Alternator

[Gość Anonymous]

Jechałem dziś ok 80 km/h nagle włączył się check i samochód stanął i zaczęło się dymić spod maski czym spalonym ale nie olejem itp.

Wziąłem auto na hol i do mechanika...on spojrzał tylkko pod maske i powiedział że to alternator...sprawdziłem też błędy w kompie i jeden odczytałęm to było coś że błędny odczyt z prędkościomierza ale drugiego kodu nie znalazłem na liście kodów a mianowicie kod 92....co to może być....Mechanik mi na szybko powiedział że to od alternatora kopdy mogą coś pokazywać i ze po naprawie alternatora powinno wrócić wszystko do normy....lecz ja dalej sie zastanawiam co to jest kod 92 w x16xel...aha i jeszcze coś po wyjęciu akumulatora i po podłączeniu go ponownie auto zrywa sie na 1 i 2 biegu ...czy trzeba go uruchomić pod rząd ileś razy żeby załapał bo po 2 dniach jazdy wszystko wraca do normy..proszę o opinie

 

[ja37]

92 Camshaft sensor failure (XEV systems) Faulty

 

[Gość Anonymous]

dzięki a możesz mi napisć o jaki sensor chodzi...a czy to rzeczywiście może być sprawka alternatora

 

[ Dodano: Czw Lis 01, 2007 14:41 ]

czy to jest może :092 - Uszkodzony czujnik położenia wałków rozrządu XEV

 

[ja37]

Tak, to czujnik wałków.

Moze być od alternatora, ale po naprawie powinien zniknąć.

 

[Gość Anonymous]

a czy zniknie też kod 019 - Czujnik położenia i prędkości obrotowej - błędny sygnał

bo tez mi go pokazywało na kompie

 

[Gość Anonymous]

Tak właśnie widzę na forum masę tematów padł mi alternator albo akumulator problemy z napięciem. To wszystko wychodzi teraz czyli jazda na światłach cały rok.

 

Sorki za taki małe OT. http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif

 

[Gość Gawlak]

hmm ja smigam na swiatlach caly rok

i to od ladnych kilku lat

i tylko raz padl mi altek

a dokladnie regulator napiecia

 

furek kilka zmienilem po drodze zeby nie bylo ze w jednym aucie

 

a co do problemu Fiedora

zaczniesz sie martwic jak po naprawie beda dalej te kody

teraz czekaj cierpliwie

 

[Gość Anonymous]

A jednak....to nie alternator tylko rozrusznik sie zjarał...ale już mam wymieniony..pozostało tylko pytanie kiedy znikną błędy o numerach 19,44,92

może po parudziesięciu przejechanych kilometrach

 

[ja37]

Po 20 odpaleniach bez błędów.

 

[Gość Anonymous]

ok dzieki zobaczymy

 

[ Dodano: Pon Lis 05, 2007 03:47 ]

Dziż zniknęły mi kody 19 i 92 pozostał jeszcze kod 44 czyli sonda lambda uboga mieszanka

ale myślę że już lada chwila też powinien zniknąćbo auto coraz lepiej śmiga