Rozgrzane przednie felgi

[Gość coba1122]

Dzięki. Jutro zadzwonię do innego mechanika i umowie się na czyszczenie tłoczków i zacisków. Mam nadzieje ze po tym problem zostanie usunięty.

Edytowane 28 Czerwca 2016 przez coba1122

 

[kicaj]

Szukałem na wszystkich forach, brak było odpowiedzi

Tia, a świstak...

Temat wielokrotnie poruszany na różnych forach.

 

 

With mobilephone sent.

 

[rafalgrzegorz]

Szukałem na wszystkich forach, brak było odpowiedzi

A może źle szukasz - tu problem jest w hamulcach nie w kołach.

Wiadomo że felgi nie będą całkiem zimne bo wystarczy lekko nacisnąć na pedał hamulca a tarcie klocka spowoduje rozgrzanie tarcz hamulcowych do czerwoności i tak ma to działać.

Ale nic ma nie ma trzeć przez parę kilometrów ani minut.

W pierwszym poście Bada masz odpowiedź.

Dodatkowo post Adama też bym brał pod uwagę - zmień mechanika.

 

[Gość kuba2008]

Jak samochód astra G postoi 2-3 dni, to po przejechaniu pierwszych 1- 2 kilometrów zawsze czuję zapach klocków hamulcowych, później to mija i pojawia się znowu jak samochód postoi przynajmniej 2 dni.

Po 2 dniach na tarczach może pojawić się nalot rdzy , więc pierwsze hamowania powodują, że jest większe tarcie ścieranie się tych tlenków i być może nieco większy zapach i hałas.

 

 

 

jak przejadę ok 12 kilometrów to lewa przednia felga u góry parzy po dotknięcia a prawa jest mocno gorąca, tylne są letnio zimne.

 

1) Tylne hamulce mają inną średnicę i sporo mniejszą efektywność hamowania od przednich i siłą rzeczy grzeją się mniej .

2) To, że lewa przednia felga jest rozgrzana u góry to raczej efekt, że tam dotykasz, bo felga się kręci względem zacisków, więc ciepła jest wszędzie tak samo., bo "zbiera " ciepło od swojego środka-piasty, łożyska, a że się kreci to nie ma prawa mieć miejsc o różnej temp. Jak ruszysz autem o 30cm(pół obrotu koła, to to ciepło przechodzi w nowe górne miejsce felgi, nonsens.

3) Efekt różnicy temp. na kołach lewym i prawym ( TEJ SAMEJ OSI) jest prawdopodobnie efektem większego tarcia elementów hamulcowych na jednym z kół, no bo jakiś jednak minimalny musi być, skoro bardziej się grzeje. Na tyle mały że może nawet samochód jedzie prosto

 

PS. Z tym stwierdzeniem, że ciepłe koło masz tylko na górze, skojarzył mi się stary kawał : O tym jak blondynka złapała gumę, ale "flak" był tylko na dole

Edytowane 24 Lipca 2016 przez kuba2008