Opel meriva a 1.6 16V - pompa paliwa nie dostaje prądu - brak zasilania na pinie 86

[Gość Yoszioka]

Witam, 
Posiadam Opla merivę z 2003r. 1.6 16V od tygodnia borykam się z następującym problemem: 
Auto nie chce odpalać po dłuższym postoju (po nocy). Jak już jakimś cudem odpali, to później do końca dnia nie ma problemu. 
Dzisiaj męczę się już 5 godzin i brak mi już pomysłu stąd ten post. 
Problemem jest to, że pompa paliwa nie dostaje prądu i się nie uruchamia. 
Pompa wymontowana, sprawdzona, sprawna i zamontowana z powrotem. 
W gnieździe przekaźników masa na pin 85 z komputera dochodzi podczas kręcenia rozrusznikiem. Stały plus z akumulatora na pin 30 jest. 
Problemem jest to, że podczas kręcenia rozrusznikiem nie dochodzi plus na pin 86. 
Bezpieczniki sprawdzone, dobre. 
Posiadam schemat, ale nie bardzo mogę rozszyfrować jaka jest droga "plusa" do pinu 86 podczas kręcenia rozrusznikiem. 
Dodam jeszcze, że baterie w kluczyku wymienione i nic nie wskazuje na błąd immo. 
Po zmostkowaniu pinu 86 z 87 popma oczywiście się nie włącza, bo do pinu 86 nie dochodzi prąd. 
Po zmostkowaniu pinu 30 z 87 pompa działa... 
Brak mi już pomysłu, może ktoś pomoże, co jeszcze mogę sprawdzić. 
Czy na zasilanie pinu 86 ma też wpływ komputer? 
A ha po podłączeniu OBDII wyskakuje błąd P1230. Błąd - niska prędkość pompy paliwa.

Edytowane 21 Lipca 2019 przez Yoszioka

 

[adam1954]

Czujnik wału za to może odpowiadać.

Sprawdź jakie są obroty podczas kręcenia rozrusznikiem

 

Ale możesz jeszcze sprawdzić ten przekaźnik.

Bo od niego masz błąd

 

 

 

 

 

 

No i do tego bezpiecznik F14

 

[Gość Yoszioka]

Gdyby coś było nie tak z czujnikiem wału to raczej ECU by nie podawał masy na pin 85 a podaje i wyskoczył by jakiś błąd tego czujnika. Problemem jest to, że na pinie 86 nie ma plusa podczas kręcenia rozrusznikiem. Zasilanie tego pinu dochodzi z pinu 87 przekaźnika układu sterownika silnika, po wyjęciu z kolei tego przekaźnika  na pinie 30 jest plus, na pinie 86 takze jest plus, natomiast po podlaczeniu minusa z diody diagnostycznej do gniazda pinu 85 i plusa do plusa akumulatora, przy kręceniu rozrusznikiem dioda ta sie ledwo żarzy, czyli na pewno nie ma 12V i teraz pytanie jaka może być tego pczyczyna? Teoretycznie mogę zmostkować pin 86 z 87 z wyjetym przekaznikiem sterowania i spróbować odpalić, tylko nie wiem czy się coś nie spieprzy?

 

Edytowane 21 Lipca 2019 przez Yoszioka

 

[adam1954]

Poczytaj ile jest problemów związanych z odpalaniem i gaśnięciem silnika przez ten czujnik w Oplu.

A błędu nie ma .

 

ECU właśnie gdy źle widzi czujnik nie podaje napięcia .

Nie mówię że tak musi być ale sprawdzić nie zaszkodzi.

 

 

38 minut temu, Yoszioka napisał:

Zasilanie tego pinu dochodzi z pinu 87 przekaźnika układu sterownika silnika,

 

Tak i idzie przez bezpiecznik F15 .

Wyżej źle napisałem.

38 minut temu, Yoszioka napisał:

czyli na pewno nie ma 12V i teraz pytanie jaka może być tego pczyczyna?

