Skocz do zawartości

Corsa B 1.0 - nie przeszedł emisji spalin


Gość bachus

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry,

 

tl;dr Corsa B 1.0 przejechane 93000km - za duża emisja spalin / co może być powodem.

 

Sytuacja jest następująca - samochód 'dusił' się na wyższych obrotach. Pojechałem do mechanika, rozleciał się katalizator, katalizator został 'wysypany', została puszka. Pojechałem na przegląd no i samochód nie przeszedł testu emisji spalin. Pojechałem do tłumikarza (znajomy, spec od tłumików). Troszkę się przestraszyłem, bo identyczny katalizator do samochodu wartego 1200zł kosztuje 700zł. Zamontował więc z wersji 1.2 i kosztowało to 500zł :/ Mówił, że powinno być nawet lepiej, niż na tym do 1.0. Samochód dobrze rozgrzany, pojechałem na re-test. Spaliny wyszły jeszcze gorzej:

 

SPALINY.jpg

 

Po lewej stronie po założeniu katalizatora.

Pojadę do mechanika, ale ktoś może ma domysły co się mogło stać? Sonda lambda?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie domyśliłeś się że katalizator padł z jakiejś przyczyny?

A tą przyczyną jest sonda

 

Pewnie jednak cos nie tak z katalizatorem. Wjechałem na serwis - zero błędów na silniku, sondy sprawne, posprawdzane. W mojej Corsa B jest ten pionowy katalizator, tłumikarz wrzucił ten z 1.2 kawałek dalej. Na re-teście ponownym katalizator był bardzo mocno rozgrzany (zrobiłem sporo kilometrów) a nadal to samo. Może jednak coś nei tak z nowym katalizatorem? Dzisiaj chyba wrócę do tłumikarza. Nie mam już pomysłu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

sondy sprawne, posprawdzane.

 

 

Jak były sprawdzane?

Pokaż wydruk z komputera.

Nie musi być błędów z sondy a może źle pracować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem był jednak nowy katalizator do 1.2-2.0. Stara pionowa puszka została, katalizator został założony pod spodem, jak w 1.2. Najprawdopodobniej nie mógł się rozgrzać. Założenie katalizatora dokładnie do 1.0 w miejscu starego (pionowego) rozwiązało problem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności