Brak ssania elektronicznego

[Gość cursor]

czy po wymianie uszczelek obroty wróciły do normy

W jego przypadku obroty na zimnym silniku pływały pomiędzy 500, a 800obr/min. z tendencją do gaśnięcia. Dopiero jak się zagrzał to działał prawidłowo.

Po wymianie uszczelek, wszystko wróciło do normy.

 

[Gość sledzik1102]

problem ustąpił po wymianie uszczelek pod przepustnicą. Okazało się też, że jedna szpilka jest luźna.

czy było "czuć" przedmuch albo zaciąganie powietrza w miejscu gdzie póżniej została wymieniona uszczelka

 

ciekawe czy ta uszczelka mogła być winna temu że ssanie się nie włączało i były dziwne obroty czy też podczas wymiany uszczelki zostało coś przypadkiem bezwiednie naprawione a za przyczyne usterki uznano tylko ta uszczelke.

 

[Gość cursor]

czy było "czuć" przedmuch albo zaciąganie powietrza w miejscu gdzie póżniej została wymieniona uszczelka

Tego nie wiem, a wątpie, że kolego to sprawdzał.

Kumpel zabrał się za wymiane uszczelek jak już przekładanie gratów ze sprawnego c18nz nic nie dawało, a podmienialiśmy kolejno: krokowca, tps, map-sensor i ecu

 

[Gość sledzik1102]

ok sprawdze w kierunku tej uszczelki czy nie zaciąga lub przedmuchuje z tamtej okolicy powietrza

 

czujnika temp jeszcze nie wymieniłem bo w sklepie z częściami go jeszcze nie mieli (a zamawiałem we wtorek)

 

czy ktoś z was potrafi mi pomóc jeszcze przy przeczyszczeniu odpowietrzenia zbiornika paliwa bo gdy tankuje to często odbija mi dystrybutor.

 

[Gość Anonymous]

Czyli rozumiem że deptasz gaz i auto się dławi? To powiem tak jesli chodzi o czujnik to może to byc winą to fakt. Tylko wymień ten co idzie do kompa bo drugi idzie na zegary. To jedno. Pompę jak sprawdzałeś? Bo jest opcja że w pompie jest wężyk i on przpuszcza przy zbyt duzym ciśnieniu. Normalnie jest ok bo zdąży tyle podać paliwa ile potzreba ale jak zwiększysz ciśnienie to weżyk puszcza i paliwo wraca do baku. Trzeba wyciagnąć pompę z baku i dokładnie obejrzeć. Opaskami zacisnąć i powinno być ok. To są 4 cm wężyka gumowego

 

[Gość sledzik1102]

Czyli rozumiem że deptasz gaz i auto się dławi?

dławi się tzn ma ok 3 sekundy zastanowienia po wciśnieciu gazu i w tym momencie czuć spadek mocy

 

Tylko wymień ten co idzie do kompa bo drugi idzie na zegary.

 

właśnie dziś kupiłem ten co daje wskazania do kompa ale nie miałem czasu go założyć

 

Pompę jak sprawdzałeś?

 

znajomy mechanik sprawdzał i stwierdził ze jest ok

 

[Gość Anonymous]

No właśnie tylko problem z pompa właśnie może być a bez wyciagania się tego nie sprawdzi. Raczej bym się upewnił. Sęk w tym że to pompa może tyle napsuć. Daje za słabe ciśnienie i auto się dusi i może przez to dawać złe odczyty w ECU powodując ustawianie innej mieszanki i stąd problem obrotów na poziomie 700 przy zimnym a po nagrzaniu sie łapie normalnie i wszystko jest ok.

Wyglada to tak właśnie jakby nie było "ssania"

 

Dodam tylko tak od 5 miesięcy sie z tym bawię i za cholerę nie mogę dojść o co chodzi a zrobiłem juz tyle że szok. Życzę powodzenia.

 

Jak zrobisz to napisz co było może innym sie przyda.

 

[Gość sledzik1102]

problem obrotów na poziomie 700 przy zimnym a po nagrzaniu sie łapie normalnie i wszystko jest ok.

po nagrzaniu mam 1000 obrotów a jak zimny to 700 - normalne obroty przy nagrzanym silniku to powinny wynosić 800 a na zimnym to 1200-1100 i spadac w miare nagrzewania- nie wiem czymu u mnie jest inaczej

 

wymieniłem dziś czujnik temperatury cieczy(ten co daje wskazania do kompa) i nic się nie zmieniło

 

Wyglada to tak właśnie jakby nie było "ssania"

dokładnie to tak u mnie wygląda, brak ssania, a teraz mój samochód zachowuje sie odwrotnie niż powinien z tymi obrotami

 

Dodam tylko tak od 5 miesięcy sie z tym bawię i za cholerę nie mogę dojść o co chodzi a zrobiłem juz tyle że szok.

co takiego już porobiłeś u siebie w aucie??

ja też już dość sporo czasu się borykam z tym problemem i nie mogę sobie poradzić

 

hmmm... więc bede musiał sprawdzić tą pompe paliwa i zobaczymy co wtedy wyniknie

 

pozdrawiam

 

[ Dodano: Sob Sie 23, 2008 18:54 ]

po przejażdzce dziś w celu sprawdzenia czy sie coś poprawiło po wymianie czujnika temperatury i odstawianiu auta na parking przegazowałem go dość mocno kilka razy i zdarzyło się tak że gdy obroty schodziły po puszczeniu pedału gazu to mi zgasł--->co to może być potem odpalił "normalnie", więc zwarłem piny by odczytać błędy i nic nie wymrugała do mnie astra poza kodem nr 12

 

[Gość Anonymous]

Wiesz generalnie robiłem już wszystko co zostało powiedziane. Najlepsze jest to że zaczęło się to po wymianie silnika i mimo wszelkich wysiłków nie mogę zanleźć przyczyny. Czujnik temperatury , pompa paliwa, cały moduł wtrysku i co sie tylko dało, węże podciśnienia itd itd, Kable i świece nowe rozrząd nowy zmieniony ustawiony, zapłon zmieniony itd itd

 

Efekt? Zerowy!!

 

Juz się przyzwyczaiłem. Acha generalnie to od czujnika temperatury się zaczyna w Oplach.

 

[Gość sledzik1102]

ja tez juz sporo nawymieniałem w mojej astrze bez efektu.

 

mam pytanko

czy brak ssania, dziwne obroty, gaśnięcie przy schodzeniu z obrotów, brak pełni mocy i poszarpywanie przy niskich obrotach na niskich biegach to może być efekt problemu z czujnikiem przebytej drogi???

 

tam gdzie powinno byc radio i kostka iso u mnie są wszystkie kable obcięte-zrobił to poprzedni własciciel

 

chciałem sprawdzić czy po wcisnięciu jednoczesnie dwóch przycisków przy wyswietlaczu pokaże sie predkość pojazdu-> otóż pokazało sie tylko takie coś -------

 

dowiedziałem sie ze w tej kostce iso jest kabelek od impulsatora czy czujnika przebytej drogi(u mnie jest to przecięte)

czy z tej kostki iso powinien iść dalej kabel do kompa informujący go z jaką predkościa jade????czy to przy tej kostce nie ma znaczenia na odczyt prędkości przez komputer???

 

nie wyświetla mi sie zaden błąd-check w czasie jazdy sie nie pali

date godzine i temperature mam stale na wyswietlaczu(TIDzie)

 

co sądzicie na ten temat??