mateusz101195 Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Witam, jak w tytule. Opel astra h kombi 2008r 1.8l b+g, Auto nie ma kata, pusta pucha, reszta tłumika nówka sztuka, starty był już dziurawy (zamontowany ten zestaw: https://allegro.pl/oferta/tlumiki-rura-opel-astra-h-1-6-1-8-kombi-2005-9546164619). Mam wrażenie że auto jest głośniejsze niz być powinno, zakładam że to wina "katanima", nie mam w miejscu kata żadnej strumienicy/rurki czy czegoś w tym stylu tylko fabryczny kolektor wydechowy z pustą puchą która najpewniej rezonuje. Są jakieś sposoby na wyciszenie tego elementu? Oczywiście poza wydawaniem 1000zł na nowy katalizator stosuje się jakieś wypełnienie tej puchy czy coś? nigdy się tym nie interesowałem i nie mam żadnej wiedzy poza prostym "weź kup nowy i wymień".   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek2812 Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Jak działa silnik bez kata przeciez tam masz 2 sonde za,wywala cały czas bład?? Zobacz za uniwersalnymi katalizatorami sa sporo tansze niz oryginalne.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz101195 Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Kupiłem go bez kata, nie ma błedu, coś było grzebane w oprogramowaniu. Nie pali więcej, nie dymi nie kopci nie dławi sie, jeździ mam moc po prostu zapierd... Problem jest w przymocowaniu, w tym moim jest połączony w kolektorem wydechowym i nawet wycięcie puchy i wstawienie strumienicy jest problematyczne. Nie wiem czy chce jakiś zamiennik/uniwersalny katalizator, naczytałem sie ze padają po 30-40k km, zwłaszcza że jeżdzę na gazie. Wypełnia się takie puchy po katalizatorze jakimiś włóknami szklanymi czy coś takiego? Taka duża pusta pucha chcąc nie chcąc musi rezonować i generować ekstra hałas   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WariatPSM Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie powyższym postem. Ten dedykowany zestaw raczej nie będzie tak samo skonstruowany jak oryginał czy dobra półka za wyższą cenę. Jak chcesz się dowiedzieć w czym jest problem to rozetnij puszki tłumika w starym i tym nowym. Sama pucha będzie brzęczeć, zazwyczaj wrzuca się w środek rurkę tak aby uniknąć wkurzającego pobrzmiewania/rezonansu, mowa tu o katalizatorze. Możesz wspawać rurkę w środek i na około dać to włókno. Tak czy tak trzeba kroić puchę. Jeśli masz ruszany katalizator na kolektorze wydechowym to rzuca się w oczy, nie wiem jak ci diagnosta puści przegląd. Chyba, że poleci Kazimierz Wielki albo Jagiełło   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz101195 Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Czyli w skrócie najsenwosniej: rozciąc kata, wspawać przez środek rure, wokół nawalić tej waty co jest w tłumikach i zaspawać. Pytanie czy to gra warta świeczki, ma ktoś jakieś doświadczenia z tym? Jak przy takiej robocie mam zyskać 1db mniej na pracy układu to nie warto ruszać nic A co do przeglądu to mam takiego dziadka co robi przeglądy zaraz za warszawą, ostatnio byłem na sprawdzenie amortyzatorów, wszystkie były w granicach 60% wiec lux, spręzyny sprawdzałem też git bo wydawało mi sie że jedna strona opada, ale na równym u diagnosty jak stanął było git. Myślę że u niego albo w standardowej cenie przeglądu albo za niewielkim uśmiechem któregoś z władców/królów polski poleci na spokojnie   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WariatPSM Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Wszystko zależy jak przyłoży się do pracy. Kiedyś zamiast kata wrzucałem pełen przelot zakończony tłumikiem Ultera. Vectra A 1.6, szybciej bujała się do 140km/h na 3 biegu i tak jakby lżej było się bujać. Każdy kto jeździł ze mną pytał się czy to 2.0 od Calibry, zwykłe 1.6 co nigdy gazu nie widziało i było w zajebistym stanie mimo nalotu ponad 300tys. Ten dźwięk odcinki na 3 biegu bezcenny, ale z takim przelotem i tłumikiem 200km trasy i dosłownie huczało w uszach, szybko później wrzuciłem kata już z jednym wkładem nie dwoma i zmieniłem na zwykły tłumik. Tak do bujania po mieście za małolata to było fajnie, ale to grubo ponad 10 lat temu. Najrozsądniej było by poszukać cały kolektor z katem, od ludzi co sprzedają na części. Teraz pytanie ile ten używany kat jest wart i czy sprzedający ma świadomość. Takie spawanie przerabianie to metoda prób i błędów, chyba że zaniesiesz do firmy zajmującej się w układy wydechowe. Prędzej coś zaradzą i pójdzie o kilka stówek za rzeźbę.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.