Gość pit24 Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 ...hmmm, może być ciężko znaleźć co to dokładnie za smar. Chyba po prostu podzwonię po ASO i zorientuję się jaki to koszt. Druga sprawa czy to pomoże, ciekawe czy ktoś z Forumowiczów już to przerabiał. Luzy na krzyżakach... kolejny temat. Moim zdaniem bez odkręcenia / oddzielenia wałka od przekładni zębatej, to bardzo ciężko wyczuć gdzie jest dokładnie luz, gdyż może być złudzenie że na kardanie a to jednak przekładnia stuka. Jeżeli na krzyżakach, to teoretycznie też powinno pomóc smarowanie, no bo wymiany samych łożysk to raczej chyba nie wchodzi w grę. Zapewne pozostanie wymiana całego wałka, oby nie kolumny W ogóle to ten cały EPS się chyba OPLOWI niezbyt udał, gdzie się nie dotkniesz to się sypie Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-121082 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jazuu Opublikowano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2009 ...hmmm, może być ciężko znaleźć co to dokładnie za smar Znalazlem specyfikacja na temat bezpieczenstwa tego smaru. moze komus coś to powie i bedzie w stanie stwierdzic co to za cudo, lub czego uzyc w zamian.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-120947 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pit24 Opublikowano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2009 Wiemy coraz więcej. Z karty część składu (0,5% fenylo....) kolor brązowy oraz gęstość, niestety też się na smarach nie znam, ale pewnie ten fenylo... jest składnikiem większości smarów. Zapewne tą przekładnię można smarować smarem ogólnodostępnym, tylko trzeba by określić rodzaj (grafitowy, silikonowy, wazelina techniczna) przecież ta przekładnia to w końcu nie żadna technologia kosmiczna Pytałem w ASO, nasmarowanie EPS kosztuje 220 zł Trochę dużo jak za 5ml smaru i 30 min pracy, ale cóż ... Jak bym miał 100% pewności, to może bym odżałował.... ale smutno będzie jak się po tym okaże że to nie to. Ciekawe czy ktoś już to w ASO smarował i czy pomogło. Jak się zdecyduję to dam znać czy pomogło.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-120928 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gawon Opublikowano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2009 co do grafitowego to raczej chyba nie,przez to że jest w nim grafitowy pył (twardy bo to węgiel) nie powinno się go stosować do części które trą o siebie 220PLN zapłacić a mogą naładować tam ŁT albo towotu   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-120917 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jazuu Opublikowano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2009 Pytałem w ASO, nasmarowanie EPS kosztuje 220 złA czy pytales czy dostepny do sprzedazy jest sam smar ?220 PLN to faktycznie troche duzo jak za taka robote .. no ale to ASO i rządzi sie swoimi prawami . No i ciekawe na ile czasu takie przesmarowanie starczy i czy za jakiś czas nie wróci grzechotanie z powrotem. Tak jak kol. gawon pisał tez smarem grafitowym bym tego nie smarowal, wazelina techniczna jest chyba za rzadka gęstość -> 0,89 g/cm3 . Silikonowy ma gęstość -> 1.25 , Smar miedziowy -> 1.14 wiec chyba najbardziej zbliżona do tego Oplowskiego wynalazku. Tylko czy kierować sie jedynie gestocia ? Nie wiem dokladnie jak zbudowana jest ta czesc EPS. Czy to przesmarowanie ma jedynie zmniejszyc tarcie i unieruchomic jakies elementy ? czy ten smar ma także przewodzic ?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-120869 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pit24 Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 Witam, Też miałem właśnie wątpliwości czy to nie ma być jakiś przewodzący, czy nie ma tam czasem jakiś ścieżek, ślizgaczy? Postanowiłem odpuścić z dobieraniem smaru. Pojechałem do ASO. U mnie to było TO, po tej operacji "chrobotów" z za zegarów / kolumny już nie ma. A czy pytales czy dostepny do sprzedazy jest sam smar ? 