C14NZ szarpie po puszczeniu gazu

[Gość ufolsky]

Pacjent: Opel Astra 1.4 8V SPI C14NZ 1993, bez LPG

Objawy: poszarpywanie silnika, ale TYLKO podczas jazdy. Jak puszczę gaz, na dowolnym biegu, nawet mając obroty wyższe niż 1000/min (na słuch). W ciągu kilku ostatnich tygodni (dystans około 3 kkm) 2x wyskoczył błąd 35. Obserwowane po rozgrzaniu silnika.

Co zostało zrobione: czyszczenie przepustnicy i krokusa (bez rozbierania), kontrola czujnika położenia przepustnicy, krokusa i czujnika temp wg http://czarnikm.republika.pl/c14nz.html - brak podejrzanych; wymieniony niedawno filtr powietrza; czujnik halla wymieniany w zeszłym roku na nowy, świece zmieniane na NGK 2 lata temu przy wymianie UPG; filtr paliwa zmieniany 2 lata temu; wężyki podciśnienia skontrolowane wzrokowo i organoleptycznie.

 

Jakieś pomysły?

 

[Gość GregWPR]

Swiece zmieniane 2 lata temu... Zaczalbym w takim razie od swiec, bo koszt niewielki, a i tak powinienes je juz zmienic (chyba, ze auto w ogole nie jezdzone).

 

[Gość Siktor14]

Przeważnie przyczyną szarpanie są świece i kable podepnę się do kolegi wyżej wmnień świece i sprawdź czy kable nie mają przebicia

 

[Gość ufolsky]

świece sprawdzane optycznie, mają raptem 20tys km, poprzednie miały około 100tys, poza tym szarpałby również przy przyspieszaniu. Kable nowe, lambda ok, podpinany pod kompa uniwersalnego i nie znaleziono żadnych nieprawidłowości. Szukam kogoś z kompem dedykowanym do opli, może pomoże.

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez ufolsky

 

[Gość GregWPR]

Samo podpięcie pod kompa nie pomoże. Jeżeli nie chcesz w ciemno kupować nowych świec, to podmień z kimś i sprawdź.

Dodatkowo przepustnica czyszczona była bez wyjmowania. Jeżeli w Twoim silniku jest podobna jak w 1.8 16V, to samo przepłukanie nie wystarczy. Jest tam kanalik, który zapycha się syfem i trzeba go dobrze "przedmuchać".

 

[Gość ufolsky]

Przepustnica raczej będzie inna bo u mnie jest monowtrysk a X18XEL to MPI, ale wymontować nie zaszkodzi:)

 

[Gość GregWPR]

Ze inna to pewna sprawa. Chodzilo mi o konstrukcje w przyblizeniu Warto ja wyczyscic poza autem i miec pewnosc, ze jest rzeczywiscie czysta, niz zaprzatac sobie glowe i szukacj przyczyny w nieskonczonosc.

 

[Gość Siktor14]

Wiesz co możesz mieć też zapłoń przestawiony ja tak miałem strzelało z rury i szarpało okazało się że zapłon przestawiony 30 stopni do tyłu

 

[Gość ufolsky]

a czy zapłon mógł się nagle przestawić sam? bo nic w silniku nie grzebałem i moje usterki pojawiły się nagle

 

[Gość ufolsky]

Byłem u niezawodnego człowieka, wymienił wężyk od MAP sensora, przestawił KWZ o 5 stopni, dociągnął pasek alternatora i problem jak był, tak jest. Facet twierdzi, że to będzie usterka mechaniczna (np. przeguby), ale ja takową wykluczyłem wyłączając stacyjkę podczas jazdy, gdy szarpie. Do tego szarpanie pojawia się tylko po dobrym rozgrzaniu silnika. Nie wiem czy jest sens pokazywać auto kolejnemu fachurze.
Zauważyłem jeszcze coś, czego wg mnie nie było wcześniej. Po przejechaniu kilku km na zimnym silniku temperatura płynu rośnie, w końcu osiąga te 90st i zwykle ta temperatura się trzymała, a teraz potrafi spać kreskę niżej przy gwałtownym hamowaniu. Dopiero po następnych kilku km sytuacja się stabilizuje. Jak wspomniałem - wcześniej na 80% tak nie było