Renault, jak zatrzeć rozbiegany silnik

[holcu]

 

[Gość mk5]

Nie kazdy wie ze turbina moze załatwic silnik w pare chwil....Ciekawe czy silnik przeżył

 

[wojtekcichy]

Nie kazdy wie jak zatrzymac silnik ktory osiagnol okolo 6000-7000 a odciecie powinien miec przy 4500

 

[holcu]

Miałem taki sam przypadek, ze swoją Laguną w Niemczech, pod Berlinem. Auto dostało rzekomo nową turbinę (a okazało się, że to był jakiś kiepski zamiennik). Trzeba go zdusić na biegu.

 

U mnie silnik nie zatarł się, ale kawałki turbo były w silniku, stąd silnik poszedł do wyrzucenia.

 

[Gość mmarcinicramm]

Czyli w takiej sytuacji wrzucamy najwyższy bieg i puszczamy sprzęgło?

 

[Gość Ulthar]

Miałem taki sam przypadek, ze swoją Laguną w Niemczech, pod Berlinem. Auto dostało rzekomo nową turbinę (a okazało się, że to był jakiś kiepski zamiennik). Trzeba go zdusić na biegu.

 

U mnie silnik nie zatarł się, ale kawałki turbo były w silniku, stąd silnik poszedł do wyrzucenia.

Pewnie nie wyczyścili ci intercoolera

 

[wojtekcichy]

Pewnie masz racje,Ciekawe czemu Holcu poprostu nie wylaczyl zaplonu nie?

Najlepsza metoda bez watpienia jest wyrwanie przewodu z turniny do ic lub ic do kolektora ale zazwyczaj sie nieda pomijajac fakt ze troche oleju wyleci z rory

raz mialem nieprzyjemnosc "duszenia" mazde 6, na 2 biegu

Niewiem jak to zniosl silnik bo akcja dziala sie na autostradzie a auto nieznajomej

 

[holcu]

U mnie, było o tyle szczęścia lub nie szczęścia, że tego samego dnia odebrałem samochód z serwisu (gdzie wymieniano mi turbinę na rzekomo nową) wiem, że kosztowało mnie to z 5 tys zł (bez paru groszy). W tym samym dniu zadzwonili z warsztatu, że jeszcze jak się wymienia turbo, to wypadałoby też wymienić przewód z turbiny do ic, gdyż w innym przypadku nie będzie mowy o gwarancji. Ból niesamowity, bo kolejne parę stówek wyciekło z portfela.

 

U mnie po prostu było ciut inaczej niż na filmiku - jadąc autostradą, usłyszałem dość mocne uderzenie (łopatki wirnika turbiny) rozleciały się, do o koła dym jak u tej Pani, auto przestało reagować na gaz itp. Wiec w tej chwili myślałem głównie o tym by jak najbezpieczniej zjechać z lewego pasa autostrady na jakieś pobocze.

 

Niestety zabrakło mi z 500 metrów do parkingu, ale na szczęście było pobocze.

 

Później to już masakra wielka, każdy umywał rączki aby pomóc, assistance, które miałem na europę obowiązywało do iluś km od granicy. Warsztat, który remontował lawety dać nie mógł a ja z dwoma emerytami koczowałem w lesie na poboczu.

 

Później dostałem telefon z ubezpieczalni, że ADAC mnie doholuje, aczkolwiek gdy Pan już załadował moje auto na lawete, okazało się, że ADAC, dzwonił do kierowcy by rozładować auto bo nie dogadali się z ubezpieczeniem. Czekałem kolejne 8 h na lawetę z Polski.

 

Później 3 miesiące walki i przepychanki rzeczoznawców z warsztatem, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Auto odkupił serwis, ja dostałem pieniążki, kupiłem sobie za nie sorento i można by rzec, że jestem w zadowolony.

 

Dodano 1 minutę później

Dla wszystkich osób, które zastanawiają się czemu nie wyciągnąć kluczyka itp. Ta generacja Renault nie ma kluczyka, są karty i przycisk start stop.

 

[Gość maras666]

przy takiej sytuacji nie da się inaczej zgasić silnika niż wrzucając wysoki bieg i puszczajac sprzeglo?

 

[wojtekcichy]

Mozna, odcinajac paliwo co w tym przypadku jest olejem wydmuchiwanym z turbiny lub doplyw powietrza,poza tymi dwoma zostaje tylko mechaniczne zduszenie,na 5 biegu to niewiem czy skrzynia ogarnie taki moment,ja wbilem 2 lekko puszczajac sprzeglo,kiedy silnik troche zwolnil zwolnilem pedal calkowicie oczywiscie ciagle cisnac hamulec