Corsa b 1.2 16v Rozrusznik kręci ale silnik nie odpala

[Gość opel_corsa]

Dzień dobry.

Samochód po dwóch tygodniach stania pod blokiem nie odpalił z powodu rozładowanego akumulatora. Po naładowaniu akumulatora silnik już nie zaskoczył.
Samochód mam od ponad miesiąca. Przed awarią normalnie przyjechałem, silnik równo chodził a samochód płynnie przyspieszał. Po rozruchu lampka od akumulatora często mi się paliła, musiałem przygazować to gasła.
Odziedziczyłem też po poprzednim właścicielu błąd egr z którym jeździł przynajmniej dwa lata.
Kontrolka nie miga wiec immobilizer odpada.
Iska jest na wszystkich świecach i są mokre od benzyny. Pompa chodzi cały czas gdyż ktoś ją podłączył na krótko. Kabelek wychodzący z za bezpieczników i wpięty konwektorem bezpośrednio w miejsce bezpiecznika - pompa pracuje cały czas po włączeniu stacyjki. Przebieg na liczniku to 175 000

Co zrobiłem - ustaliłem:
Wymieniłem czujnik położenia wału na oryginał Boscha.
Świece wysuszyłem opalarką i wkręciłem ponownie bez rezultatów.
Masa przechodzi na silnik, karoserie, ECU
Z odpowietrznika na listwie wtryskowej po naciśnięciu bolca tryska paliwo, czyli paliwo dochodzi do listwy na 100%
Próbowałem wielokrotnie odpalić silnik aż do rozładowania akumulatora z gazem wciśniętym do oporu i nic. Odłączałem pompę miedzy rozruchami tez bez efektów.

Po zakupie musiałem uzupełnić olej bo było sucho na bagnecie, ale wyczytałem że corsy lubią brać olej . Ostatnia wymiana luty 2015 zrobiono w tym czasie 15 000 a ja po kupnie dolałem około 1,5 litra. Dolałem także ostatnio 200ml płynu chłodniczego do zbiorniczka wyrównawczego bo było sucho. Nie sprawdzałem po zakupie wiec go od początku nie było.
Podczas odpalania zatkałem dolot powietrza dłonią i nic ? Czy tam powstaje tak małe ciśnienie żeby nić nie poczuć ? Odłączałem także wtyczki od przepływomierza i zaworu egr bez efektu.

Sugestie z innego forum:
brak kompresji - przeskoczył łańcuch rozrządu lub padł ECU.

Niestety nie mam manometru z odpowiednią końcówką by zdiagnozować kompresje.
ECU na podmianę i kabla do podpięcia kompa też nie.

Może ktoś ma jakiś inny pomysł, czy sposób tak nagłego braku współpracy tego auta ?

Corsa b 1.2 16v silnik x12xe

 

[adam1954]

Odziedziczyłem też po poprzednim właścicielu błąd egr z którym jeździł przynajmniej dwa lata.

 

A czemu za niego się nie zabrałeś od początku?Mógł się zawiesić w pozycji otwartej np.

Po drugie masz na pewno nawalone błędów Musisz je skasować i odczytać co jest nawalone.

Czemu się nie spytasz kto w twojej okolicy ma Op-coma aby ci odczytał?

Edytowane 11 Marca 2016 przez adam1954

 

[Gość opel_corsa]

 

A czemu za niego się nie zabrałeś od początku?Mógł się zawiesić w pozycji otwartej np.

Po drugie masz na pewno nawalone błędów Musisz je skasować i odczytać co jest nawalone.

Czemu się nie spytasz kto w twojej okolicy ma Op-coma aby ci odczytał?

 

Bo nie wydaje się żeby EGR całkowicie uniemożliwił zapłon. Przecież to tylko kila procent spalin jest cofanie.

Chyba powinien odpalić z gazem w podłodze. Próbowałem go tez delikatnie zapalić na pych z dwójki stanął jak na hamulcu. Żadnych odgłosów świadczących o tym by doszło do zapłonu. Mam też słaby akumulator może to on jest winny ale z drugiej strony iskry są. Jakie napięcie przy rozruchu powinno być na akumulatorze ?

 

[adam1954]

Ok 10V

 

 

 

 

Bo nie wydaje się żeby EGR całkowicie uniemożliwił zapłon

 

Ale nie sprawdziłeś a pół silnika wymieniasz.

