Corsa D 1.4 99KM - brak mocy.

[Gość Pawttk]

Czesc

Mam problem z moja Corsa D. 1,4 99KM. Auto jest z gazem. 

Po jednej przjezadzce gdzie prawdę mowiac ja pilowalem przez dłuższy okres na autostradzie, auto zaczelo palic wiecej i z dnia na dzien z biegiem czasu tracic co raz wiecej mocy. Doszlo do tego, ze jadac dluzsza trase, w połowie drogi padla całkiem. Została zlawetowana do mechanika, ktory nie zdolal określić co z nia jest nie tak, a sprawdzil takie teorie jak: przesunięcie lanuchca rozrządu, świece, zapchany katalizator, czujniki temperatury, zabrudzony przepływomierz. Na komputerze widac ze pierwsza sonda lambda chodzi nie równo.

Macie moze jakieś teorie co jeszcze mozna by było sprawdzic? Pozdrawiam

 

E: Zapomnialem dopisac. Auto odpala normalnie, ale silnik ewidentnie chodzi glosniej, jakby buczy. Kiedyś myslalem ze to przez wydech ale nie. Ona poprostu nie ma mocy zeby ruszyć z jedynki

 

Edytowane 3 Września 2020 przez Pawttk

 

[adam1954]

4 godziny temu, Pawttk napisał:

pierwsza sonda lambda chodzi nie równo.

 

Co oznacza nie równo według Ciebie.

Na Pb też takie same objawy?

Ale nie po jeździe kilkum kilometrów na samym Pb lecz po 100-200 km

 

Nie ma takiego silnika 1.4 99KM

Jest 100 KM

Jeżeli 100 KM to A14XER

Tam są KZFR.

Jak mechanik to sprawdzał?

Zrób filmik to będzie łatwiej coś wysłuchać.

 

[Gość Pawttk]

 

1 godzinę temu, adam1954 napisał:

Co oznacza nie równo według Ciebie.

Na Pb też takie same objawy?

Ale nie po jeździe kilkum kilometrów na samym Pb lecz po 100-200 km

 

Nie ma takiego silnika 1.4 99KM

Jest 100 KM

Jeżeli 100 KM to A14XER

Tam są KZFR.

Jak mechanik to sprawdzał?

Zrób filmik to będzie łatwiej coś wysłuchać.

Auta nie mam u siebie aktualnie. Rzeczywiscie 100 KM. Jesli chodzi o sonde to na komputerze, jej wykres wygladal jak ekg serca, w porownaniu do drugiej gdzie linia byla rowna. Hmm nie mam pojecia jak mechanik sprawdzil ten rozrzad. Dostalem tylko informacje o tym co przypuszczał ze jest przyczyna takiego zachowania.  Dzien po dniu byly jego teorie sprawdzane, czesci wymieniane na nowe(i od nowa na stare jezeli nie bylo poprawy)chociaz rozrzadu to na bank tak nie sprawdzal(jego teoria polegala na tym ze lancurz rozrzadu mogl sie przesunac o pare oczek). W rezultacie nie zostala postanowiona zadna diagnozwa a mechanik sie poddal. W tej chwili bedzie lawetowana do innego zakladu. 

Edytowane 3 Września 2020 przez Pawttk

 

[adam1954]

12 minut temu, Pawttk napisał:

Jesli chodzi o sonde to na komputerze, jej wykres wygladal jak ekg serca, w porownaniu do drugiej gdzie linia byla rowna.

 

I tak ma być

No właśnie tutaj jest problem.

Na forum jest już wszystko napisane o pracach obu sond.

Więc poszukaj i poczytaj.

Bo albo mechanik oszukuje albo wyciągasz niewłaściwe wnioski spowodowane niewiedzą.

 

 

Cóż auta u siebie nie masz , filmiku nie zrobisz więc jak można Ci pomóc.

Wątpię aby ktoś odważył się wróżyć nie widząc i choćby nawet nie słysząc silnika.

Ale oprócz tego co zostało zrobione to nie piszesz czy mechanik mierzył kompresję .

Bo to powinien zrobić w sumie jako pierwsza czynność.

 

[Gość Pawttk]

W dniu 3.09.2020 o 20:28, adam1954 napisał:

 

I tak ma być

No właśnie tutaj jest problem.

Na forum jest już wszystko napisane o pracach obu sond.

Więc poszukaj i poczytaj.

Bo albo mechanik oszukuje albo wyciągasz niewłaściwe wnioski spowodowane niewiedzą.

 

 

Cóż auta u siebie nie masz , filmiku nie zrobisz więc jak można Ci pomóc.

Wątpię aby ktoś odważył się wróżyć nie widząc i choćby nawet nie słysząc silnika.

Ale oprócz tego co zostało zrobione to nie piszesz czy mechanik mierzył kompresję .

Bo to powinien zrobić w sumie jako pierwsza czynność.

 

Pogladowy filmik. Poczytałem o tym rozrzadzie i chyba objaw sie zgadza. Chodzi jak diesel. Co o tym sadzisz?

 

[adam1954]

Mnie się wydaję że to KZFR

 

[Gość Pawttk]

Teraz, adam1954 napisał:

Mnie się wydaję że to KZFR

Dzięki