nagłe bardzo wysokie obroty podczas jazdy

[Gość scordia]

Witam

Wczoraj, podczas jazdy w korku obroty silnika zaczęły gwałtownie wzrastać i wskoczyły na maxa same z siebie. Przekręcenie kluczyka nic nie dało ale po kilku sekundach silnik zgasł. W dniu dzisiejszym (wczoraj scholowałem samochód) silnik pracuje ok, samochód jeździ, nic sie nie dzieje. Dolany został olej bo troche chyba go spaliło. W warsztacie samochodowym nie udało sie ustalić przyczyny. Komputer pokazał błędy - teraz będzie amatorszczyzna - nie ja go odbierałem - dot. czujnika połozenia wału oraz jakiegoś zaworu.

Będę wdzięczny za wszystkie sugestie co robić oraz gdzie szukać przyczyny.

Astra G 1,7 dti Isuzu

Pozdrawiam

 

[Gość]

Kolego to na dzikie obroty wygląda. Silnik i turbina do przeglądu.

 

Obym się mylił...

 

 

[Gość damiano2007]

Choroba tzw szalonych diesli. Silnik się zachłysnoł pewnie olejem z rzygającej turbiny. Ciesz się, że się nie zatarł... bo z reguły jest tak, że zassysa on olej aż do prawie ostatniej kropli przy czym obrotomierza brakuje, a silnik działa bez smarowania. Najlepiej wbić piątek i zdusić na hamulcu modląc się, że nic nie padnie.

 

[Gość scordia]

No właśnie wyglada, że nic nie padło. Silnik i turbina to mocno ogólnie. Wiem że prawidłowo ale od których elementów zacząć sprawdzanie?

 

[Gość Natan]

Cześć

 

Silnik nadmiernie kopcił ?.Bo nic o tym nie mówisz.Ale domyślam się,że tak skoro go brakowało a wcześniej był stan (no chyba,że daaaawno nie sprawdzałeś jego stanu i nie wiesz jaki był stan w chwili awarii).Co sprawdzić na wstępie ?.Marcin2000 Ci napisał.Co więcej pisać?.Normalna sytuacja to nie jest.

 

[bolec69]

Witam, udało sie rozwiązać temat? mam podobny przypadek.