Astra G 1,4 16V szarpie tylko na zimnym silniku przy wilgoci

[Gość teleranek]

Witam
Problem jak w temacie
Auto zakupiłem jako nowe i w zasadzie od samego początku był ten problem tylko że z wiekiem narastał. Z samego początku tylko i

wyłącznie przy pierwszym ruszeniu szarpał, ponowne zatrzymanie się i ruszenie odbywało się jak w każdym innym normalnym

samochodzie.
Z wiekiem pojazdu aby szarpanie ustało trzeba było czekać, aż silnik się bardziej nagrzeje. W chwili obecnej osiąga 90 stopni i

jeszcze trzeba trochę podjechać aby podczas kolejnego ruszenia nie było efektu szarpania.

Nadmienię iż sam motor pracuje idealnie zarówno, na wolnych obrotach jak i podczas jazdy. Nie ma również znaczenia przy jakich

prędkościach wrzucam kolejne biegi, wszystko jest idealnie, a raczej było...
W związku z tym iż żaden mechanik nie wiedział co może dokładnie być z autem - również w ASO, postanowiłem zaryzykować i

wymieniłem w warsztacie pewnego Pana w Zaściankach tarczę sprzęgła. Nie wymienił mi docisku bo twierdził że jest w dobrym stanie

(wszyscy którym to mówię pukają się w głowę bo ponoć wymienia się zawsze w komplecie, mi osobiście nie było problemem dołożenie

300zł za docisk). Niestety właściciel , a raczej jego młodzi najemnicy musieli coś spartaczyć bo od tego momentu silnik na

wolnych obrotach przenosi drgania na deskę rozdzielczą czego wcześniej nie było...

link to filmiku na YOUTUBE - https://www.youtube.com/watch?v=UGFu6wc1scU
przy dużej wilgoci jest olbrzymi problem z ruszeniem wiec jak pada deszcz staram się ruszać z 2-iego biegu bo z 1 nie sposób....

objawy:
-tylko przy wysprzęglaniu z pierwszego biegu, z 2-ójki jest dobrze
-tylko wówczas gdy jest wilgoć
-temperatury ujemne i dodatnie nie maja znaczenia -20stopni przy suchej pogodzie jest idealnie, jak pada śnieg jest źle, +20stopni jest idealnie popada deszcz również jest źle
-szarpie tylko wtedy kiedy jest totalnie zimny jak się nagrzeje musi minąć ok 4-5 godzin (na postoju) aby ponownie szarpał
-nie zapalają się żadne kontrolki
-komputer nie generuje żadnych błędów


Może ktoś z was się spotkał w swojej karierze z podobnym zachowanie auta, jeśli tak to proszę o poradę, będę bardzo wdzięczny

Astra G z 2007 silnik 1,4 16V 90KM w chwili obecnej 94tys przebiegu jakby to dla kogoś miało oznaczenie

 

[Gość GregWPR]

Szarpanie przy wilgoci wskazuje na elektrykeelektronike. Na poczatek sprawdzilbym cewke i swiece.

 

[Gość pikus86]

Witam i proszę o jakieś wskazówki,

mam podobny problem, który występuje w mojej Astrze G z 2006r. (Z14XEP). Mam instalację LPG w większości na "bebechach" Tomassetto, choć sam komputer to "KME Diego LS" i nie wydaje się aby miała ona (instalacja LPG) coś wspólnego z tymi objawami...

A wygląda to dokładnie tak:

- samochód często (ale nie zawsze) po odpaleniu na zimnym silniku wibruje (jakby miał wyskoczyć), niekiedy najgorzej jest po dwóch dnia bez odpalania a czasami wystarczy kilka godzin gdy silnik do wieczora wystygnie;
- ostatnio nawet przy odpalaniu gubi obroty i gaśnie (nie zawsze) a nie było tego wcześniej, dopiero po odpaleniu za 2 lub 3 razem jakoś tak się męczy bez gaśnięcia;
- całe nadwozie się trzęsie;
- prawie zawsze gdy auto dostaje powyższych „wariacji” nie reaguje na pedał gazu zaraz po odpaleniu (gdy stoi „na luzie”) ale też podczas jazdy, gdy wciskam pedał gazu on tak jakby hamował silnikiem i zwalnia, po czym chwila moment i dostaje kopa;
- strasznie śmierdzi benzyną jakby przepalał jej zbyt dużą ilość i tak jakby „pluło” z rury wydechowej;
- gdy silnik się porządnie nagrzeje wszystko się uspokaja a silnik pracuje w miarę cicho i równomiernie (na benzynie i na LPG);

Zrobione było ostatnio:

- wymiana Sondy Lambda - oryginalna Bosch 0 258 005 291 (wcześniej pojawił się błąd P0170);
- wymiana akumulatora na sztukę nówkę;
- czyszczenie przepustnicy;
- czyszczenie przepływomierza;
- nowe filtry powietrza, paliwa i oleju;
- czyszczenie odmy olejowej (od jazdy na krótkich dystansach nazbierało się sporo "budyniu" )
- benzyna 95 i gaz tylko na Orlenie
- wymiana świec i cewki zapłonowej (oryginalna)
- rozrząd na na oryginalnym łańcuszku
- przebieg to już prawie 197 tys. KM
- samochód z polskiego salonu, udokumentowana pełna historia pojazdu w ASO
- jestem trzecim właścicielem, gdzie sprzedawcą był mój przyjaciel z osiedla

Nie wiem co może być przyczyną tych zachowań auta na zimnym nierozgrzanym silniku - zostaje zawór EGR lub jak mi się coś wydaje, problem z przepustnicą od strony elektroniki, a może to po prostu jakaś nieszczelność w układzie dolotowym? Czy ktoś ogarnął ten magiczny silnik Twinport? Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wskazówki.

Pozdrawiam,
pikus86

 

[Gość Ryba007]

Pikus86 czy udało Ci się coś zrobić z tym autem? Wiem że już minęło sporo czasu. Ale dokładnie mam te same objawy co opisałeś, zupełnie jakbym sam to pisał. Pozdrawiam..