Opel signum, skrzynia do wymiany?

[Gość Rewolta]

Witam od bardzo dawna mam problem ze skrzynią biegów (chyba) która niby działa dobrze ale wydaje dziwne odgłosy z siebie:

-Gdy samochód jedzie i jest na biegu lekko słychać dźwięk podobny do tarcia paznokciem o zęby grzebienia, dźwięk nasila się gdy hamuje silnikiem (im mniejsze obroty tym "skoki" rzadsze ale głośniejsze i wyraźniejsze).

-Przy temperaturze od 5 do minusowej np. -5 albo mniej dochodzi do tego bardzo głośny dźwięk (jakby metaliczne tarcie blaszek) tylko przy przyspieszaniu a zwłaszcza na wysokich biegach.

Dodatkowo po dodaniu gazu na zimnym samochód lekko zamuli ale potem jakby łapie moc i szarpie, przy ciepłym tego nie ma. Przy puszczeniu gazu szarpie 3-4 razy + szarpany dźwięk "grzebienia".

Jadąc np. 50 i wyhamowując do zera a potem przy wrzuceniu pierwszego biegu samochód przygasa by po chwili wejść na wysokie obroty.

Opel signum 1.8 2008r

Edytowane 8 Lipca 2020 przez Rewolta

 

[WariatPSM]

Do sprawdzenia cały układ napędowy od łożyska koła (piasta) po samą skrzynię. Ciekawe jak wyglądają przeguby i czy skrzynia ma odpowiednią ilość oleju. Piszesz o takich temperaturach zewnętrznych to znaczy, że już jest długo ta usterka i dopiero teraz powoli się za to zabierasz. W sumie to twoje auto, ale z początku zaniedbania mogą się robić kosmiczne koszta naprawy jeśli się to przeciąga w czasie. Nie wiem czy też tam nie masz KZFR i jak one siadają to mogą być podobne objawy...Koła zmiennych faz rozrządu. Koledzy mechanicy niech się wypowiedzą jak o sobie daje znać KZFR bo ja nie będę wymyślał  

 

[Gość Rewolta]

Zapomniałem dodać że samochód był już kilka razy u mechanika, problem o którym wspominam pojawił się jakieś pół roku temu po zakupie samochodu (wrzesień 2018) i stopniowo się nasilał. Pierwszy raz z tym pojechałem gdy był lekko słyszalny ten "grzebień" wtedy gdy hamowałem silnikiem. Mechanik jak twierdzi nic nie usłyszał i stwierdził że z samochodem jest ok, szarpania nie wyczuwał. Stwierdził że trzeba dawać więcej gazu przy ruszaniu i tyle+ dolał do skrzyni biegów troszkę oleju ale to też nic nie dało. Po pół roku znowu pojechał do mechanika, tym razem innego. Powiedział mi że to dźwięki ze skrzyni biegów, zapytał czy chcę wymienić olej i wymienił. Jednak to nic nie dało, co do szarpania możliwe że to kwestia przepustnicy. Oczywiście jestem gotowy zmienić skrzynie albo ją zregenerować+ zrobić co trzeba tylko nie wiem czy warto. Przez dwa lata co było robione to:

-Nowy rozrząd

-Nowe świece (były od silnika o mniejszej pojemności)

-Nowa sonda lambda ta druga

-Nowy łącznik elastyczny układu wydechowego

-Nowe tarcze+klocki

-Nowa uszczelka pokrywy zaworów (wyciekał olej+po zakupie zauważyłem że jest za dużo oleju w silniku i go spuściłem do optymalnej ilości, za dużo było ponad pół litra+ sprawdzałem 5minut po wyłączeniu silnika).

-Jeden z mechaników szukając usterki zauważył że cewka zapłonowa nie jest oryginalna tylko nieznanej firmy o której brak informacji, sam już nie pamiętam jaka to firma.

Jutro może kolejny raz zadzwonię do mechanika i może pomogę mu nakierować gdzie jest problem jeśli ktoś np. miał podobny.