Edytowane 11 Marca 2016 przez adam1954

 

[Gość marti82]

"Po zakupie musiałem uzupełnić olej bo było sucho na bagnecie, ale wyczytałem że corsy lubią brać olej" Bzdury! na jakim oleju aktualnie jeździsz? 10w40 czy 15w40? od kogo kupiłeś to auto? od osoby prywatnej na umowę czy auto zostało sprowadzone i kupiłeś od handlarza czy z komisu?, auto nie kopci? piszesz że płyn chłodniczy wsiąka, sprawdź korek wlewu oleju czy mie ma mazi w kolorze kawa z mlekiem, sprawdź czy w zbiorniczku wywrównawczym nie ma kropel rosołu, myśle że nawet przy słabym akumulatorze corsa jest w stanie odpalić, a jak długo kręci a nie odpala, na pych też nie chce odpalić to jest coś na rzeczy.....niesprawny EGR bardzo utrudnia odpalenie tego silnika

Edytowane 12 Marca 2016 przez marti82

 

[Gość opel_corsa]

"Po zakupie musiałem uzupełnić olej bo było sucho na bagnecie, ale wyczytałem że corsy lubią brać olej" Bzdury! na jakim oleju aktualnie jeździsz? 10w40 czy 15w40? od kogo kupiłeś to auto? od osoby prywatnej na umowę czy auto zostało sprowadzone i kupiłeś od handlarza czy z komisu?, auto nie kopci? piszesz że płyn chłodniczy wsiąka, sprawdź korek wlewu oleju czy mie ma mazi w kolorze kawa z mlekiem, sprawdź czy w zbiorniczku wywrównawczym nie ma kropel rosołu, myśle że nawet przy słabym akumulatorze corsa jest w stanie odpalić, a jak długo kręci a nie odpala, na pych też nie chce odpalić to jest coś na rzeczy.....niesprawny EGR bardzo utrudnia odpalenie tego silnika

Auto kupione od osoby prywatnej godnej zaufania. Kobieta uczyła się jeździć po zdaniu prawka. Samochód miała 2 lata i postanowiła zmienić na lepszy. W zbiorniczku wyrównawczym było sucho i weszło 200ml płynu ale dolewałem po tym jak auto przestało palić wiec układ może być zapowietrzony. Przy kupnie nie sprawdziłem dokładnie, bo skupiłem się bardziej na blacharce.

 

Dzisiaj zdjąłem odmę i jej ścianki były pokryte mazią koloru musztardy ale była drożna. Załatwiałem też że olej śmierdzi benzyną. Słychać tez dziwne syczenie w okolicy przepustnicy jak pompa paliwa chodzi ?

Edytowane 13 Marca 2016 przez opel_corsa

 

[adam1954]

 

 

Auto kupione od osoby prywatnej godne zaufania.

 

Nie jestem upierdliwy ale wychodzi ta godność zaufania.

Syczenie to sprawdź czy nie dostaje lewego powietrza(uszkodzona uszczelka pod przepustnicą np.)

 

 

 

Niestety nie mam manometru z odpowiednią końcówką by zdiagnozować kompresje. ECU na podmianę i kabla do podpięcia kompa też nie.

 

 

Niestety to jedź do mechanika który ci to ogarnie.

 

[Gość opel_corsa]

Czy ten kabel będzie dobry ?

 

http://allegro.pl/interfejs-diagnostyczny-opel-tech2-pl-1995-2004-i5998239774.html

 

Co sądzicie o podgrzewaniu ecu opalarką ?

 

Podczas ostatniej próby przy podłączonych kablach do odpalonego samochodu kolegi silnik kręcił aż w końcu nie miał siły, efekt jak przy rozładowanym akumulatorze i wciągnęło cały płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. Jeżeli to uszczelka pod głowicą czy możliwe żeby z dnia na dzień bez wyraźnych objawów samochód przestał odpalać ? Równo chodził , nie grzał się odpalał od pierwszego razu.

Edytowane 20 Marca 2016 przez opel_corsa

 

[adam1954]

To jest trochę zabawka.Błędy na silniku odczytasz nim przez Abcom.Ale rozglądnij się za Opcomem

 

[Gość opel_corsa]

A jeszcze jedno podczas rozruchów miga mi kontrolka ABS. Czy to normalne ?