Ogrzewanie postojowe suche tzw webasto.

[Gość eskalante]

Moze sie komuś przyda....

Z uwagi na to że wiecznie mi zimno w aucie , mieszkam w zimniejszej części Polski, auto mam z Włoch i brak ogrzewania z tylu a może też spełnienie marzenia z lat młodzieńczych spowodowalo ze zamontowalem w aucie ogrzewanie postojowe suche tzw webasto. Znajomy ktory ma zamontowane suche w samochodzie przechodzi na mokre. Często jeździ na wyprawy na Syberię i twierdzi że bardziej potrzeby jest nagrzany silnik w mroźne noce ( -30) niz tylko ciepła kabina. 

Piec kupiony na aliexpress. Koszt 740zl z wysyłką z Niemiec. Był to drugi mój zakup urządzenia.  Pierwszy zakup 25 listopada dzieki gwarancji 7 dniowej "przesyłka albo zwrot kasy" skończył się zwrotem wpłaconej kwoty z uwagi na zaginięcie przesyłki . Drugi zakup 25 grudnia a przesylka dotarla 10 stycznia . Po testach w garażu czas na montaż  w aucie.  

Wybrałem że piec wyląduję pod środkowym rzędem siedzeń. Mimo dołączonego pojemnika na paliwo zamontowalem igle w zbiorniku co wymagało wyciągnięcie zbiornika. 

Montaż wiąże się z wycięciem wykładziny podłogowej co jest nieodwracalne i widoczne. 

Do zestawu dołączona jest blacha z otworami dzięki czemu możemy rozplanowac otwory. Podłoga nie jest prosta więc płytka montażowa nie będzie ściśle przylegać więc dobrze by było puste przestrzenie czymś wypełnić.  Ja użyłem silikonu do wysokich temperatur gdyż rura odprowadzajaca spaliny nagrzewa się do ok 250 st.  Mimo to podczas przykrecania płytki,  poddaję się więc trzeba z wyczuciem kręcić. Otwory lepiej zrobić tak aby kroćce z pieca nie dotykały podłogi ( u mnie dotyka jeden) bo będą przechodzić wibracje. 

Ważne też jest jak nisko piec zostanie przykrecony.  Ja na okladzine oplowska mam położoną jeszcze ochroną.  Po przykreceniu, obudowa została docisnieta do podłogi tak że wentylator nie chciał się kręcić co skutkowało błędem na wyświetlaczu. 

Po zamontowaniu nadszedł czas odpalenia. Po kilku pyknięciach pompki, wyskakiwal błąd pompy . Sprawdzenie nic nie pomagało, wychodziło na to że pompa poszła.  W tym samym momencie zadzwonił kurier że ma przesyłkę z Niemiec. A więc zaginiona pierwsza przesyłka po 45 dnia dotarła do adresata. A więc będę miał na przeszczep. 

Po przyjeździe do domu podpiolem nową ale 0 reakcji.  Dałem nowy piec.  Też bez rezultatu. Zabawa z miernikiem , nic.

Postanowiłem odkręcić zbiornik nad którym szedł przewód zasilający pompkę. Udało się odkręcić plaskim kluczem jedna śrubę , w calym zestawie akurat brakowalo 17. Okazało się że przewód został zmiażdżony i robił zwarcie. Po usunięciu usterki uśmiech pojawił mi się na twarzy. Piec zaczął grzać. Z nowej przesyłki zaadaptowalem pilot do sterowania z odległości.

Piec o mocy 8kW może duży ale w tej samej cenie co 5kW a zimy w Murmansku są mroźne. W Irkucku samochodem byłem latem..

Mniejszy moze bylby cichszy...

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez eskalante

 

[adam1954]

Oby więcej takich ludzi na forum.

Podwieszam temat i plusik ode mnie