2.0 74kW 16V Y20DTH Lejący wtrysk :/

[Gość rtv2500]

Witam.

 

Mam problem z moją astrą 2.0 Dti. Zaczęło się od ciężkiego zapalania. Pojechałem do mechanika i okazało się, że kontrolka świec żarowych "oszukuje" za szybko gaśnie a świece nie są jeszcze podgrzane i trzeba jeszcze poczekać chwile. Mechanik przy okazji wymienił świece i okazało się, że jedna świeca cała czarna i jeden wtrysk leje. Auto teraz pali bez problemu nawet przy -15, ale czy przy 270 tys. km warto inwestować i regenerować wtryski? Wiem, że 2.0 dti to bardzo nieudany silnik, pompy, głowice itd. Co się może stać jak będę śmigał na lejącym wtrsyku?

 

Dzięki

Pozdrawiam

 

[wesol]

ten mechanik to jakis idiota jest. Jak po swiecach mozna rozpoznac czy wtrsk leje chlope chyba sam w to nie wierzysz. Poza tym nie ma czegos takiego jak kontrolka swiec zarowych bo ona nie jest spieta z ukladem podgrzewania swiec. Jes podpieta pod ECM i stanowi gotowosc do odpalenia. Jak zgasnie to wcale nie oznacza ze swiece nie sa dalej podgrzewane. Tylko tak potocznie sie mowi kontrolka od swiec ale ona z tym nie ma za wiele wspolnego.

 

[Gość klopsik1]

pozatym , ze kolega nademna wszystko wyjaśnił uważam , że DTI nie jest nieudanym silnikiem... Kup sobie nowwy jakis DCI TDCI czy inny Common rail.. zobaczysz co to koszta i problemy

 

[Gość rtv2500]

Czy ja napisałem że on to po świecy stwierdził? Nie ! Napisałem że jedna świeca była cała czarna, a jak sprawdził że wtrysk leje to nie pytałem..

 

[hadzii123]

Mechanik przy okazji wymienił świece i okazało się, że jedna świeca cała czarna i jeden wtrysk leje.

A to wróżka napisała.

 

[wesol]

puki go by nie wytargal z silnika i na stole nie sprawdzil czy leje to innej metody nie ma. Z tym ze wytarganie wtrysku w tym silniku to dosc duzo roboty.

 

[Gość sopel667]

TDCI tez nie kupuj szczególnie mondeo chodza jak traktory polecam TDI !!

 

[Gość sopel667]

Jeżeli na stole sprawdzał to moze być tak że : w TDI wtryski leją na różne strony małym struniem w DTI się tak jak by rozbryzuge czy jak to nazwać to po prostu zalezy od silnika sam sprawdzałem i duużo dużo mnie to kosztowało kupiłem 4 wtryski które były mi niepotrzebne bo tak samo się działo z tamtymi ps.nie radze korzystać z przydrożnych mechaników ja jadę do serwisu wole parę stówek zapłacić wiecej a miec to zrobione konretnie

 

[wesol]

a gdzie na stole sprawdzal. Tu trzeba tyle eszac z silnika by sie dostac do wtryskow ze szkoda gadac. Na bank nic nie wyciagał.

 

[Gość sopel667]

faktycznie w 2.0 kiepskie dojście jest

Edytowane 18 Grudnia 2012 przez sopel667