remont silnika

[Gość llug]

witam serdecznie , tyle co miałem wymieniać świece auto uległo awarii wystrzeliła świeca - tak dokładnie wystrzeliła świeca niestety nie udało się jej ponownie zamontować więc serwis wstawił tuleje i powymieniał nowe świece , myślałem że wszystko jest już ok niestety, na autostradzie przy prędkości od 90km/h w wzyż zapala się kontrolka silnika i trzęsie silnikiem , podjechałem na serwis okazało się ze tam gdzie była tuleja wstawiona jest coś nie tak ponieważ swieca jest czarna , komputer pokazuje ze do wymiany cewka , cewka wymieniona i to samo, wiec ja sam się domyslam że po wstawieniu tuleji musiały się dostać jakieś opiłki które spowodowały ze się trze cyliner stad też niższe cisnienie o dwa bary mniej niz w pozostałych , za tem zostaje pewnie do remontu głowica - moje pytanie czy ktoś miał podobny problem przy silniku 3.2 jak temu zaradzic albo moze polecic zaufany serwis naprawczy , który weżmie pieniadze ale za rzetelną i dobrą robote , bardzo bym prosił o jakąś informacje i odzew , pozdrawiam serdecznie

 

[ja37]

Fajnie, serwis się poleci, ale jak będzie 500km od ciebie?

Nie wiemy, skąd jesteś.

 

Wystrzeliła świeca - ktoś wcześniej musiał ją krzywo wkręcić i popsuł gwint.

 

[Gość llug]

piotrkow trybunalski - ale nie chce robić w serwisie , bo spartoczyli pracę , tez mi sie wydaje ze krzywo ,acz kolwiek zrobiłem na nich 25 tys i nagle bum. teraz jest problem ze szlifowaniem cylindra robił to ktoś?>

 

[ja37]

Niekoniecznie cylinder.

Wystrzeliło->wyleciało na zewnątrz.

Ale głowica do zdjęcia jest.

Ja bym zaryzykował naprawę, nawet samemu, są zestawy do naprawy gwintów, nie kosztują fortuny, a działają.

 

[Gość aldona1980]

Wszystko fajnie jak się ktoś trochę na tym zna. Ale naprawa silnika dla laika to czarna magia.