Zamiana rozrządu

[Gość grzes08]

no i widzę, że pojawiły się pewne sytuacje .. gdzie wszyscy zgodzili się, że założenie rozrządu ponownie jest możliwe ..

a tak od razu popłynęliście, że tak się nie robi, że nie powinno się .. a jednak kaski czasem szkoda .. co???

 

dokładnie myślałem o takich przypadkach .. zakładasz rozrząd a za 2kkm walnie Ci uszczelniacz .. i co wymienisz znów pasek?? nie bo to nie ma żadnego technicznego uzasadnienia.

 

jedynie ważne jest aby pasek pasował w tym samym kierunku i był napięty zgodnie ze sztuką z odpowiednią siła napięcia.

 

a czy można przełożyć rozrząd z silnika do silnika .. osobiście bym się nie odważył bo nigdy nie mamy takiej dokumentacji, która umożliwi nam potwierdzenia, że to ten same części, że części te będą pasować ..

 

podyskutowac możemy Gawlak w temacie wymiany oleju i jego docierania .. bo masz straszne poglady w tym temacie!!!

 

[wesol]

Jesli ktos malo lata autem to osobiscie bym zalozyl taki rozdzad a pewnie wymiana nastepna by wyszla powiedzmy za 4 lata i powiedzmy tak gdzies ze 40 tys km. Sam sobie to wymienie wiec koszty praktycnzie zadne wiec jesli mam wydac np 250 zl a nie wydac nic to roznica jest. Jelsi ktos musi oddac do warsztatu i sie potem glupio tlumaczyc czemu tak i po co to chyba lepiej jednak juz zakupic ten komplet za te 250 zl plus ta wymiana nie wiem 200 zl i po sprawie. Ja pod odmem wymienialem juz rozrzady w oplach citroenach, vagach i benzyny i diesle co sobie kto życzy. umnie koszt wymiany to 100 zl- wiec nie ma tragedii. Sasiedzi sie nie skarżą. Pytaja dosc czesto co wymienic to im mowie tak jak tu pisze. Chesz to wymienie wszystko, chesz to wymienie sam pasek. A bywa roznie z tym.

 

[Gość Gawlak]

grzes08

czego nie rozumiesz ??

roznicy miedzy chwilowym zdjeciem rozrzadu w celu naprawy

a montazem uzywanego rozrzadu do drugiego silnika

dla mnie jest ona zasadnicza

i podtrzymuje co napisalem

 

a co do docierania auta

ostatnie z jakim sie spotkalem to byl polonez

ktory trzeba bylo dotrzec po opuszczeniu salonu

pierwsza wymiana oleju po 1500 km o ile pamietam

i jezdzie do 2500 obrotow

pokaz mi auto ktore teraz tego wymaga

wszystkie maja silniki docierane fabrycznie

nie ma nic w instrukcjach obslugi o koniecznosci docierania

 

[Gość grzes08]

Zgadzam się z Tobą odnośnie rozrządu .. na tyle, że ja bym tego nie zrobił. Ale nie masz żadnych podstaw powiedzieć, że taki rozrząd nie pojeździ długo .. żadnych ani badań, ani doświadczenia.

 

Twoja wiedza natomiast na temat produkcji i wytwarzania nowoczenych silników jest na poziomie poloneza własnie .. powiedz mi gdzie i kiedy dociera się wstępnie silniki .. w jakiej fabryce?? Kto sobie pozwoli na takie koszty?? Wiesz ile paliwa musiałaby spalić fabryka aby wstępnie dotrzeć silnik?? A ile czasu .. co znaczy, że silniki są dotarte .. ?? Ile czasu silnik musi się kręcić aby go dotrzeć Produkcja silnika w dzisiejszych czasach to czas kilku godzin .. a Ty chcesz docierać wstępnie silniki .. w Bielsku produkują 2500 silników na dzień .. czy Ty sobie wyobrażasz na czym i jak mają to dotrzeć ..

 

[Gość Gawlak]

sory ale uwazam za zbedna dalsza dyskusje

twoja wiedza po prostu mnie powala

http://autokult.pl/6877,docieranie-nowego-samochodu-jakie-ma-to-uzasadnienie-techniczne#

chyba sie musisz sporo podszkolic jesli chcesz ze mna dyskutowac

 

[Gość grzes08]

Podsyłasz mi tu coś .. co pokazuje ,.. jaki z Ciebie jest znawca .. z Twojego artykułu ..

 

"Docieranie jest skomplikowanym tematem i to, że producenci o nim nie wspominają, nie znaczy, że warto je pominąć. Nowy samochód często dopiero po kilku tysiącach kilometrów nabiera odpowiedniej mocy. Widać to także po autach, które testujemy. Najlepiej jeżdżą te, które na liczniku mają 10 000, czasem więcej kilometrów. Jeszcze są jak nowe, ale są już ułożone i jeżdżą, jak powinny. Nie bez powodu takie najczęściej dostajemy do testów.

Jedno z aut, które niedawno testowałem, odebrałem z minimalnym przebiegiem. Z każdym przejechanym kilometrem było widać, że wszystko zaczyna działać tak, jak powinno. Pod koniec testu było zupełnie inne niż na początku"

 

A z tym szkoleniem .. no niestety .. lepiej czytac artykuł do ostatniego zdanie .. a nie tylko początek.

W tym w artykule pisze również dlaczego auta sportowe się dociera .. i jakie to ważne ..

