Gość Olaola1 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Panowie Zawsze się broniłam przed dieslami ale jak to bywa pada i na mnie. W firmie potrzeba coś większego. Jaki silnik byście polecili? Mam na oku Vivaro 2,5 CDTI z końca 2005 roku, ale też interesuje mnie T5 czy też Vito.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Ja mogę tylko opisać wrażenia z krótkiego użytkowania Opla Vivaro 1,9 dth. Wersja pasanger 9 osobowy. Prowadzi się jak van, silnik (chociaż słabszy niż Ty masz zamiar oglądać) dosyć dynamiczny i elastyczny - nawet gdy masz ciężar w przestrzeni ładunkowej - nawet pod obciążeniem lepiej zachowuje się na drodze. Jako że autko było firmowe kierowców było sporo do niego i jakoś dawało radę, a do tego niewiele zużywało paliwa (co ok 1000km zalewało się ok 80 l paliwa). Jako samochód dla przemysłu wykończony w tanie plastiki i tapicerki, ale za to łatwe w utrzymaniu czystości. Auto było z 2008 roku i z przebiegiem ok 150tkm. Nośność/ładowność 1250kg. Jedynym mankamentem w tym egzemplarzu było uszkodzona klima. Jeszcze zapomniałem dopisać że na samochodzie brak jakichkolwiek śladów korozji mimo tego że autko czasem parkowało w miejscach o agresywnej atmosferze. Odnośnie Vito - (poprzednikiem był MB 1000 niezbyt udany model firmy ale w ciepłym klimacie się dobrze spisywał). Opinie na temat Vito są różne (trochę znajomych nimi jeździło najczęściej z dieslami i pozbywało się ich bez żalu), ogólnie pod względem komfortu, prowadzenia, obsługi technicznej, dostępności części dość dobre ale pod względem ładowności/nośności (podobna do sintry ale można było dłuższe elementy zapakować) i niestety korozja i problemy z tym związane bardziej na minus. T - 5 to nie to samo co legendarne T - 4.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650948 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 to ten co dzwoniliscie ?? szkoda ze nie zapytalem jak to 2,5 to lepiej odpuscic te silniki nie sa idealne niby jezdza ale drogie w naprawach i serwisie   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Olaola1 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Oglądałam dzisiaj 2 Vivaro Jeden 2.5 z końca 2005 modelowy 2006 - ten nawet niezły był, silnik ładnie chodził, równo, nie kopcił... zdziwiło mnie tylko ze przepływka odpięta a wtyczki ani widu ani słychu. Ale gość wstawił zdjęcie z zewnątrz nie tego auta. Niestety od oszustów nie kupuje. Drugi 1.9 z 2004 - dramat, porysowany, podarty w środku, gwizd turbiny wybił mi go z głowy.... to ten miał problem z linkami biegów. Ale on miał więcej problemów niż linki. Raj dla Harnasia i Magtronixa Powinien być wystawiony jako uszkodzony Jutro jadę oglądać kolejne 1.9 z 2004 - Przebieg..... 156 tyś Z Polskiego salonu. Od pracownika firmy, w której sprzedający nim jeździł. Serwisówka od nowości, przebieg udokumentowany na przeglądach, ponoć zero uszkodzeń - brak klimy. Tyle że drogi w cholere jak na ten rocznik.... W okazje nie wierzę ale cena auta nie jest okazyjna więc się łudzę iż jest adekwatna do stanu. Ze zdjęć brak zastrzeżeń.... nie wiem co o tym sądzić.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650952 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość koni2305 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Ja się mogę dołączyć ale tylko jako użytkownik Vivaro bądź Transita (którego nie brałaś pod uwagę). Vivaro 1,9 dobra dynamika nawet z ładunkiem tylko, że ma dużo minusów technicznych, które zostały dopracowane trochę w 2,0. Turbina, skrzynia (która się nadaje do wymiany po przejechaniu 300 tyś. jeżeli auto było użytkowane w mieście), wtryski i tylne zaciski hamulcowe w Traficu mimo, że to ta sama fabryka nagminne problemy z instalacją elektryczną. To takie najważniejsze. Co do porównania z Trasitem to Ford bije na głowę Opla ale spalanie to koszmar. Tym co miałem okazję jeździć to Transit z 2008 roku 2,2 spalanie 14/100km to takie realne było (może dlatego, że auto miało 5 biegową skrzynię i przy 120km/h miało 3000 obr. na liczniku). Nie mniej Vivaro w tych samych warunkach mieściło się w 9/100km i to bez różnicy czy miało ładunek czy na pusto. Bardzo dynamiczne co w przypadku muła Forda było na minus. Przebiegi podawane w ogłoszeniach nie są prawdziwe zwłaszcza w zakupach krajowych eksploatowanych w firmach. W 2,0 nie widzę żadnych niedoróbek auto bardzo dobrze się spisuje jak na razie jedyny mankament co wyskoczył w moim prywatnym to rura intercoolera poprzez źle zaprojektowane jej mocowanie, które rozszczelnia się jeśli auto jest eksploatowane w warunkach górskich. Polecam bardziej silnik M9R bo jest na łańcuchu 2,0 114KM. Jak by co polecam do obejrzenia lub nawet jazdy próbnej auto eksploatowane przez jedną osobę, a ma już 329000 km i jest w lepszym stanie niż niejeden z tych ogłoszeniowych z przebiegiem o połowę mniejszym: http://forum.opel24.com/topic/75131-opel-vivaro-cdti-114km-edition-long-salon-pl-1-wlasciciel/   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650955 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Olaola1 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Mąż jeździł Transitem i nie był zadowolony. Co do twojego Vivaro, to niestety fundusze mi nie pozwalają na auto w tej cenie....   