Problem z hamulcami

[Gość Anonymous]

Witam, mam problem z hamulcami, a mianowicie bardzo gleboko wpada pedal hamulcowy. co prawda hamowanie jest ostre, ale dopiero po sam koniec. dodam ze tarcze i klocki nie sa zuzyte. do tego mialem wymieniany korektor sily hamowania, i jakies przewody z tylu (tyle zrozumialem z tego co mi mowil mechanik). czy ten problem moze byc spowodowany wytartymi okladzinami w bebnach? mam Opla Tigre. prosze o pomoc.

 

[Gość Gawlak]

a odpowietrzyli dokladnie uklad hamulcowy ??

jak nie to do poprawki

 

tyl nie ma az takiego znaczenia przy hamowaniu

 

[Gość Anonymous]

Zapomnialem dodac, odpowietrzone.

 

[Gość Gawlak]

no to cos nie tak

nie powinien wpadac w podloge

jedz do mechaniora ktory grzebal niech sprawdzi

 

[ja37]

Moze nie ustawił samoregulatorów?

Zobacz, czy za drugim naciśnięciem tez bierze przy podłodze?

 

[Gość Anonymous]

Wpada za kazdym razem. Czyli to raczej nie szczęki w bębnach?

 

[ja37]

Nawet, jak wciśniesz raz za razem?

 

Samoregulatory działają od ręcznego, ale raz za razem powinien ci złapać szybko.

Jak nie, to ewidentnie zapowietrzony układ.

Jak ci odpowietrzał?

Na krzyż?

 

[Gość Anonymous]

na krzyz

 

[ Dodano: Czw Lis 15, 2007 19:59 ]

Jak odebralem (dwa tygodnie temu) od mechanika to pedal nie wpadal tak gleboko. Teraz sie pogorszylo. nie mam pojecia co to. Kazdy mowi ze to zurzyte tarcze, albo klocki, ale sprawdzalem i nie sa nowe, ale daleko im jeszcze do zuzycia.

 

[ja37]

To jest jeszcze jedna opcja.

Bębny z tyłu mogą się zużyć o 1mm na średnicy, powyżej wycieka płyn przez cylinderki, miałem tak.

Wypadało by zajrzeć w tył....

 

[Gość Anonymous]

Znaczy ze w weekend czeka mnie troche majsterkowania. dzieki za sugestie. jak to nie pomoze to sie odezwe.