Vectra C 1.8 122 Z18XE P0340 błąd czujnika wałka tylko na zimnym silniku (check/kontrola trakcji)

[Gość adison420]

Siemanko. Wiem, że temat poruszany na tym forum jak i na innych wielokrotnie, jednak jak do tej pory nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, a wszystkie znalezione porady sprawdziłem i nie pomogły. Zakładam nowy temat/swój temat z opisem wszystkiego co do tej pory sprawdziłem/zrobiłem/ ze swoimi spostrzeżeniami i w zasadzie prośbą o pomoc w rozwiązaniu tego problemu.
Swojej Vectry się pozbyłem, temat dotyczy Vectry ojca. Pacjent Vectra C 1.8 122KM Z18XE, która więcej stoi niż jeździ ale jak już człowiek chce nią jechać to się tylko irytuje.
Problem z odpaleniem na zimnym (długo kręci), po odpaleniu tryb awaryjny (kręci tylko do 4tys obrotów) i świeci check i kontrola trakcji, błąd p0340 wskazujący na czujnik wałka, wszystkie objawy w zasadzie wskazujące na czujnik wałka. Z problemem walczę długo z rok/półtora może nawet dwa (chyba nawet dłużej, straciłem rachube), dużo sprawdziłem, czytałem po forach, ale zero rozwiązań problemu. Jak już jest rozwiązanie to w odwrotnym przypadku (z błędem gdy silnik ciepły). Dodam, że wystarczy iż auto chwile pochodzi, delikatnie się rozgrzeje wtedy wystarczy zgasić i odpalić jeszcze raz i jest wszystko okej, gdy na dworzu w miarę ciepło też jest okej, pali bezproblemowo. Teraz dłuższa historia problemu, z uwzględnieniem wydarzeń przed pojawieniem się problemu (które mogą mieć jakikolwiek związek):

Jak jeszcze wszystko było okej. Zaczęło się od sporych wycieków oleju z uszczelniacza wału (w zasadzie auto z takim wyciekiem zostało zakupione), po demontażu okazało się, że wał pod uszczelniaczem jest mocno porysowany (najprawdopodobniej podczas wcześniejszej wymiany uszczelniacza ktoś go porysował śrubokrętem). Zapadła decyzja o wymianie wału na inny, używkę a przy okazji oczywiście wymianę rozrządu. Wszystko było okej, dopiero po kilku miesiącach (chyba z pół roku po wymianie wału i rozrządu) zauważyłem/wyczułem, że auto nie wkręca się na obroty (w tym czasie miałem problem z licznikiem, więc nie widziałem kontrolek błędów ani tego do ilu kręci). W międzyczasie zrobiłem licznik i podpiąłem się komputerem pod OBD. To oczywiście wszystko wskazało na czujnik wałka. Stwierdziłem okej, przy wymianie wału i rozrządu izolowane były kable bo były standardowo przepalone, więc stwierdziłem, że wymienię czujnik. Zamontowany czujnik nowy, oryginalny Siemensa (sygnowany logiem GM). Dosłownie nic się nie zmieniło, problem nie zniknął. Po tym został sprawdzony kilkukrotnie rozrząd czy oby na pewno się nic nie przestawiło i jest okej (zresztą gdyby nie był to błąd byłby chyba ciągle a nie tylko na zimnym). W międzyczasie czyszcząc kolektor ssący i usuwając z niego klapki (które zaraz by i tak same wypadły) zauważyłem, że kostka łącząca się z czujnikiem wałka (od strony wiązki, nie od strony czujnika) jest uszkodzona, kabel odizolowany (ale nigdzie nie zwierał), dałem inną kostkę, poizolowane wszystko ładnie, przy okazji przejrzana instalacja/kostki przy sterowniku, wszystko jest okej a usterka jak była tak nadal jest. Ostatnio też zaczął strzelać z tłumika i falować, ale to akurat ustąpiło po wymianie przepływki (problem też częsty w tych vectrach bo w swojej miałem to samo kilka miesięcy wcześniej). Liczyłem, że może przepływka też wywoływała ten błąd, ale niestety akurat błąd i problem z rozruchem na zimnym pozostał. 

Ktoś ma pomysł co może być? Może ktoś rozwiązał już podobny problem, bo ja już nie wiem w którą stronę iść. Myślałem też nad sprawdzeniem sterownika, ale wszyscy elektrycy mówią, że gdyby sterownik był uszkodzony/posiadał zimne luty to problem byłby na ciepłym a nie na zimnym silniku. Może ktoś w końcu pomoże, bo tak jak pisałem na forach nie znalazłem więcej porad gdzie szukać (chyba, że jakieś przeoczyłem).
 

 

[adam1954]

9 godzin temu, adison420 napisał:

świeci check i kontrola trakcji, błąd p0340 wskazujący na czujnik wałka, wszystkie objawy w zasadzie wskazujące na czujnik wałka

Wszystkie to rozumiem że przewody sprawdzone i mają ciągłość oraz wyjście ze sterownika na wałek też jest pomierzony