Skocz do zawartości

Corsa b 1.2 8v z LPG 95r nie odpala po 2 tyg. postoju odpaliła i zgasła


Rekomendowane odpowiedzi

Kolego tu jest instalacja I generacji, i problem z zapłonem.

Kolego nie znasz się na gazie uzupełnij wiedzę.

 

  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Chaber nie istotne czy lpg 1czy 2-iej gen, tu jest problem z zapłonem lub jakims problemem z nim zwiazanym.No chyba ze kompresja poszła, ale to raczej mało realne.

 

Oki kol. Chaber może się mylę może nie, nie ważne (nie wiem co kolega ma zamontowane). Ważne jeśli masz jeszcze jakiś inny pomysł to go podaj. podejrzewam że to jest w tej chwili ważniejsze pomóc koledze Yamacha a nie kłócić się o szczegóły.

 

Za mało pozostalych informacji żeby diagnozować. Tak jak pisałem trzeba sprawdzić komputerem żeby wyeliminować elektrykę. To ze paliwo od pompy jest to nie znaczy ze wtryskiwacz działa. Dlatego przydatna byla by tutaj proba odpalania tylko na gazie. Pytanie kolejne to czy iskra prawidlowa i kolejnosc zaplonu. Dalej to diagnozowanie stanu silnika oraz układu wydechowego w szczególności katalizatora. Na pewno podaje konkretniesze informacje niz problem z zaplonem

Edytowane przez Chaber

 

Yamacha jak nie zapalił na samostarcie to spróbuj podmienić układ zapłonowy,

Czy masz coś takiego -post-22355-0-41845100-1424164792_thumb.jpg


Odkręcić jeszcze raz świece (można założyć inne, nowe) żeby paliwo odparowało z cylindrów, przełożyć ten moduł i spróbować odpalić.

Może ten znajomy mechanik ma taki podobny moduł (chodzi tylko o sprawdzenie czy faktycznie w nim jest problem),

 

Gość Yamaha95

Yamacha jak nie zapalił na samostarcie to spróbuj podmienić układ zapłonowy,

Czy masz coś takiego -attachicon.gifcew.jpg

Odkręcić jeszcze raz świece (można założyć inne, nowe) żeby paliwo odparowało z cylindrów, przełożyć ten moduł i spróbować odpalić.

Może ten znajomy mechanik ma taki podobny moduł (chodzi tylko o sprawdzenie czy faktycznie w nim jest problem),

Mam dokładnie taki moduł świece przekładałem mam i totalnie nowe i stare te co wcześniej chodziła i nic to sprawdziłem jako pierwsze. W sobote wpada kumpel zawodowy mechanik od wszelakich pojazdów i on to luknie....

Za mało pozostalych informacji żeby diagnozować. Tak jak pisałem trzeba sprawdzić komputerem żeby wyeliminować elektrykę. To ze paliwo od pompy jest to nie znaczy ze wtryskiwacz działa. Dlatego przydatna byla by tutaj proba odpalania tylko na gazie. Pytanie kolejne to czy iskra prawidlowa i kolejnosc zaplonu. Dalej to diagnozowanie stanu silnika oraz układu wydechowego w szczególności katalizatora. Na pewno podaje konkretniesze informacje niz problem z zaplonem

Witam dzięki za zaiteresowanie tematem. Wtryskiwacz działa otwierałem pokrywe mono wtrysku i paliwo jest rozpyalne. Kolejność zapłonu przewody poprowadzone są prawidłowo. Co do katalizatora heheh od momrntu zakupu jest on obecny ale wypruty do cna przypuszczam że zawartość ktoś dawno temu sprzedał. Samochód diagnozowałem poprzez zwarcie gniaz opisywałem wcześniej... Do komputera brak dostępu.

 

Jeszcze jedna myśl, czy coś nie robi czasem przełącznik benzyna - LPG, przy próbie zapalenia poruszaj tym przełącznikiem.

 

Gość Yamaha95

Witam ponownie tak jak wspominałem w sobotę miał mnie odwiedzić mechanik profesjonalista.... Tak się właśnie stało przybył razem z kumplem z pracy jako wsparcie merytoryczne. Wpadł do mnie już lekko zrobiony a więc doprawiliśmy jeszcze po Amstelku by rozjaśnić umysły. Szybko nakreśliłem co już jest sprawdzone i na sucho bez oglądania padła diagnoza "zapłon jest w złym momencie".... Od słów płynnie ja i dwóch speców ruszyliśmy do maszyny, macha w gorę krótkie kręcenie, dwa papierosy chwila zastanowienia i padają słowa to rozrząd przeskoczył. Szybkie ściągnięciu filtra powietrza, obudowy, uwolnienie paska.. Cofając samochód na 2 biegu chłopaki ustawili rozrząd i nastąpiła chwila prawdy KORSARZ ZAPALIŁ JAK DZIECKO OD STRZAŁU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do całej naprawy potrzebny był klucz 10 i 2 wkrętaki cała robota trwała może 15 minut. Osobiście byłem zaskoczony ze poszło tak sprawnie. By do tego doszło wykończyłem 2 aku, naczytałem się mniej bądź bardziej trafnych porad, ściągałem i pytałem się różnych ludzi także mechaników i każdy rozkładał ręce a tylko jedna osoba okazała się trafnie ocenić sytuacje i sprawnie przywrócić małej 20 letniej żabce życie....


Dziękuje wszystkim za zainteresowanie tematem a szczególnie Tobie Kamil jesteś wielki człowieku !!!!!!



Ps.W ramach wyjaśnienia i zamknięcia wątku napraw. Wcześniej sam z innym kumplem (co także znaczy o skali i zaangażowaniu innych osóB) weryfikowaliśmy ustawienie rozrządu znaki pokrywały się widziałem to dokładnie znaki na górnym i dolnym kole pasowym były prawidłowo. Jak się to stało że jednak był niewłaściwie o 1 ząbek ????? Trudno jest mi to wyjaśnić.



Zamykam temat i liczę na to że moje perypetie nakierują kogoś z podobnym problemem do uruchomienia maszyny.

 

Gość Muminek1177

To nie mógł być przeskok o jeden ząbek, bo przy takiej usterce silnik pracuje, przynajmniej u mnie.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności