Opel Astra G - Kontrolka oleju

[Gość ADC]

Opel Astra G - 2.0 Dti - 101 KM - 325.000+ - 2002r. - Kombi

 

Witam. Jakiś rok temu zakupiłem auto. Zaraz na wstępie był problem z ustaleniem jaki olej był lany, no ale kit.. Z racji, że nie wiedziałem czy był lany 10w40 postanowiłem zalać jej 15w40.

Przebieg jednak nie był już jakiś niski. No nic.. wszystko było okay. Zrobiłem już jakieś 1000km na nowym oleju. Po pewnym czasie w postoju zauważyłem, że pyłga mi kontrolka od poziomu oleju. Przy dodawaniu gazu gasła. Tak samo było w trasie. Tylko na światłach/postoju występował ten problem. Poszperałem i doszedłem do wniosku, że może to być czujnik ciśnienia oleju.. BINGO! Problem ustąpił, aż do czasu kolejnej wymiany oleju, która miała miejsce niedawno. Znów tak jak poprzednio zrobiłem 1000km i zaczyna pyłgać kontrolka. Miałem się zabierać za kolejną wymianę czujnika, ale czekałem jeszcze chwilę i gdzieś po tygodniu, może dłużej problem ustąpił. Obeszło się bez wymiany czujnika i teraz jest okay..

 

Pytanie do was.. dlaczego tak się dzieje? 

Wina oleju?   ( aktualnie Shell 15w40 )

Może zrobić płukankę przy kolejnej wymianie? ( Zdania są różne na ten temat ) 

Czekam na jakieś rady..

 

Pozdrawiam! 

 

 

 

[adam1954]

10 godzin temu, ADC napisał:

Po pewnym czasie w postoju zauważyłem, że pyłga mi kontrolka od poziomu oleju.

 

 

10 godzin temu, ADC napisał:

że może to być czujnik ciśnienia oleju.

 

 

Zastanów się co ci mruga.

Ciśnienie a poziom to różne kontrolki

 

[Gość Cris91]

Nie wiem czym sugerowałeś się wybierając olej ale powinieneś zalać auto 10w40. Znajomy miał kiedyś vectrę z takim motorem jak Twój i lał 10w40. Problemem mrugania kontrolki ciśnienia oleju jest zapewne jego lepkość.

Edytowane 2 Października 2019 przez Cris91