Zafirka+świece żarowe

[Gość Anonymous]

Witam! Błagam nie piszcie mi, że temat się powtarza tylko mi pomóżcie. Mam Opla Zafirę 2,0 DTI.Jak sprawdzić czy świece i fajki działają prawidłowo? Wiem coś o metodzie "kabelka i żarówki",ale nie do końca wiem jak to zrobić. Może ktoś zlituje się nad "blondynką" i wytłumaczy mi to w jakiś prosty sposób?

 

[Gość zeusmobil]

bea, najprosciej bierzesz kabelek dajesz na plus w aku i druga strona dotykasz gory swiecy jak zaiskrzy to jest git jak nie to beka.oczywiscie kabelek sam bez zarowki.a swiece w glowicy.lub wykrecasz swieczki z glowicy dajesz mase na obudowe i plusik na koniec swiecu i czekasz czy sie zajarzy jak tak to oki.uwaga gorace swiece sa wtedy,powinny zajarzyc po kilku sekundach

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za podpowiedź. Wszystko co wymieniłeś już zostało zrobione.Świece są ok(sprawdzony pobór i wszystkie tak samo pokazują).Nie ma prądu we fajkach, prawdopodobnie niema przekaźnika świec żarowych, ale tego dowiem się dopiero jutro.Może wiesz w którym miejscu w samochodzie powinien się znajdować?(nowy ponoć 250 zł)i czy wogóle do świec są jakieś bezpieczniki? W instrukcji nic takiego nie znalazłam.

 

[wesol]

Nie ma pradu z powodu braku niskich temperatur otoczenia. Prad pojawi sie jak beda mrozy. Ale mozesz tez odlaczyc taki kabelek podczepiony do zderzaka(za rdzerzakiem a przed chlodnica) to wywola niska temperature otoczenia i powinien sie pojawic prad w fajkach.

 

[Gość Anonymous]

"Wesol" bardzo dziękuję za podpowiedź, ale to chyba nie tak dokońca jak piszesz. Mieszkam w okolicach Bydgoszczy i niskie(tak ok. -4, -5)temperatury już były więc coś powinno się dziać. Może wiesz w którym miejscu znajduje się przekaźnik świec żarowych, albo jakiś czujnik, który jest odpowiedzilny za pojawianie się prądu we fajkach?

 

[wesol]

przekaznik jest zaraz kolo akumulatora takie matalowe srebrne pudelko - wyglada jak taki maly kaloryfer bo na zeberka. Co do temp otoczenia typu -4 to jeszcze moze byc tak ze dookola jest zimno a silnik chodzil niedawno i jest cieply wiec nie trzeba grzac swiec. Momo wszystko stawiam na walniety przekaznik swiec.

 

[Gość Anonymous]

A może wiesz gdzie jest ten przekaźnik w Vectrze B, silnik 2.0 DTL???

 

[Gość Anonymous]

Jednak nawalił przekaźnik świec żarowych.Po wymianie na nowy wszystko wróciło do normy, łącznie z wcześniej ciągle zapalającą się kontrolką "samochodu z kluczykiem".Najśmieszniejsze jest to, że w kilku warsztatach samochodowych nie mogli mi jednoznacznie określić któryto przekaźnik,dopiero w sklepie widząc nowy(cena 215,00) znalazłam ten stary przyakumulatorze.Wystarczyło tylko wyjąć stary i włożyć nowy. Nie wiem czy trafiłam w odwiedzanychwarsztatach na patałachów czy kompletnych leni. Wniosek: znaleźć w Bydgoszczy dobry warsztat toCUD!

Prawdopodobnie w wektrze B jest w tym samym miejscu.

 

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich. Mam pytanie. Sprawdziłem próbnikiem wszystkie 4 świeczki , czyli kabelek do "+" a szpikulec do świeczki i przy żadnej próbnik nie zaświecił. Czy możliwe jest żeby wszystkie 4 były walnięte? Zafcia jak postoi noc to pali ,ale ciężej , jak odpali to zapala się "samochodzik z kluczykiem", który po ok 2-3 min gaśnie , potem pali normalnie. Z góry dziękuje.

 

 

 

:

 

[Gość zeusmobil]

mrozio72, sam kabelek bez próbnika ,a objaw niby typowy dla padniętej świeczki,ale sa zawsze wyjatki od reguł