mateusz101195 Opublikowano 5 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego ok, czyli w skórcie dopóki działa to nie ruszam, jak umrze to wymieniam całą i problem solved na kolejne X lat. zamiast 80km/h trzeba bd jeździć 70 albo 90 xD   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 5 Lutego Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 1 minutę temu, mateusz101195 napisał: jak umrze to wymieniam całą Tylko żeby umarła tak żeby więcej szkód nie narobiła. Bo jak się zatrze to może zerwać pasek , wlecieć w osprzęt , coś urwać, coś przemielić . U ojca padła sprężarka i uszkodziła koło pasowe na wale lub uszkodzone koło pasowe na wale uszkodziło sprężarkę. Do dziś nie wiem co było pierwsze , ale naprawa trochę mnie zabolała bo akurat ja jezdziłem jego Zafira bo miał hak 😂   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz101195 Opublikowano 5 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego jak zacznie rzęźcić cały czas to się pokusze o wymiane, na razie hałasuje tylko w tym przedziale obrotów. w lato będzie mozna testowac jej sprawność, póki co jest za zimno na jakiekolwike dłuższe zabawy pod padłem   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 5 Lutego Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 3 minuty temu, mateusz101195 napisał: hałasuje tylko w tym przedziale obrotów Ku pokrzepieniu dodam że u ojca nie słyszałem żeby był hałas . A potem poszło z górki Zobacz sobie filmik w tym poście , mała sekcja zwłok :   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz101195 Opublikowano 27 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca lekki update. to nie klima tak wyła, łożyska w alternatorze przestały istniec. troche dziwne bo na wolnych obrotach nie było problemu, ale jak zdjąłem pasek i zakręciłem kołem to wszystko było jasne. dodatkowo pompa wody (chyba gates, 67k km nalotu) miała bicie i lekkie stuki. wymieniłem te dwa elementy (wyciąganie alternatora w tym modelu samochodu to jakieś nieporozumienie) i szumienie póki co znikło całkowicie. łożyska w altku wleciały skf, szczotki i kumutator (tak sie to chyba nazywa) są w stanie minimalnego zużycia więc tego nie dotykałem. łożysko na klimie sprawne 100%, nie halasuje etc. zaczęło się ciepławo, klima działa wyśmienicie. takie info dla potomnych a i asterix ma sztywne koło na alternatorze, tak informacyjnie. a wymiana łożysk bez sprzętu mechanika (konkret udar, prasa, wybijaki, diaxy, punktaki etc) jest awykonalna. łożysko było praktycznie zespawane, jedno wyszłu drugie trzeba było ciąć. a altek da się wyciągnać pomiedzy sankami/zwrotnica/kołem pasowym wału korbowego po uprzednium podniesieniu silnika o pare cm. trochę manewrowania i da rade, chyba jedyne miejsce gdzie da się go na styk przecisnac bez demontażu innych elementów.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.