Wygięty wspornik, listwa sanek Opel Corsa D

[mikesome]

Dzisiaj parkując obok drogi leśnej nie zauważyłem kamienia wbitego w ziemię, który delikatnie zarysował mi podwozie, ale przede wszystkim podgiął listwę (wspornik) sanek

 

pytanie czy należy to pilnie wymienić/naprostować czy to tylko jakiś  element na zasadzie dodatkowego zabezpieczenia w trakcie wypadku i mogę spokojnie to zostawić jak jest?

 

w załączniku zdjęcie 

 

[Flinston]

Lepiej wymień. Na pewno nie prostuj.

 

[mikesome]

Dzięki za odp, pytanie czy można z taki wygięciem bezpiecznie jechać w trasę? Bo mam do zrobienia ok 800 km i do tego czasu nie zdążę się tym zająć niestety 

 

[Flinston]

Myślę, że możesz normalnie z tym jechać, ale uważaj na dziurach.

Niech się jeszcze wypowiedzą bardziej obeznani w temacie.

 

[ArKos]

Można jechać, to gówno nic nie zabezpiecza. Zwykłe blaszane coś na styl płaskownika, mocowane do sanek na klucz 16. Można zdjąć, wyjebać z młotka kilka razy, wyprostować i założyć. Na spokojnie.

 

PS

Musisz uszczelnić silnik. Pewnie leje spod dekla bocznego rozrządu...

 

[mikesome]

20 minut temu, ArKos napisał:

Można jechać, to gówno nic nie zabezpiecza. Zwykłe blaszane coś na styl płaskownika, mocowane do sanek na klucz 16. Można zdjąć, wyjebać z młotka kilka razy, wyprostować i założyć. Na spokojnie.

 

PS

Musisz uszczelnić silnik. Pewnie leje spod dekla bocznego rozrządu...

 

Super dzięki wielkie za info  i za podpowiedz żeby uszczelnić silnik właśnie od pewnego czasu mi zaczęła olej brać.. ale ja się na tym właśnie nie znam ?