Usunięcie środkowego tłumika i kalatizatora Z19DTH + chip 175PS

[Gość Optimex]

Witam. Posiadam Astrę H z silnikiem Z19DTH + chip, auto legitymuje się mocą 180 KM. Wrzuciłem wkład Simota i delikatnie przerobiłem seryjną puchę (usunięcie wewnętrznych rurek) bo zwykły papierzak ma tragiczną przepustowość powietrza i słynną zaślepkę EGR. Auto śmiga znakomicie (seryjnie bez DPF), jednak przychodzi mi na myśl jeszcze mała przeróbka układu wydechowego a mianowicie usunięcie środkowego katalizatora oraz tłumika i zastąpienie ich prostymi rurami. Zostanie tylko kat za turbiną oraz końcowy tłumik. Jak wiadomo katalizator przy turbo jest metalowy a drugi ceramiczny i czy po jego usunięciu nie będzie czuć smrodu spalin, występować wzmożone dymienie? Czy po usunięciu tłumika nie będzie głośniej oraz czy mogę się spodziewać chociażby delikatnej poprawy dynamiki auta? Zależy mi na seryjnej pracy układu wydechowego pod względem akustycznym. Operacja jest bardzo prosta więc jeśli tylko istnieją plusy takiej modyfikacji to zabieram się do pracy :-)

Edytowane 14 Stycznia 2014 przez Optimex

 

[wesol]

Nie rozumiem co chcesz uzyskac. Jaka dynamike chcesz poprawic. Skoro chcesz miec lepszy dół to trzeb aylo powiedziec tunerowi by ci ni eograniczal dolu i ze sie zgadzasz na to zeby podlal dół i ze lejesz na to czy sie dwumas bedzie wysypywac co trzy miechy a skryznia i poloski beda siadac czy co roku czy co pół. Wydechem moze ugrasz ze 2 konie bo i tak moc zalezy od podpompowania podlania paliwem a nie od wydechu czy dolotu. JAk turbo ma zadane dmuchac 2500 mBar to tyle dmucha co nie bo jak nie to sprawdz w liscie danych opcomem albo techem.

 

Owszem smierdziec nieco bedzie zwlaszcza rano. Glosniej raczje nie jak nie usuniesz tlumików.

 

[Gość popencjusz]

Oczywiście tego typu przeróbki tak "na pałę" nic nie dadzą. Ale Wesol jedna zasadnicza sprawa: ciśnienie owszem 2,5 bara ale przy innej masie powietrza. Jeśli kolektor dolotowy będzie zasyfiony na tyle że wsadzisz tam tylko mały palec, to turbo i tak dopompuje 2,5 bara, Pytanie tylko jedno: czy ilość powietrza która się będzie znajdować pod tym ciśnieniem w dolocie w połączeniu z dawką paliwa da tą samą moc co 2,5 bara w czystym kolektorze?

 

[Gość Optimex]

Niestety wszystkie mity dotyczące dwumasy i skrzyni wzięły się z gadania ,, a bo szwagier kumpla z pod remizy ma golfa IV i zrobił chip to mu padł zamach i skrzynia''. 90% opini na temat tego lub tamtego bierze się tylko i wyłącznie z plotek bo komuś coś się zepsuło, a najlepiej nie odpalać auta bo skrzynia M32 jest awaryjna. Na szczęście są ludzie którzy mają swoje myślenie, jak słysze że ktoś mówi bajki że zamach lub skrzynia padnie po 3 miesiącach to nóż się w kieszeni otwiera. Panike sieją ludzie którzy boją się dotknąć czegokolwiek w samochodzie a potem wymyślają teorie. Awarie się zdarzają powiedzmy w 50 przypadkach na 10.000 ale oczywiście to świetna okazja na powiedzenie ,, nie rób tego bo się posypie. Niestety takim ludziom się sypie ale piasek w głowie zamiast mózgu. Niestety nie każdy rozumie że jeśli nie potrafi udzielić fachowej odpowiedzi na konkretne pytanie a tylko krytykować, gadać o ,,różowych fiołkach'' lub co ludzie mówią, to lepiej się nie odzywać wcale.

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez Optimex

 

[wesol]

Oczywiście tego typu przeróbki tak "na pałę" nic nie dadzą. Ale Wesol jedna zasadnicza sprawa: ciśnienie owszem 2,5 bara ale przy innej masie powietrza. Jeśli kolektor dolotowy będzie zasyfiony na tyle że wsadzisz tam tylko mały palec, to turbo i tak dopompuje 2,5 bara, Pytanie tylko jedno: czy ilość powietrza która się będzie znajdować pod tym ciśnieniem w dolocie w połączeniu z dawką paliwa da tą samą moc co 2,5 bara w czystym kolektorze?

