Meriva a 1.6 16V błąd P0303

[Gość gawon]

Czy gaz może być tego przyczyną Zrobiłem na nim raptem 26 tys./km.

niestety tak,gaz ma dużo wyższą temperaturę spalania i szybciej wszystko pada,jak od początku auto jest na gazie to się "przyzwyczaja" do tego rodzaju paliwa i jest ok,ale jak jest już zmęczone to czasem po zagazowaniu już po 8-10k pada

 

[Gość atb30]

Witam.

Na gazie zrobiłem około 26 tys./km. bez jakichkolwiek problemów.

 

Problem pojawił się dopiero teraz.

 

Prawdopodobnie nikt nie wpadnie na to co mu jest. Samochód był u Mechanika w celu sprawdzenia kompresji, czujników temperatury itp.

 

Wszystko wyszło wspaniale Ten błąd pojawia się nagle i przeważnie na zimnym silniku-choć nie zawsze.

 

Postanowiłem jeszcze raz zmienić świece na oryginalne-zalecane przez Opla.

Może to coś jeszcze pomoże.

 

Na chwilę obecną nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że to wina gazu.

Tak mówią WSZYSCY bo tak chyba najłatwiej.

 

[Gość andrzej_m55]

Na chwilę obecną nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że to wina gazu.

Tak mówią WSZYSCY bo tak chyba najłatwiej.

kolego na własnej skórze przekonałem się jaka jest praca jak i ilość spalania jak zmieniłem miejsce tankowania

Posłuchaj jak co dobrze doradzają bo tak do niczego nie dojdziesz mówiąc "a może"

 

[Gość atb30]

Miejsce tankowania oczywiście zmieniłem. Zobaczymy jakie efekty.

 

[Gość atb30]

Witam.

 

Na chwilę obecną wymiana świec nic nie pomogła. Zmiana miejsca tankowania również.

 

Zmieniły się natomiast objawy. Teraz mam tak: rano odpalam i jadę i wtedy na zimnym silniku auto potrafi zgasnąć tak raz. Potem odpalenie trochę inne jak zawsze, tak jakby inaczej kręcił, ale w końcu odpala. Jadę dalej jednak auto jest lekko przymulone.

 

Po jakimś czasie to mija i już jest ok.

 

Te wszystkie nieprawidłowości pojawiają się na zimnym silniku.

 

Dzisiaj zrobiłem test: odpaliłem go na parkingu i poczekałem jak się zagrzeje. Potem ruszyłem i wyżej wymienione objawy już nie wystąpiły.

 

[Gość Anonymous]

U mnie jak wypadały zapłony, tylko na 4-tym cylindrze, było tak samo.

Na zimnym silniku dławienie i gaśnięcie, czasem sam wskakiwał na obroty i falował.

Po rozgrzaniu objawy mijały, a pojawiały się wypadające zapłony.

U mnie wystarczyło wymienić dis-a.

U Ciebie mogą być inne przyczyny.

Pisałem o nich wcześniej.

Proponowałem sprawdzić dis-a, podając Ci link do tematu.

 

[Gość atb30]

Witam.

 

Ile coś takiego kosztuje I czy występuje tylko w oryginale ??

 

[Gość atb30]

Witam.

 

Powiem szczerze, że mam pewien problem. Mówiąc mechanikowi o Twoich sugestiach on nie podejmuje tego tematu. Nie wiem, czy nie wie o co chodzi. Dokładnie opisałem mu co proponowałeś. On jedna dalej myśli swoje.

 

[Gość Anonymous]

Witam.

 

Powiem szczerze, że mam pewien problem. Mówiąc mechanikowi o Twoich sugestiach on nie podejmuje tego tematu. Nie wiem, czy nie wie o co chodzi. Dokładnie opisałem mu co proponowałeś. On jedna dalej myśli swoje.

To lepiej zmień mechanika, albo spróbuj zrobić rób to sam.

I nie daj sobie wcisnąć kitu z zaworami.

 

[Gość atb30]

Jeżeli chodzi o listwę to już ją wymieniałem. Niestety nie pomogło.

 

[ Dodano: Sro Lut 24, 2010 07:40 ]

Witam.

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie przepustnicy. Czy gaśnięcie samochodu może być spowodowane faktem, iż jest ona zabrudzona

 

Jeszcze jej nie czyściłem.

 

[ Dodano: Czw Lut 25, 2010 20:59 ]

I jeszcze jedno. Czy te objawy mogą być związane z zatartą pompką paliwa ??

 

[ Dodano: Sro Maj 05, 2010 19:43 ]

Witam.

 

Byłem na wizycie w ASO.

 

Nic nie znaleźli. "Proponują ściągnięcie głowicy i szlif prowadnic - o cenę nawet nie pytałem.

 

Najgorszy objaw to to, że po wyłączeniu zapłonu i ponownym jego załączeniu w przeciągu kilku minut, auto jest jakby przyduszone - nie chce wejść na wyższy obroty.

 

 

Jest to dość niebezpieczne - ostatnio zapomniałem o tym i o mało nie spotkałem się z tirem .

 

Nie mam już na to pomysłu.

 

Jak auto postoi trochę dłużej to takie objawy nie występują.