 

 

 

[WariatPSM]

Jadąc do mechanika też trzeba mu takie informacje przekazać nie ma co wierzyć w to, że na wszystko wpadnie. Wielu mechaników sugeruje się czasem bolączkami danego silnika, nie mają czasu na szukanie bo nie zarabiają na tym. W ciemno też nie ma co wymieniać części. Co do cewki też znajomy mi mówił, że jak jest jakiś tani zamiennik to potrafi szarpać silnikiem i podawać iskrę nie wtedy kiedy trzeba. Błędu trzeba szukać dalej, jazda i sprawdzanie parametrów (Live data). Jak jest dobry mechanik zaraz powie czy to łożysko czy mechanizm różnicowy w skrzyni. Skrzynie można kupić z gwarancją rozruchową, nie wiem czy się opłaca regenerować, zależy jeszcze jaki jest tam typ skrzyni.

 

Widzisz ja miałem taki przypadek u siebie w drugim aucie, koło w górze i luz na boki, najpierw myślałem że to sworzeń, rzeczywiście była wbita śruba na chama i objechany sworzeń, po usunięciu luzu koło już z o wiele mniejszym luzem, dalej lata i winowajcą okazała się przednia tuleja gumowo/metalowa. Jeden wahacz a luzy w dwóch miejscach na sworzniu i tulei...Na razie nie jeżdżę tym autem tylko powoli go szykuję, kupiłem za grosze i już po kilku sporych inwestycjach ale jeszcze trzeba trochę pogrzebać.

 

[Gość Rewolta]

Szukałem i znalazłem, tylko u mnie ten dźwięk jest szybszy i troszkę bardziej cichy. Na filmie też słychać jak dźwięk jest szarpany po odpuszczeniu gazu.

https://www.youtube.com/watch?v=ojsVcvsCS8c

 

 

[WariatPSM]

Gość opisał pod filmem, że miał już zmielone satelity w różnicowym i za mało oleju w skrzyni. Nikt akurat się nie przejmuje ani nie wymienia oleju w skrzyni a już żeby stan sprawdzić to dopiero wtedy jak już zaczyna ją słychać, jak wysypują się przełożenia albo łożyska. Jeśli nie jesteś w stanie stwierdzić jakie to są uszkodzenia i dokładnie skąd pochodzą to zostaje wizyta u rzetelnego mechanika.

 

[Gość Rewolta]

Dzisiaj dzwoniłem i jutro jadę sprawdzić i opisać dokładnie problem. Skrzynia biegów według VIN to F17, szukałem w internecie i w najgorszym przypadku muszę szykować kilka tysięcy.

 

[WariatPSM]

Na spokojnie z tymi kilkoma tysiącami. Daj znać co powiedział mechanik i jakie są koszta. Zawsze można podjechać do innego i się zweryfikuje, który mechanik jakie znalazł usterki i jaka cena za to. Widzisz szkoda, że nie każdy może sam określić co dokładnie go czeka tylko zawsze musi polegać na fachowcach z danej branży. Zweryfikuj usterkę w dwóch źródłach a może zaoszczędzisz kilka set albo kilka tysięcy złoty  

 

[Gość Rewolta]

Skrzynia do wymiany+ ewentualnie sprzęgło, nie wiem czy robić czy nie robić. Koszt to 3,5 do 5k to 1/4 albo i 1/3 wartości samochodu. Jeździłem 2 lata i jak działa tak działa, biegi wchodzą dobrze a jedynie te szarpanie i ten dźwięk. Sprawdzę jeszcze w jednego.

 

[WariatPSM]

To widzę, że na ładne koszta się szykujesz, nie wiem jaką dokładnie masz skrzynie. Powinna pasować F17 W394/W419 pod silnik 1.8 140KM symbol silnika (Z18XE). Znajdź na tej stronie gdzie masz oznaczenie skrzyni i podaj pełne numery jaki to jest rodzaj: https://www.skrzynie.com.pl/skrzynie-biegow-opel-typ-f17.html 

Po tym jaką masz skrzynie trzeba szukać używki na alledrogo czy innych ogłoszeniach i przełożyć, ceny są od 500-2000zł w używkach. Sprzęgło LUKa z wysprzęglikiem i dociskiem jest za niecałe 1000zł. Sąsiad ma 1.8 140KM Vectrę C i jeśli jest tak samo w Signum (To samo co Vectra C z innym tyłem...)to zobaczę jak wygląda wyciąganie skrzyni, jak w mojej Vectrze C 1.9CDTI, trzeba zdejmować trawers (sanki) i podwieszać silnik z maglem i chłodnicami to pewnie trochę zawołają za przerzucenie.

 

Kolega Arkos mógłby podać tak w przybliżeniu ceny robocizny i sposób wyciągnięcia skrzyni i wymiany sprzęgła w 1.8 140KM.