 

Sprawdź co się dzieje napięciem ładowania.

Aku , klemy i masy silnika i aku.

 

Tis podaje że podczas tego pomiaru czyli (pin 85 - masa) powinno być poniżej 0.3 V

Pin 87 - masa też <0,3 V

Pin 85 - masa >500 kOhma

Pin 85 - pin 16 we wtyku X55 czyli od sterownika silnika <5Ohma

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zmostkować pin 30 z pinem 87 przekaźnika sterowania silnikiem i z wtykiem  X56 pin 47 , 48 i 64  - masa  i powinno być napięcie aku.

 

Jeżeli po zrobieniu jak pisałem jest tak jak podane to są według Tisa do wymiany przekaźnik lub sterownik silnika.

Ale ja się upieram przynajmniej na sprawdzeniu czujnika wału.

 

[Gość Yoszioka]

Cytat

Tis podaje że podczas tego pomiaru czyli pin 85 - masa powinno być poniżej 0.3 V

Pin 87 - masa też <0,3 V

Pin 85 - masa >500 kOhma

Pin 85 - pin 16 we wtyku X55 czyli od sterownika silnika <5Ohma

 

Jutro, jak wrócę z pracy, dostanę się do wtyczki X55 od sterownika i pomierzę te wartości, o których pisałeś. Od tego zacznę, bo może faktycznie jest coś nie tak z przewodem między pinem 16 we wtyku x55 a pinem 85.(oby)

 

Cytat

Zmostkować pin 30 z pinem 87 przekaźnika sterowania silnikiem i we wtyku X56 pin 47 , 48 i 64  - masa powinno napięcie aku.

 

Tego zdania nie za bardzo rozumiem.

 

Myślę, że jak zmostkuje pin 86 lub 30 z pinem 87 przekaźnika sterowania silnikiem i spróbuje odpalić, to auto powinno odpalić. Nie wiem tylko czy się nic nie spieprzy. Mogę tak zrobić?

 

 

[adam1954]

26 minut temu, Yoszioka napisał:

Tego zdania nie za bardzo rozumiem.

 

Mostkujesz pin 30 z 87 a miernik przykładasz do pinu 47 - masa , 48 - masa i potem 64 - masa we wtyku wiązki od sterownika X56

 

Czyli mostek zastępuje prawidłowo działający przekaźnik.

 

[Gość Yoszioka]

Cytat

Mostkujesz pin 30 z 87 a miernik przykładasz do pinu 47 - masa , 48 - masa i potem 64 - masa we wtyku wiązki od sterownika X55

 

Ok, to też sprawdzę, tylko jeżeli dobrze myślę to te piny są w wiązce X56, nie X55, tak?

 

Powiedz mi jeszcze, czy jak na wyjętym przekaźniku sterowania  silnikiem zmostkuje pin 86 lub 30 z pinem 87, omijając w ten sposób masę ze sterownika, która normalnie powinna przyjść z ECU na pin 85, załączając przekaźnik, zasilający pin 87 i spróbuje odpalić auto, to nic się nie spieprzy ze sterownikiem?

 

[adam1954]

Tak już poprawiłem

 

Najpierw trzeba pomierzyć.

Jeżeli są jakieś zwarcia to należy je wyeliminować a potem odpalać.

Mostkowanie , to zastąpienie przekaźnika.

Na mostku można normalnie (awaryjnie ) jechać pod warunkiem że nie ma zwarć .

Bo może być że coś się spali a z tym czymś auto też.

 

[Gość Yoszioka]

Zmierzę jutro wszystko i dam znać jak wygląda sytuacja.

 

[Gość Yoszioka]

Zrobiłem teraz jeszcze tak:
Podpiąłem pod nogę 85 przekaźnika sterowania kablem masę z akumulatora, włożyłem ten przekaźnik i auto odpaliło od pierwszego strzała.
Czyli walnięty ECU albo te przewody.