 

Tak da tyle samo mocy. MAsters orbil test i kolektor mail przeswit okolo 11 mm i wyplulo chyba 6 koni w gratisie. Ilosc powietrza jest taka sama bo turbo tyle pompuje ile pompuje. Wiecej go tam nie wileci. Poza tym nie od powietrza zalezy moc wiec jesli bedzie nawet nie 2.5 a 2.4 to mocy nie ubedzie. NIE z POWIETRZA jest moc!!

 

ALe jesli ktos nie zna sie i podkoksuje mocno z dolu to niestety moze tak byc ze beda siadac poloski i dwumas. Zobacz co sie dzieje w sharanach. Czemu mam tylko 160 koni skoro mozna by bylo podciagnac na jakeis 175 KM. Bo mi odrazu powiedzial RObert z tune up ze dwumas bedziesz wymienial co 3 miechy i poloski takze. Niestety ale przy serii juz siadaja te elementy. Nie kazde auto tak musi miec ale pewne auta maja slabsze jedno a drugie mocniejsze. Nie wiem jak w oplu z wytrzymaloscią tych elementów jest i co jest najslabszym ogniwem ale mimo to raczej kiepsko widze to jesli ktos ma nisko poprowadzony niuton w wysokosci 400Nm.

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez wesol

 

[Gość popencjusz]

Nie wiem skąd się wzięła Twoja wiedza na ten temat ale ciśnienie nie jest miarą ilości powietrza. Do poprawnego procesu spalania wtryśniętego paliwa, oprócz prawidłowego ciśnienia potrzebna jest prawidłowa masa powietrza. Widzę Wesol że nie lubisz jak się krytykuje Twoje teorie. Szkoda Trochę samokrytyki

 

 

 

Tak da tyle samo mocy. MAsters orbil test i kolektor mail przeswit okolo 11 mm i wyplulo chyba 6 koni w gratisie

Oczywiście nie mogę zaprzeczyć tego co napisałeś bo w pewnym zakresie stosunek ciśnienia do masy powietrza nie ma większego znaczenia. Wszystkie rury oraz objętość kolektora dobiera się tak aby zachować odpowiedni stosunek masy powietrza do jego ciśnienia.

 

[Gość Tomi1991]

A powiedz mi czy wykonywałeś jakieś naprawy w swojej gtc po chipie i ile już na nim jeździsz i jakie jest spalanie ?

 

[Gość popencjusz]

moich napraw nie wiążę do końca z chipem (nie obwiniam go za to ) przebieg prawie 170 000km

- tydzień temu regenerowałem turbinę.

- w następny wtorek wymieniam dwumasę i sprzęgło

- wymieniłem też jeden przegub.

- dokonywałem korekty ciśnienia doładowania,

- ograniczyłem też do minimum recyrkulację gazów wydechowych (takie doświadczenie i na razie nie mogę ocenić czy to coś dało - zabieg zmiany konstrukcji EGR dla zwiększenia czystości w kolektorze dolotowym).

Oczywiście przegub, ślizgające się sprzęgło oraz turbina jest pośrednio wynikiem chipa a dwumasa odzywała się przed chipem. Każdej zimy rano grzeję auto by dzieci miały ciepło jak je rozwożę po dziadkach i to zabiło dwumasę. Po chipie zrobiłem ok. 25 tyś. Oleju od wymiany do wymiany nie dolewam.
Przy mojej energicznej jeździe spalanie teraz zimą jest na poziomie 7,6l/100km. Na drugim BC gdzie w ogóle nie kasuję, spalanie wynosi 7,2l. Oczywiście dokonywałem korekty spalania dla zwiększenia dokładności odczytu.

 

Wracając jednak do tematu: by ocenić czy dadzą coś modyfikacje Optimex-a trzeba by ich dokonywać pod okiem tunera i za każdym razem dokonać korekty "chipa" Dla mnie to efekt placebo. Ale mam kolegę który do golfa 3 wsadził turbinę od passata, dokonał modyfikacji układu paliwowego oraz gruntownie przebudował dolot i wylot, gdzie wylot to dosłownie przelot bez żadnych tłumików. Jest moc, jest też przykry zapach i jest cicho. Ale czego się nie rob i dla frajdy :-). Kobiety żeby nam się podobać zakładają niewygodne i niepraktyczne ale za to piękne buty

 

[wesol]

dwumasy to raczje nie rozwaliles od tego ze rogrzewasz auto 10 minut przed odjazdem. Owszem pracuej troszke wtedy dwumas ale nie jest jakos mega mocno przeciążany. Spalanie tez raczje masz bym powiedzial nawet nieduze. okolo 7 czy nawet 7.5 mam w golfie przy tez takim kreceniu sie na nieduzych odcinkach i tez raczej spokojnie nie smigam.

 

[Gość popencjusz]

ogólnie jestem z aut zadowolony. Koledzy z BMW VW Audi w tych samych roczników (ok) też dokonują tego typu napraw tylko to ich kosztuje troszkę więcej.