stawia auto bokiem przy awaryjnym hamowaniu

[Gość dzikuu86]

Witam

 

Mam kolejny problem z moim autem(vectra b hatchback 1,8 99r .)

Mianowicie podczas gwałtownego hamowania tyłem auta zarzuca na bok(tak jakbym ręczny zaciągną). Raz lewy tył ucieka raz prawy, robiąc kilka prób zauważyłem ze przy awaryjnym hamowaniu z prędkości ok. 60km/h zarzuca bardziej lewy tył auta, natomiast przy większych prędkościach ok 80-90km/h prawy tył(jednak nie jest to reguła). Przy zwykłym hamowaniu wszystko jest ok. Chcę zaznaczyć że pali mi się kontrolka ABS, jednak nie sądzę żeby to miało tak niebezpieczny wpływ na hamowanie auta.

Co może być przyczyną??(klocki, tarcze i cisnienie w oponach jest ok, opony też nie sądze żeby były winne bo i na zimówkach i na letnich jest ten sam efekt).

 

[Gość Gawlak]

usun problem z ABS

a pozniej gdybaj

 

[Gość dzikuu86]

Czyli hamując ostro bez ABS-u z 60km/h może tak po prostu na suchej prostej nawierzchni tył auta obracać na bok??

 

[Gość Kacper]

Jedź na stacje na rolki aby sprawdzić hamulce.

I ABS też zrób jak doradza Gawlak.

 

[Gość Gawlak]

nie wiemy co masz uszkodzone w ukladzie ABS

jesli tylko np czujnik to powinien hamowac normalnie

tyle ze kola by sie blokowaly (jak w kazdym aucie bez tego dodatku)

ale jesli to np pompa ABS

to moga byc takie cyrki

ze kola hamuja nierowno

 

[ArKos]

Starczy, że będą błędne dane z tego koła podawane, i sterownik zgłupieje. Zamiast odciąć ciśnienie na prawy tył, pozostawi go niezmienione wskutek błędnego odczytu impulsów obrotu. Reszta kół będzie miała przycięte ciśnienie, to jedno nie i karuzela jak lala jest. Szczególnie na śliskim będzie łatwo.

 

Zrobić ABS żeby działał poprawnie i uważam, że problem ustąpi.

 

[Gość dzikuu86]

ok w poniedziałek na rolki pojade, co do kontrolki abs-u obstawiam sterownik. Dziś zrobiłem test i na luzie potrzymałem włączony silnik i trochę go pogazowałem po jakiś 30 sekundach od uruchomienia silnika włączyła się kontrolka abs-u, bez ruszania się z miejsca.

 

Gawlak: właśnie auto dostaje poślizgu jak koła się zablokują - nie odrazu po naciśnięciu hamulca ale po pewnym czasie. pierwsze ułamki sekundy leci prosto.

Arkos: ale jak pali mi się kontrolka abs to w sumie sterownik nie powinien pracować

 

Mam nadzieje że na rolkach wyjdzie wszystko.

Od razu uprzedzę swoje przyszłe pytanie: Jaka jest poprawna siła hamowania dla przedniej i tylnej osi i jaka dopuszczalna rożnica w siłach hamowania prawego i lewego koła na jednej osi??

 

P.s warto kupić z allegro jakiś interfejs do 90zł, zależy mi tylko na odczytaniu błędów,(abs,silnik) czy nie będzie to działać.

Mam na myśli np: http://allegro.pl/opel-tech2-vag-kkl-tech-2-usb-vw-audi-w-24h-fv-i4299127553.html.

 

[ArKos]

 

 

jaka dopuszczalna rożnica w siłach hamowania prawego i lewego koła na jednej osi??

Max 30%

 

 

 

jak pali mi się kontrolka abs to w sumie sterownik nie powinien pracować

 

 

Starczy, że będą błędne dane z tego koła podawane, i sterownik zgłupieje. Zamiast odciąć ciśnienie na prawy tył, pozostawi go niezmienione wskutek błędnego odczytu impulsów obrotu.

To jest elektronika. I jest mało przewidywalna, bo nie działa w oparciu o szeroko rozumianą logikę. Jak pisałem, wystarczy lekka rozbieżność impulsów lewego i prawego koła - na przykład jak masz kapcia to już może ta różnica wyjść poza dopuszczalną tolerancję. Nie wiesz, jaka jest przyczyna sygnalizowania błędu ABS więc i nie wyciągaj pochopnych wniosków, czy powinien czy nie powinien ten sterownik działać. Jak odczytasz błąd, to wtedy będzie rzeczowa rozmowa - teraz to luźne dywagacje.

 

[Gość dzikuu86]

jeszcze raz podpytam: czy warto tylko do odczytu błędów kupić takie coś: http://allegro.pl/op...4299127553.html. czy bedzie działać??

 

[Gość Gawlak]

na forum pisano juz setki razy co kupic i gdzie szukac

to co znalazles nie nadaje sie do niczego