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650956 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Mam na oku Vivaro 2,5 CDTI z końca 2005 roku, ale też interesuje mnie T5 czy też Vito. Vito zdecydowanie odpada .Tam żeby wymienić czujnik temperatury powietrza dolotowego (do przepływomierza) w pierwszych wersjach wystarczyło wydłubać czujnik . Potem mercedes tak zachachmęcił , że wymiana tego czujnika ( razem z rurą) to ok 5 tysi....... Vivaro owszem , dość bezpieczna inwestycja , ale szósty bieg to lepiej wbijać na autostradzie ( zbyt wysokie przełożenia) . Problemy ze wskazaniami temperatury można śmiało olać ( to jest plaga w tym modelu , ale nie robi szkody ) Do zeszłego roku dojeżdżałem citroenem Jumperem 2,8 ( ale nie wiem czy to był hdi czy ten drugi ) i był ok ( rocznik bodajże 2002 ). Jego wadą jest paliwożerność. do 100-110 km/h jeszcze można go tolerować , ale przy 110 km/h , to już ok 10-11 l /100 km ropy.... Jumper to spółka /kopia Peugeota = różnią się tylko zewnętrznymi detalami Ja bym proponował ( przy używkach ) szukać czegoś bez turbiny - zawsze mniej problemów   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650960 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Olaola1 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Jumper/Boxer odpadają.. szukam czegoś w ładowności 1000-1200kg czyli te mniejsze budy L1H1 Boxerem trochę w życiu się najeździłam, raz nawet zakład wygrałam że zejdę w trasie z Łodzi do Poznania poniżej 8,5l/100 najnudniejsza podróż ever, ever. Co do samej turbiny to zdaję sobie sprawę jakie to są problemy ale celuje w roczniki 2004-2007 a tam to juz raczej ciężko... chyba że zrobimy sabotaż i odłączymy :lol:   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650968 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leszek 398 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 (edytowane) Boxerem trochę w życiu się najeździłam, raz nawet zakład wygrałam że zejdę w trasie z Łodzi do Poznania poniżej 8,5l/100 najnudniejsza podróż ever, ever. To chyba żaden wyczyn, ani znów taka trauma. Znałem takich co twierdzili, że regularnie mieszczą się w 8litrach/100km, omijając centra dużych miast i tocząc się "prędkością ekonomiczną";) Boxer I generacji po lifcie 2.8HDI 128KM (fiatowskie JTD) rocznik 2004, buda- ta krótsza. Też maiłem okazję trochę takim pośmigać. W mojej ocenie idealny silnik do auta typowo użytkowego. Bardzo płynne i równomierne rozwijanie mocy. Brak irytującej tzw. turbo-dziury, silny jak TUR. Na Twoim miejscu jednak w pierwszej kolejność przymierzałbym się do Vito drugiej generacji ( ten produkowany od 2003, czy 2004roku) Nie wiem jak to tam cenowo wygląda. Silnik? Właściwie jeden- popularne 2.2 CDI (dokładnie 2148cm) w 3, czy 4 wariantach mocy. W takim Vito nawet nie siedziałem, ale Sprinterem z tym silnikiem jeździłem 3lata (313CDI) i o awaryjności złego słowa nie powiem. Co prawda gdzieś pomiędzy 400 a 500tys. km trzeba było zrobić pompę CR, wymienić któryś tam wtryskiwacz i zregenerować turbosprężarkę, ale to auto naprawdę nie miało lekko, było wręcz "katowane" (czas, czas, czas) na stosunkowo krótkich jak na dostawczaka odcinkach i to przez kilku zmieniających się "szoferów". Naprawdę fajna dynamika jazdy- miłe kopnięcie, dobre fotele i pozycja za kółkiem, wygoda, manewrowość, widoczność. Z auta z gwiazdą na masce jakoś nigdy nie wysiadałem specjalnie umęczony, czego raczej nie mogę powiedzieć np. o Masterze. Edytowane 22 Października 2016 przez leszek 398   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650979 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Olaola1 Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 To chyba żaden wyczyn, ani znów taka trauma. Znałem takich co twierdzili, że regularnie mieszczą się w 8litrach/100km, omijając centra dużych miast i tocząc się "prędkością ekonomiczną";) Boxer I generacji po lifcie 2.8HDI 128KM (fiatowskie JTD) rocznik 2004, buda- ta krótsza. L3H2... w firmie jednak to było wyczynem : SMILE : Ale może chłopaki ganiali i tez się nie skupiali nad spalaniem. A Fiat Scudo? Co prawda Fiaty jakoś mi nie leżą, ale widzę iż cenowo też można coś ciekawego wyjąć z rynku. Wizualnie to jakoś mi na Vivaro podchodzi, a może to sentyment do marki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/78223-dostawczak-z-jakim-silnikiem/#findComment-650985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.