Jak jeździć nowym autem z fabrycznym LPG?

[Gość]

Ciesze się, że cokolwiek udało mi się pomóc. Napiszę ci jednak o wadach które zauważyłem a przesiadłem się do CD "numer niżej" z auta kompaktowego (Civic 1.4 5D 6 gen.) po wielu, wielu latach eksploatacji. Ciebie też to chyba czeka?

 

W kabinie nie jest źle z miejscem w porównaniem do compacta starszego typu (na oko jest jak w Hondzie 3D 6 gen.) ale za to stracisz na bagażniku i jego pojemności w porównaniu do H 5D. Jest cienko szczególnie jak ja uparłem się jeździć z pełnym zapasem. Może wykupienie Asistance z odpowiednią opcją "opony" jest rozwiązaniem?

 

Leniwe są konie mechaniczne w tym silniku (85/83) (czy LPG czy Pb bez różnicy) trzeba trochę powachlować dźwignią zmiany biegów i wyprzedzać z "lotu" na trasie. Przy komplecie pasażerów moment wyprzedzania musi być dobrze przemyślany. Auto jest dość głośne ale da się wytrzymać. Zabawne jest to że kierowca czuje się w niej trochę jak w miniwanie ta wielka przednia szyba czy małe trójkątne okienka z przodu, dość wysoka pozycja za kierownicą. Mini wan to jednak nie jest. Jeden z moich kolegów zakwalifikował CD jako malucha tylko, że w wersji i standardzie niemieckim...

 

To tyle co na razie widzę. Zalety widzisz sam. Na wiosnę to raczej czeka cię Corsa E bo innej może nie być chyba że jakieś zapasy magazynowe?

 

http://superauto24.se.pl/auto/nowy-opel-corsa-e-juz-jest-piata-generacja-niemieckiego-hitu-oficjalnie-zdjecia-wideo_411158.html

 

[Gość samuraj80]

Jeśli się uda, to zamówię w tym roku, w listopadzie może, a jak nie zdążę, to ta nowa CE chyba nie będzie zła. Wersje LPG pewnie Opel utrzyma bo jest na nie popyt na naszym rynku. Wiadomo, że CD jest bardziej dopracowana ale jak się nie uda to trudno. A może będzie jakiś egzemplarz u dilera, są okazje od ręki i czasem można sporo zyskać, a przy okazji czyszczenia magazynu tym bardziej. Co do opcji jestem elastyczny, nie musi byc jakiś konkretny lakier czy inne mniej ważne rzeczy, ważne, by były podstawowe opcje komfortowe a to mają nawet bazowe wersje. Bagaznika dużego nie potrzebuję, zresztą w tej klasie auta oferują niewiele więcej a czasem mniej, np. Polo czy Fabia są podobne pod tym względem. Opel przekonuje mnie fabrycznym gazem a nie dilerskim, jak np. Skoda proponuje, a to całkiem inna bajka.

 

W Niemczech corsa E kosztuje od 12 do 17 tys euro, czyli porównywalnie jak u nas obecna wersja, ale nie ma opcji z LPG, może na nasz rynek będzie inna oferta silnikowa. Wszystkie spełniają normy Euro 6 więc sa po modernizacji a sporo ma start/stop.

Edytowane 15 Września 2014 przez samuraj80