1.6 55kW 8V X16SZR swap x16sz na x16szr

[Gość maxdredi]

Witam,

Kiedys w Astrze F '96 mechanik zrobil swapa z x16xel na x16sz bez spuszczania gazu w klimie.

Teraz inny mechanik robi swap z x16sz na x16szr. Podjechalem do warsztatu i widze ze sprezarka jest podwieszona o chlodnice klimy, ale chlodnica wody jest zdjeta.

Pytanie:

Mozliwe ze trafilem na partaczy wiec chcialbym sie zapytac czy konieczne jest zdjecie chlodnicy wody przy swapie na ten sam silnik? NIe ma miejsca czy mechanik to amator?

 

Co zrobic gdy mechanik jednak nieumyslnie rozgazuje mi klime lub uszkodzi (male wgniotki) podczas wsadzania silnika wewnetrzna strone chlodnicy klimatyzacji i zakryje ja chlodnica wody?

 

pozdr i dzieki za ODP !

Edytowane 13 Grudnia 2012 przez maxdredi

 

[Gość Gawlak]

to ze ktos sie wogole podjal wymiany silnika z chlodnica klimy w komorze to swieto lasu

sory ale ja bym sie tego nie podjal

wlasnie z powodu mozliwosci uszkodzenia chlodnicy

i z racji wiekszej ilosci miejsca na wszelkie prace

 

skoro sie podjal to w razie uszkodzenia odpowiada za nie to logiczne

chyba ze uprzedzil przed podjeciem prac

ze owszem moze nie demontowac

ale nie bierze za to odpowiedzialnosci

 

[Gość xbigos]

x16sz a x16szr nie różniły się tylko komputerem? na jakimś forum chyba czytałem.

 

[Gość maxdredi]

Witam,

Przed 5 dniami oddalem mechanikowi w UK astre F z uszkodzona panewka w x16sz lacznie z nowym silnikiem w bagazniku (x16szr).

Przed cala operacja powiedzialem mu aby nie spuszczal z klimy gazu bo swapa mozna spokojnie zrobic odkrecajac kompresor (2 srubki) od silnika i klima nie musi byc rozszczelniana.

Zgodzil sie na warunki.

Dzisiaj chce odebrac autko a tu klima nie chce sie wlaczyc i pasek od alternatora piszczy jak cholera (wczesniej nie piszczal).

Powiedzialem mechanikowi aby uporal sie z usterkami i wroce po auto jutro.

 

Pytanie:

1.Pasek alternatora kupilem 3 lata temu (80tys km temu), przed swapem nie mialem problemow z piszczeniem. Teraz jeczy jak gwalcony kocur.

Mechanik powiedzial ze staral sie ustawic naprezenie paska ale to nic nie dalo. Czy wymiana paska powinna byc w cenie swapa silnika czy ma prawo policzyc sobie jakas kase? Dziwne ze nie glupio mu bylo oddawac tak wyjacy silnik wiedzac ze wczesniej nie bylo zadnych dzwiekow...

 

2. Zgodzil sie na swapa nie odlaczajac klimy, ale widac cos mu nie poszlo i klima nie dziala.

Podobnego swapa robilem w warszawie (x16xel na x16sz) i mechanik tak zrobil ze klima nie zostala rozszczelniona. Dalo sie ? Dalo ! (700zl robocizna)

Wiem ze angolom duzo brakuje do perfekcji; moze robil wszystko w pospiechu, moze to partacz. Final jest taki ze klima nie dziala.

Jak go przekonac zeby naprawil klime we wlasnym zakresie ?

 

pozdr !

 

 

 

ps.

x16szr chodzi tak samo na sterowniku z x16sz.

 

[Gość Mały 25]

a masz z nim jakąś umowę ?

czy wszystko na gębę ?

jeśli to drugie, to lepiej zobacz dokładnie co tam pod maską siedzi :wesoly:/>

a pasek piszczy ze starości ( skoro naciąg jest dobrze), robił swap, to może paska nie wkładał od twojego, tylko z tego nowego silnika :wesoly:/>

 

[Gość maxdredi]

wszystko na gebe, ale jestem w UK wiec o to sie nieprzejmuje bo tutaj jest inaczej i brak paragonu nie dyskwalifikuje reklamacji.

Pasek jest moj. Dziwi mnie ze bylo z nim wszystko ok, a teraz piszczy jak wsciekly...

Edytowane 17 Grudnia 2012 przez maxdredi

 

[Gość Gawlak]

ok przebrnalem przez te madrosci jeszcze raz

czepiasz sie zdemontowanej chlodnicy wody

a ona ma cos do klimy ??

bo z tego co wiem nie ma nic

wiec mechanik robil zgodnie z umowa

klimy nie ruszyl

teraz dojsc dlaczego klima nie dziala

autro jest stare wiec mogl pojsc jakis waz od klimy przy wyginaniu

mozliwosci jest sporo

a pasek to nie jest znowu taki majatek

pisaczy to go zmien

mechanik nie mial obowiazku wkladac nowego

wlozyl to co dostarczyles

 

 

mieszkalem w UK 10 lat wiem jacy sa tam mechanicy

az sie dziwie ze sie wogole tego podjal

 

[Gość maxdredi]

dzisiaj mechanik sie wyparl ze klima nie dziala z jego powodu i mowi zebym sam ja naprawil bo on wszystko dobrze zrobil przy swapie.

NIe odbieram samochodu- niech sobie stoi 2 tyg a w tym czasie pojde do biura ochrony konsumentow, napisze mu list ze skarga i zobaczymy jak na niego odpisze.

 

pozdr !

 

[Gość Gawlak]

zaczniesz taka walke to sie mozesz zdziwic

wystawi rachunek za parkowanie auta 50 funi za dzien albo 100

bo ma do tego prawo

stracisz fure i tyle

 

[Gość maxdredi]

Zadzwonilem do urzedu ochrony konsumentow i powiedzieli ze moge zrobic rzecz nastepujaca (info dla potomnych):

Po 2 formalnych listach wzywajacych do usuniecia usterki jesli nadal nie bede mial odpowiedzi, moge zaniesc swoje auto do innego mechanika. Tamci naprawia auto, zrobia sprawozdanie co bylo uszkodzone, wystawia fakture.Ja swojemu mechanikowi odejme sume za naprawe i zaplace reszte kasy.

Jesli sie nie zgadza z decyzja to moze mnie podac do sadu. W sadzie jednak bedzie musial udowodnic ze klima nie dzialala zanim do niego przyszedlem (a mam dowod w postaci filmu nagranego przed jego warsztatem ze dzialala). Czyli musi udowodnic ze poprawnie wykonal swoja robote bez innych uszkodzen.

Tyle w temacie. Bylem na policji i city bureau i zglosilem sprawe do Trading Standards wiec jak zglosi sprawe na policje to beda juz znali historie sprawy.

 

A teraz tyle trzymac kciuki ze z chlodnica jest wszystko ok i klima wymaga tylko napelnienia i nie ma zadnych wiekszych nieszczelnoscoi.

 

pozdr

Edytowane 21 Grudnia 2012 przez maxdredi