Producentowi nie zalezy abyś Ty miał najlepszy i długowieczne auto .. im zależny abyś go zmienić za jakiś czas.

 

Każde nowe urządzenie mechaniczne .. gdzie jest tarcie wymaga wstępnego dotarcia .. to wpływa właśnie na ułożenie części .. i wydłużenie przebiegu, który te auto wytrzyma.

Tu masz Gawlak jeszcze lepszy kawałek ..

 

Jednak to tylko wstępne dotarcie i użytkownik powinien być tego świadomy. Nawet jeżeli w książce obsługi nie wspomniano o specjalnym traktowaniu samochodu podczas pierwszych kilometrów po jego odebraniu. A warto się trochę pomęczyć, bo samochód odpowiednio traktowany, posłuży dłużej i będzie lepszy (większa moc i niższe zużycie paliwa). Nie bez powodu niektóre egzemplarze mają tzw. gift, czyli są mocniejsze, niż być powinny.

Jak postępować z samochodem, aby wszystkie części prawidłowo się zgrały? Przede wszystkim przez pierwsze kilometry używać go rozsądnie. Nie wprowadzać silnika na wysokie obroty. Dobrą granicą będzie 3500 rpm dla silników benzynowych i 2500 dla diesli. Co ważne, najlepiej silnik dociera się w zmiennych warunkach pracy, czyli wtedy, gdy kierowca często zwalnia i przyspiesza. To daje szansę na prawidłowe ułożenie się wszystkich elementów dla różnych warunków. Oczywiście nie można przesadzać w drugą stronę i używać niskich prędkości obrotowych, zwłaszcza pod obciążeniem. W miarę wzrostu pokonywanych kilometrów warto zwiększać również prędkości obrotowe, jednak nie wychodzić poza średni ich zakres.

 

Jednak najważniejsza różnica jest taka, że dziś każdy silnik jest już wstępnie docierany w fabryce. Dzieje się tak ze względu na wyśrubowane metody kontroli jakości. Silniki są wstępnie kalibrowane, co ma znaczenie np. ze względu na czystość spalin. Dlatego każdy silnik musi przejść specjalny proces testowy, który jest zaprojektowany tak, aby stopniowo zwiększać prędkośc obrotowe pracy i docierać silnik - to docieranie wyglada tak .. tzw. zimny test (cold test) .. gdzie silnik nawet nie jest odpalany (nie zachodzi proces spalania) i tak wygląda docieranie silników w fabryce .. test trwa co najwyżej kilka minut (ok. 1,5 - 5 minuty) czym test dłższy to procentowo jest ich mniej .. ok. 8 -10% silników.

 

Po trzecie .. ile silników na ta chwilę i od jak dawna ma alumniowe bloki (mówię o Oplu) .. Corsa D chyba w ogóle takich nie miała (ale się mogę się mylić) więc rozszerzalność materiałów i różnica temperatur bedzie równie grała rolę.

 

Kolejny punkt z Twojego artykułu... Jeśli dbamy o samochód, to możemy po 1500 lub 2000 km zmienić olej. Pozwoli to usunąć wszelkie drobny metalu i pyłki. Z pewnością silnik odwdzięczy się w późniejszej eksploatacji. To także dobra okazja, by wymienić olej na taki, jakiego będziemy używać w przyszłości. Producenci wykorzystują markowe wyroby, ale często takie, które są wysoce energooszczędne. )))

 

Tak na koniec .. mam ważenie, że Ty w ogóle nie przeczytałeś tego artykułu .. )))))) oprócz kilku pierwszych zdań .. ))))))

Edytowane 5 Lipca 2015 przez grzes08

 

[Gość Gawlak]

rece opadaja

przeczytalem caly z czystej ciekawosci

widze ze nie rozumiesz co czytasz

albo nie dopuszczasz do siebie wiadomosci o wstepnym docieraniu silnika (miales watpilwosci ze takie cos istnieje)

oraz o zmianach jakie zaszly od czasow poloneza o ktorego tak sie czepiasz

 

sam zacytowales czesc artykulu

napisane jak wol

 

 

Jeśli dbamy o samochód, to możemy po 1500 lub 2000 km zmienić olej.

nie ma slowa ze musimy

 

[Gość grzes08]

Chłopie powtarzam Ci .. nie ma czegoś takiego .. jak wstępne docieranie silnika .. !!!!! to jest wymysł nieznających się na niczym pismaków. Testy sprawdzające montaż nazywają docieraniem .. czy Ty czytasz co ja piszę ze zrozumieniem.....

JESZCZE RAZ CI POWTARZAM .. NIE MA DOCIERANIA WSTĘPNEGO SILNIKÓW W FABRYKACH.

 

a co do oleju .. oczywiscie, że nie ma słowa, że musisz .. przecież im nie zależy na tym .. tylko Ty bedziesz miał potem problem .. oni auto Ci naprawią .. za kasę!

Ale nie pisz, że dodatkowa wymiana to głupota .. to tylko osoba, która niewiele ma pojęcia na temat mechaniki .. piszę takie rzeczy.

Edytowane 5 Lipca 2015 przez grzes08

 

[Gość Gawlak]

eh

szkoda slow

 

[Gość grzes08]

No szkoda .. widzę, że Twoja niewiedza jest nie do ogarnięcia .. mam tylko prośbę .. nie dawaj niewłaściwych rad, jeżeli nie masz o tym pojęcia .. i nie zamykaj tematów tylko dlatego, że Tobie wydaje się, że jesteś najmądrzejszy.