demontaż relingów dachowych i tylnego spoilera

[stuartus]

Hejka.

Chciałem w swojej sinterce przelakierować relingi dachowe i spoiler irmschera na klapie tylnej gdyż pojawiły się purchle i odpryski tylko nie mogę dać sobie rady z ich demontażem.

 

Czy ktoś z Was odkręcał kiedyś może chociaż relingi i byłby w stanie podpowiedzieć jak to zrobić

 

[rafalgrzegorz]

Od góry masz wkręty na torksa z otworem w środku po dwie śrubki z przodu i tyłu.

 

[stuartus]

Rafał nie ma tam więcej żadnych zaczepów czy coś. Pytam bo one sie tylko poluzowały i kręcą się wkoło, zamiast wykręcać. Nie można teraz ani odkręcić ani dokręcić. jeśli by nie było tam po za tymi śrubami żadnych mocowań więcej to dam rade. Pytam dla pewności żeby czegoś nie uszkodzić

 

[sergeimoskva]

Witam.

Mam nadzieję, że to pomaga (patrz zdjęcie)

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez sergeimoskva

 

[stuartus]

Dzięki. Jest dokładnie jak na rysunku. Dostęp od wnętrza kabiny jest marny z tyłu i żaden z przodu. Jutro spróbuję to odkręcić ale będą chyba straty hehe

 

[rafalgrzegorz]

Nie pamiętam jak jest z dostępem, od spodu, gdybyś opuścił podsufitkę.

Trochę jest roboty żeby ją opuścić.

 

[stuartus]

Ogólnie od tyłu to ledwo palec do śruby dochodzi. O włożeniu klucza nie ma mowy, a przód dostęp cały odcięty przez blachę. I tu utknąłem bo reling niestabilny, teraz będę próbował dokręcić, żeby był sztywno.

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez stuartus

 

[sergeimoskva]

Hi! O ile mi wiadomo - nie ma dostępu od wewnątrz przedziału pasażerskiego

 

[stuartus]

Relingi wymalowane.

Dla potomnych, można próbować na własną odpowiedzialność z lekkim użyciem siły wyciągnąć . Same wychodzą razem z mocowaniem bez odkręcania śrub. U mnie nie spowodowało to strat, a relingi wyskoczyły. Niestety przy montażu trzeba się już pozbyć oryginalnych mocowań i zastosować np. kołek rozporowy Molly - trzyma lepiej jak oryginał

Brutalny sposób, jest to tylko moje rozwiązanie. Podobny demontaż na własną odpowiedzialność. Zupełny brak dostępu do mocowania od wnętrza kabiny. Zdejmowanie podsufitki jest bezcelowe.

Edytowane 30 Sierpnia 2017 przez stuartus

 

[Gość Migel]

Tyle,że chyba warto po takim wyrwaniu porządnie "zaklajstrować" zamontowane nowe mocowania uszczelniłeś? czym?