Woda/Mokro pod dywanikiem kierowcy - Corsa C

[Gość]

No w mordę chłopie nie umiesz sprawdzić plastikowego tunelu, który idzie od bezpieczników do podszybia? Czarna prostokątna plastikowa puszka przy ścianie grodziowej z wkrętami torx...

 

[Gość barmar]

Ty no w mordę niezrozumiale piszesz albo nieuważnie czytasz. Najpierw piszesz analogicznie jak akumulator ale po drugiej stronie a później że poniżej zbiornika od spryskiwaczy. Ta plastikowa skrzynka jest zaraz obok akumulatora czyli dokładnie po drugiej stronie skąd cieknie bo kierownice mam po prawej stronie i mokro jest koło kierowcy.

 

[Gość]

Pisałem z pamięci jak to wygląda w "normalnym" aucie. Nie wiem jak to jest w angliku - w wersji standardowej komputer jest obok zbiornika spryskiwaczy czyli po drugiej stronie niż aku. Daj foto spod maski.

 

[Gość barmar]

 

[Gość]

A no widzisz kompa masz z drugiej strony obok aku, więc zupełnie inaczej niż u nas. Musi zatem być przeciek w okolicach serwa hamulcowego jak napisał wyżej marmi.

 

[Gość barmar]

Do okolic serwa hamulcowego można się zabrać od góry demontując mechanizm wycieraczek itd czy raczej kanał i od dołu? Co sprawdzić i na co zwrócić uwagę? Z góry dzięki!

 

[Gość piker771]

Witaj barmar

ja mam to samo , ale w wersji polskiej Corsa C 2000 rok produkcji .

Też mam mokro ( wilgotno ) pod dywanikem kierowcy i pod dywanikiem za kierowcą

Strona od pasażera suchutka.

Jak sobie poradziłeś z tym problemem ?

Ja dopiero sie chce za to zabrać

pozdrawiam

 

[Gość marmi]

Do okolic serwa hamulcowego można się zabrać od góry demontując mechanizm wycieraczek itd czy raczej kanał i od dołu

Niestety od góry demontując podszybie dostaniesz się do górnej części serwa do dolnej nie ma w ogóle z zewnątrz dostępu a najczęściej tamtędy w najniższym miejscu się leje do auta. Jedyny sposób to trzeba ściągnąć konsolę w aucie, odkręcić całą obudowę serwa i uszczelnić na nowo...

 

Też mam mokro ( wilgotno ) pod dywanikem kierowcy i pod dywanikiem za kierowcą

Trzeba zacząć od sprawdzenia pokrywy komputera komfortu i jej uszczelnienia... Było już opisywane na forum...

 

[Gość barmar]

Jakiś czas temu auto wziął mechanik, dostał się w okolice serwa, wysmarował jakimś silikonem i innymi specyfikami, skasował 60e, gwarancji nie dał ale mówił że później lał wodę na przednią szybę i nie ciekło za pedałami więc mam nadzieję że będzie ok. Od tamtej pory nie miałem okazji sprawdzić bo nie padało za bardzo a auto i tak jest garażowane. Dam znać po konkretnych ulewach. No ale minus taki że jak odebrałem corse to coś mi stuka/brzęczy pod deską rozdzielczą (tylko przy przyspieszaniu) ale to już założyłem inny temat...

 

[Gość piker771]

Witam ponownie

Mój przypadek jest co najmniej dziwny .

Gdzie mam mokro opisywałem kilka postów wcześniej .

Podniosłem dywanik , wykładzine filcową

dalej podniosłem gume ( pianke ) pod pedałami ,

lałem wode ok 1h z dachu auta wprost na szybe przednią ,

lejąc po uszczelce i centralnie na podszybie .

Oglądam pod pianką - wilgotno z mokrej pianki , ale żadna strużka się nie pojawiła ......? , jestem już tym szukaniem przecieku zmęczony .

Kolejnym zabiegiem będzie wyjęcie filcowej wykładziny z całej podłogi celem wysuszenia i dalszego obserwowoania ukrytego wycieku .

Marmi dzięki za rady