220 PLN to faktycznie troche duzo jak za taka robote .. no ale to ASO i rządzi sie swoimi prawami . No i ciekawe na ile czasu takie przesmarowanie starczy i czy za jakiś czas nie wróci grzechotanie z powrotem. Sam smar na fakturce to 95 zł, więc wydaje się że pewnie można go w ASO kupić. Operacji nie robi się cyklicznie, po prostu w fabryce za mało dawali i po dodaniu powinno już być OK, na gwarancji uzupełniają to bezpłatnie. Także ten problem rozwiązany, dzięki Wszystkim za pomoc. Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-120305 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tk Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Witam, Nawiązując do tematu świerszczy, to w mojej Mery po każdym przejechaniu po jakiś nierównościach przez jakiś czas trzeszczy deska rozdzielcza, początkowo tylko po lewej stronie na środku górnej części, teraz też odzywa się po prawej, jak się jedzie po równym trzeszczenie ustaje i w ogóle go nie słychac, ale jak znowu się wózek wytrzesie jest to samo. Rozmawiałem w serwisie opla w Wie na Rudnickiego (podobnież najlepszy w Wie) i gość powiedział że trzeba całą deskę demontowac i ona jest dokłanie spasowana, nie ma sensu, bedzie drogo i nie wiadomo czy pomoże. Czy rzeczywiście człowiek jest skazany na te trzaski?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-119516 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Po przejrzeniu charakterystyki smaru uważam że najistotniejszym jego parametrem jest bardzo wysoka lepkość kinematyczna w 40stC. Angielska nazwa tego specyfiku (sticky grease) też sugeruje ten najważniejszy parametr. Nieduże odchyły w gęstości nie powinny mieć żadnego znaczenia. Ważna też może być temperatura krzepnięcia (18stC) i nie rozpuszczalność w wodzie. Pozostałe parametry są raczej mało istotne. Sądzę że jedyną funkcją tego smaru jest zapewnienie dobrego kontaktu między silnikiem EPS a kolumną kierowniczą i uniemożliwienie stuków tych dwóch elementów. Dodatkowo ewentualnie uniemożliwienie dostania się wody do tych elementów. Raczej nie może być mowy o jakichkolwiek połączeniach elektrycznych w tym miejscu, więc przewodność smaru nie ma znaczenia. Podsumowując myślę że powinno to być coś bardzo lepkiego o konsystencji pasty.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-119455 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pit24 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 Po przejrzeniu charakterystyki smaru uważam że najistotniejszym jego parametrem jest bardzo wysoka lepkość kinematyczna w 40stC. .... Sądzę że jedyną funkcją tego smaru jest zapewnienie dobrego kontaktu między silnikiem EPS a kolumną kierowniczą i uniemożliwienie stuków tych dwóch elementów. Dodatkowo ewentualnie uniemożliwienie dostania się wody do tych elementów. Masz rację, gęstość jest zapewne duża, co prawda subiektywne odczucie, ale mam wrażenie że po smarowaniu kierownica już tak "luźno" nie biega, zachowuje się normalnie, a przed smarowaniem to miałem odczucie że jakoś tak za lekko chodzi. Smar ten chyba też jednak smaruje oprócz sprzęgu silnika również przekładnię (podejrzewam że jest tam przekładnia ślimakowa) Dlatego też odpuściłem smarowania samodzielnie, bo jednak element odpowiadający za bezpieczeństwo, to nie będę wydziwiał, chociaż faktycznie jak na smar to dosyć drogi.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-119053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tk Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 Nawiązując do trzeszczenia w desce rozdzielczej to udało mi się kupić silikon w spreju (specjalny na trzeszczenie plastików 20 zł.) wypsikałem kilka razy wszystkie łaczenia na desce i po tygodniu mogę powiedzieć że jest około 60% lepiej, zawsze coś, warto spróbować zanim zabierzecie się do większych działań. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11075-swierszcz-w-okolicach-zegar%C3%B3w-po-sronie-w%C5%82%C4%85cznika-%C5%9Bwiate%C5%82/page/4/#findComment-116601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.