Stuki puki w silniku OPEL SINTRA 2,2

[Gość Anonymous]

Odwiedzilem serwis OPLA i okazało się że poprzednie firmy które robiły mi przeglądy wykonały partaninkę. Pierwszej zlecilem wymianę płynów, filtrow, wymianę rozrządu i zlikwidowanie małych wycieków oleju z silnika. Teoretycznie przegląd zostal wykonany poprawnie tylko na wycieki brakło czasu. To mnie zaciekawiło i zaniepokoiło. Zrobilem 10tys km i pojechałem do innej firmy. Zleciłem wymianę płynów, filtrów i zlikwidowanie wyciekow oleju. Teoretycznie wszystko OK. Zrobilem 4tyś km i zaczeło mi pukać w silniku. Po wizycie w OPLU wyszło na jaw że pierwsza firma spaprała rozrząd a druga zamiast zlikwidować wycieki popsuła uszczelnienia. Właścicielem pierwszej firmy jest czlowiek który pracował w OPLU ale chyba niczego się nie nauczył. W drugiej firmie pracownicy są chyba z łapanki.

Stukanie po prawej stronie silnika powodowały zepsute rolki rozrządu. Stukanie w samym silniku to popychacze zaworów. Przyczyna to spadek ciśnienia na wskutek rozszczelnienia silnika (uszczelka pompy olejowej i na wale korbowym)

Wizyta w OPLU kosztowała mnie 930zł, ale mam fakturę i jak będzie coś nie tak to niech robią za darmo.

Przestroga

Zwracajcie uwagę jaki jest porządek na warsztacie w firmie w której naprawiacie autka i jaka jest obsługa. Zbierajcie opakowania po wymienionych nowych częściach i zbierajcie popsute części. Jak to szwankuje to nie to miejcie się na baczności.

Ps.

Wesołych świąt.

 

[Gość tokar2]

Witam

od długiego czasu stuka coś w silniku, myślałem że to kolektor wydechowy,dźwięk cichł po kilku minutach jak się silnik troszeczkę rozgrzał. najmocniej było słychać do kilku minut po odpaleniu szczególnie przy dodaniu gazu i przyspieszaniu ale niezależnie czy gorący czy zimny to stuka. nie bierze oleju, nie kopci,błędów nie pokazuje. szklanki twarde jak skała, odpala bez zastrzeżeń, trochę to bagatelizowałem ale skoro korba nie powiedziała dzień dobry i silnik dawno już na tym stuku przejechał 30 tys km więc może to upalony zawór?

pewnie czeka mnie zwalenie głowicy a i przy okazji panewki sprawdzić by wypadało.

proszę o sugestie

dorzucam dźwięk

 

[Gość Kacper]

Ja bym się wstrzymał z zdejmowaniem głowicy, jeśli sądzisz że zawór wypalony to zmierz kompresję.

Ten stukot jest bardzo podobny do stukania popychaczy.

 

[Gość tokar2]

popychacze sprawdzałem i wymieniłem 1 podejrzany, wycisnąłem z nich stary olej i zalałem no i stuka dalej tak samo, ale kompresje sprawdzę ale za tydzień coś mi się zdaje że to gniazdo upalone bo jednak muli trochę

 

[Gość Olaola1]

Tokar.... U mnie jest dokładnie to samo ale pojawiło sie po remoncie. Puka po podpaleniu ... Cichnie po rozgrzaniu. Wydobywa się z przodu silnika jak by pod pokrywami, na pierwszym cylindrze od rozrzadu.

Już 4 miesiące z tym jeżdżę ... Wkurza jak diabli... Nie mogę sobie z tym dac rady.

 

Popychacze też były u mnie sprawdzane i są ok?

 

Dzisiaj trafiłam na temat gdzie gość miał podobne objawy i pisali mu coś o jakiejś zembatce przy czujniki wałków rozrzadu Może wiecie o co chodzi? Misiek zamknął stronę i nie jest w stanie mi tego przytoczyć do końca... Ale miało to też związek z podaniem oleju.

Sory za literówki i zbędne znaki TT jak zwykle poprzekrecal... Np podpalenie a nie podpalenie

Właśnie ...odpalenie

 

Może ma to związek tez z tym że ciężko ostatnio odpala.

Pojawil mi się błąd na silniku P0335 i P0340

Ale jeszcze ich nie ogarnelam dzisiaj bo ciężki dzień miałam.

Dobra... Błędy były na nieodpalonym więc mogły wyskoczyć.

 

[Gość Kacper]

http://forum.opel24.com/topic/56922-ciezko-odpala-na-zimnym/ zobacz ten temat - trochę długi ale winowajcą był czujnik

 

[Gość Olaola1]

Damy radę z tym czujnikiem, bardziej mnie interesuje sprawa Tokara... Bo to dokładnie to samo co trapi Luśkę ... I nie jest wynikiem zużytego silnika.

 

[Gość tokar2]

u Ciebie Ola to pewnie czujnik wału korbowego umiera.P0335 - przerwa w obwodzie czujnika wału korbowego
P0340 sygnał wału korbowego nie jest rozpoznawany a stukot chyba ma inną przyczynę niż u mnie bo pojawił Ci sie dopiero po remoncie, możliwe że to coś o czym wspomniałaś z tą zębatką.

u mnie myślę że to zawór wali albo luz na sworzniu i tłok wali lekko w głowicę

fakt, dzionek nielekki

 

 

[Gość Olaola1]

Luz na tłoku obstawialam na samym początku... Ale potem tak pomyślałam czemu jest to tylko na zimnym silniku a potem cichnie?

A te błędy... To już wiem że lipa bo właśnie misiek stwierdził że sprawdzał na nieodpalonym aucie.... Więc jeszcze raz muszę sprawdzic.

 

[Gość tokar2]

 

czemu jest to tylko na zimnym silniku a potem cichnie?

właściwie to przycicha ale jest stale obecny, w kabinie prawie nie słyszalny ale pod maską stuka wyraźnie

Edytowane 8 Maja 2014 przez tokar2