Skocz do zawartości

Na co zwracać uwagę przy kupnie Vivaro?


Gość szyba2013

Rekomendowane odpowiedzi

Gość szyba2013

Witam, przeglądam allegro w poszukiwaniu vivaro samochód ma być z silnikiem diesla 1,9 bądź 2.0; 9osobowy; w wersji przedłużanej long Proszę o podpowiedzi na co zwracać uwagę co i jak sprawdzić już przy oględzinach na miejscu? pragnę przeznaczyć 30 max 40tys.złotych

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

glownie luzy w zawieszeniu i zapiekajacy sie reczny, 2.0 to istna rzez, nie psuje sie jakos szczegulnie ale lancuch przeskakuje i niema na to reguly, jeden nakreci 100k a inny nie zrobi 20

1.9 niema sily jechac i trzeba bardzo dbac o pasek alternatora bo sie wkreca w rozrzad, w wersji z klima jest szerszy pasek i tam jest nieco bezpieczniej

ogolnie sprzegla sa srednie w tych autach, jesli ciezko wchodza biegi na zimnym to niebawem wysprzeglik do wymiany

kilka zlotowek mozesz se zbic na niedzialajacej przeslonie recylkulacji powietrza bo w prawie kazdym niedziala, jest widoczna po podniesieniu maski

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szyba2013

apowiedz bo nie rozumiem o co chodzi z tą przesłoną ? nie otwiera sie i nie zamyka czy co? chodzi o te otwieranie obiegu powietrza w samochodzie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak blokuje sie w ktorejs pozycji i nie ruszysz niczym

Jak podniesiesz maske to siedzi od razu za kratka wlotu, pomimo dzialania przycisku w kabinie przeslona nie rusza

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, lozysko igielkowe dostaje syfu i ciezko wrzucac biegi, mialem tak kiedys i nawet tego nie robilem tylko co jakis czas psikalem smar w sprayu i bylo ok, moim skromnym zdaniem problemem wiekszym to nie jest

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak psikasz tak masz. U mnie albo nikt nie psikał, albo robił to od bardzo dawna i skrzynia nie była jeszcze robiona (270tys.km nalotu), przez co wybierak miał już takie luzy, że nie siedział gdzie jego miejsce i aż wyrył rowek w obudowie skrzyni. W końcu doszło do tego, że jak wbiłem dwójkę, to bez wysprzęglenia na luzie nie dało się wbić żadnego innego biegu (przy wysprzęgleniu było słychać łupnięcie, dopiero wtedy dwójka wyskakiwała). Oczywiście przy tak wyrobionym wybieraku zgrzyt przy zmianie biegów też był normą. Za zrobienie skrzyni (wymiana łożysk, wymiana oleju, zdjęcie i zamontowanie skrzyni) zapłaciłem prawie 3000zł, ale kupiłem ten samochód ze świadomością, że mnie to czeka (cena była odpowiednio niska). Jak znajdę chwilę to obuduję to cholerstwo jakimś laminatem i zapaćkam smarem, żeby woda z syfem nie leciała. Nie chciałbym tego robić znowu po 100 czy 150tys.km.

Edytowane przez ArturS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności