Terkotanie stukanie przy skręcie w prawo

[Gość adison420]

Witajcie forumowicze.

Otóż w mojej corsie b 1997 r. od pewnego czasu borykam się z problemem terkotania/strzelania/tarcia (ciężko to nazwać) przy skręcaniu w prawo (tylko i wyłącznie w prawo, w lewo jest cisza), tak jakby coś tarło o koło/oponę (ale nic nie trze). Przy dodaniu gazu słychać to głośniej. Problem pojawił się nagle, ale z biegiem czasu się nasilił i jak się pojawił tak nie chce zniknąć. Od czasu pojawienia się problemu wymieniłem kilka rzeczy i nic nie pomogło. Po kolei:
Pierwsza diagnoza postawiona przez mechanika to przegub zewnętrzny, po wymianie niestety problem nie ucichł, zero zmian (wymieniłem tylko prawy, aczkolwiek raczej nie są to objawy przegubowe).

W międzyczasie wymieniłem amortyzatory przód bo ciekły i sprawdziłem "poduszki" wyglądają dobrze więc raczej to też nie one.
Usterka ta nie daje mi żyć bo auto wręcz przy skręcaniu w prawo skacze, więc postanowiłem samemu znaleźć problem.
Od spodu zobaczyłem, że "przesuwa się" stabilizator (tylko jedna strona, druga siedzi mocno). Jeszcze przed wymianą gum po lekkim poruszaniu, problem na jakiś czas zmalał ale nie znikł, potem znów tak jak było. Dzisiaj wymieniłem gumy (niestety tylko stronę gdzie stabilizator latał, bo koleś w sklepie stwierdził, że jest to niemożliwe by były 4 gumy i kupiłem tylko 2, więc starczyło na jedną stronę). Stabilizator siedzi sztywno (mimo wszystko wymienię pozostałe gumy w najbliższym czasie). Niestety wymiana gum wyciszyła tylko "pukanie na dziurach", aczkolwiek tak jak i wcześniej po lekkim przestawieniu problem jakby zmalał, aczkolwiek może mi się tylko tak wydawać, bo nadal przy skręcie w prawo samochód wręcz skacze. Nie jestem mechanikiem, ale nie pracuję i nie zarabiam, chciałbym samemu naprawić problem, dlatego proszę Was o pomoc w jego zlokalizowaniu.
Teraz pytania:
Jak sądzicie czy po wymianie pozostałych gum stabilizatora (do wymiany pozostały gumy od strony kierowcy) problem może zniknąć?
Ktoś dał mi pomysł, że może być to łożysko (oczywiście chodzi o to w kole), czy ewentualnie mogłoby to być to?
Jakieś inne diagnozy?
Wiem, że ciężko tak odpowiedzieć bez sprawdzenia samemu, ale mam nadzieję, że mieliście podobne problemy i udało je wam się zlokalizować.
Aha dodam, że byłem niedawno na przeglądzie i na szarpakach nic nie wykazało.

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez adison420

 

[Gość Kacper]

Chyba wymieniłeś nie ten przegub - jak skręcone masz koła w prawo to odzywa się lewy przegub. http://forum.opel24.com/topic/33457-dziwne-drzenie-w-zakretach/?p=48213

 

[Gość adison420]

Tylko właśnie hałas dochodzi z prawej strony, zresztą przegub bardziej strzela, a tu słychać bardziej chrobotanie niż strzelanie.

Zresztą co się kogo pytam (mechanicy) to przy skręcaniu w prawo to prawy przegub, w lewo- lewy. Trochę ta diagnoza z tamtego postu moim zdaniem przekłamana, bo to co napisałem zawsze się sprawdzało...

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez adison420

 

[rafalgrzegorz]

Nie piszesz czy przy tym skręcie opona nie obciera o jakiś element zawieszenia lub nadkola (oglądnij czy nie ma gdzieś śladów).

Przyglądnij się też czy przegub wewnętrzny (przy skrzyni) nie ma sucho - też to może dawać takie efekty.

 

[Gość adison420]

Napisałem :
"tak jakby coś tarło o koło/oponę (ale nic nie trze)" : SMILE :

nie zauważyłem by były jakieś obtarcia, plastik nadkola co prawda z prawej strony jest troszkę luźny, ale jest on z przodu, więc skręcając w prawo koło jest od niego w większej odległości, na oponach też nie widać śladu.
Co do przegubu to będę musiał go sprawdzić (niestety dopiero w środę będę miał chwilkę by tam zajrzeć).
Czekam na więcej "propozycji" co to może być, posprawdzam w środę "hurtowo".

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez adison420

 

[rafalgrzegorz]

Najlepszym rozwiązaniem jest wjazd na jakiś kanał, najazd - pomocne w diagnozie i obserwacja od spodu na kołach.

Poszukaj też z tyłu, bo w kabinie dźwięk różnie się przenosi. Na oponie niewiele zobaczysz bo musiało by ją ciąć by było to widoczne.

 

[Gość adison420]

Dysponuję kanałem, więc z tym przeglądaniem nie ma najmniejszego problemu. A w sumie co by mogło z tyłu hałasować? Dodam, że wczoraj wymieniałem również profilaktycznie gumy tłumika.

Na oponie rzeczywiście dużo nie zobacze, ale jeżdżę dużo drogami utwardzanymi, więc jakby coś tarło to kurz by był zdrapany, zresztą przy maksymalnym skręceniu kołem "na sucho" odstęp od wszystkiego jest ok.

A myślicie, że mogłaby to być wina poduszek silnika? Znajomy rzucił mi taką "diagnozę".

 

[rafalgrzegorz]

Wymieniając amorki dałeś, sprawdzałeś łożyska amortyzatora? Robią podobny hałas jak opisujesz.

 

[Gość adison420]

Tak, wszystko wydaje się być w porządku przy łożyskach amorków. Zauważyłem, że przy lekkim skręceniu kół problemu w sumie nie ma, czym większy kąt tym hałas się nasila.

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez adison420

 

[rafalgrzegorz]

Czyli hałas występuje nie przy jeździe tylko przy skręcaniu kierą w prawo? Jak tak to raczej łożyska do wymiany.