Gość szekir Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Dzisiaj tez żałuje, pełnomocnictwo mogłem zostawić i się nie przejmować, niech by się sprawa toczyła   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Ja kiedyś zgłosiłem szkodę po pół roku i pzu przyjęło...ale miałem dobre wytłumaczenie Co do kwoty to przesłali t tylko cześć bezsporna o resztę można walczyć...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szekir Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Teraz już troszkę za późno. Ale dla przykładu powiem wam, jak załatwiają sprawy w DE. Jezeli jest szkoda z AC i nie weźmie się samochodu zastępczego, to do odszkodowania dokładają kwotę przeznaczoną właśnie na tę usługę i wcale wbrew pozorom ubezpieczenie samochodu nie jest dużo droższe tam, a relatywnie do zarobków, śmiem powiedzieć tańsze. Ja na swoim ubezpieczeniu miał bym różnicę 200 €. Tam koszt wybudowania 1km autostrady jest niższy niż u nas.... szkoda   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 U jakiego ubezpieczyciela?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szekir Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Nie pamiętam, jestem teraz w PL, a mam kilka ofer na kompie w DE, za tydzień jadę, to odkopię je i Ci powiem   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mmarcinicramm Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 (...) A jak ktoś odda do ASO? Przecież tam, to 20 000 niewyjęte,(...) Lepiej jak ASO zarobi te 20000 niż dokładać 850 ze swojej kieszeni.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szekir Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Oczywiście, że lepiej, ja nie mam nic przeciw temu. Tylko ja sam ogarnąłem temat za przysłowiowy tysiak, a jeżeli trafi na kogoś, kto nie ogarnie tematy we własnym zakresie? Swoją sprawę miał bym wygraną, tylko pytanie ile to potrwa? Uważasz, że w skali Polski mało jest przypadków, zajętych aut przez serwisy, lub z tytułem komorniczym, właśnie z winy ubezpieczyciela? W mojej dwudziesto kilku tysiecznej miejscowości znam dwa. Takie sprawy trwają i po kilka lat.Nie twierdzę, że wszystkie przypadki są takie same, bo to rzeczywiście marginalny przykład, ale niestety mający swoje odzwierciedlenie w życiu.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fastserv Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Najlepiej oddać samochód do ogarniętego serwisu. Kwota bezsporna to najczęściej co najwyżej połowa rzeczywistych kosztów naprawy. Każdy przyzwoity serwis zrobi własną wycenę w Eurotaxie i to oni będą się "strzelać" z TU o pieniądze, a nie właściciel samochodu - oczywiście mówimy o naprawie bezgotówkowej.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mmarcinicramm Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Uważasz, że w skali Polski mało jest przypadków, zajętych aut przez serwisy, lub z tytułem komorniczym, właśnie z winy ubezpieczyciela? Nigdy nie słyszałem o takim przypadku w sytuacji o której pisałem wcześniej tzn. w przypadku dania pełnomocnictwa dla ASO. Wydaje mi się, że po to zleca się im wszystkie formalności (czyli daje się pełnomocnictwo) by szybko mieć naprawiony samochód, a kiedy oni wywalczą pieniądze to już ich sprawa.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szekir Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Nigdy nie słyszałem o takim przypadku w sytuacji o której pisałem wcześniej tzn. w przypadku dania pełnomocnictwa dla ASO. Wydaje mi się, że po to zleca się im wszystkie formalności (czyli daje się pełnomocnictwo) by szybko mieć naprawiony samochód, a kiedy oni wywalczą pieniądze to już ich sprawa. A w jakim słyszałeś? Ciekawi mnie to bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.