Astra H 1.6 Wypadanie zapłonu na 4 cylindrach

[Gość adams1987]

Witam posiadam astrę 1.6 benzyna

wysakuja mi takie błedy ECN 3000 3100 3200 3300 3400 1300

czyli wyrzucanie zapłonu na 4 cylindrach i przerwa w zapłonie przy niskim cisnienu paliwa

 

 

W aucie wymieniłem cewkę świece czujnik położenia wału i EGR i dalej mam wypadanie zapłonu na 4 cylindrach dlaczego?
A w momecie kiedy odłącze EGR błedów nie ma tylko jest bład odłaczonego EGR ale wypadania zapłonów nie ma
Miał ktoś może taki przypadek i może mi pomuć czego to może być wina?

 

[Gość ojtuu]

Siema. Ja także mam taki problem.

Błędy u mnie.

P0314 - wykryta przerwa w zapłonie w pojedynczym cylindrze.
P0301 , 0302 , 0303, 0304 - wykryta przerwa w zapłonie cylindra 1 , 2 , 3 , 4.
P0300 - rozpoznano wypadanie zapłonów w różnych cylindrach.

Takie są błędy + błąd immobilajzera

Na początku po zakupie auta wymieniłem świece i podmieniłem cewkę na nową ale dalej było źle i kontrolka migała przy przyspieszaniu. Coś przy sterowniku mi pogrzebał elektromechanik i przez 2,5 miesiąca było ok . Pozniej kontrolka zaswieciła sie w grudniu 2014 ale zamigała tylko 3 razy podczas jazdy do dziś ( kiedy zatrzymalem sie i odpaliłem auto już nie migała podczas przyspieszania ) Podczas migania kontrolki auto przechodziło w tryb awaryjnym czy serwisowy czy jak zwał tak zwał

Nie mniej jednak irytuje mnie ta świecąca kontrolka na wyświetlaczu. Ostatnio sprawdzałem wszystkie napięcia, ciśnienie, dokopaliśmy się do baku i sprawdziliśmy też pompkę paliwa. Podaje prawidłowo "niby" tak twiedzą elektromechanicy. Jednakże podczas jazdy czuję delikatne szarpanie. Sond lambda nie ruszałem jeszcze, nie zmieniałem czujnika położenia wału. EGR wg nich wporządku. Co jeszcze zrobić Pomóżcie. Silnik z16XEP, astra H , 2005 rok 1.6 benzyna 105 km

 

[Gość otto]

Witam wszystkich jestem nowym użytkownikiem asterki i tego forum. Moj problem polega na tym ze w tym tygodniu we wtorek załozylem instalacje gazowa, i juz w srode zaczeły sie problemy poniewaz zapalił sie bład silnika. Ponieważ było dosć puźno podjechałem do znajomego mechanika i okazało sie ze jest wypadanie zapłonu na drugim cylindrze. Dziś rano pojechałem do zakładu w którym zakładałem instalacje i po dwu krotnym sprawdzeniu stwierdzili ze z ich strony jest wszystko ok. Wyeliminowane usterki to cewka uszkodzony wtrysk moduł sterujacy i świece. Gazownik twierdzi ze z jego strony jest wszystko ok a ja nie mam pomysłu co może być nie tak Prosze o pomoc.

 

[adam1954]

Wypadanie masz na Pb i LPG?Najpierw wymień świece.LPG jest czuły na wady zapłonu

Edytowane 17 Marca 2016 przez adam1954

 

[Gość otto]

Na LPG ale świece sa nowe. Dziś jeszcze raz byłem u gazownika no i ponownie wszystko posprawdzał, wpadł na pomysł że może być uszkodzona uszczelka pod kolektorem ssącym gdzieś łapie delikatnie lewe powietrze i dlatego nie dopala mieszanki gazu na tym jednym cylindrze

Dodam ze jak gazownik odłonczył ten jeden wtrysk gazu a podłaczyl jeden benzyny to autko pracuje idealnie .

 

[adam1954]

 

 

Dodam ze jak gazownik odłonczył ten jeden wtrysk gazu a podłaczyl jeden benzyny to autko pracuje idealnie .

 

To gdzie tu nieszczelność? Jedynie po stronie LPG.Nieszczelne na króćcu od LPG na kolektorze ssący który gaziarz wkręcał sam

 

[rafalgrzegorz]

Kolego Otto - piszesz w dwóch tematach o problemie który ma rozwiązać twój gazownik.

Skoro na beni pracuje silnik prawidłowo to też tak samo ma pracować na LPG.

I gazownika problem że coś z jego instalacją jest nie tak.

 

W końcu zrozum co do ciebie piszemy.

Auto na obydwu paliwach ma pracować poprawnie, zwłaszcza że problem pojawił się po montażu instalacji LPG i ta instalacja nie pracuje prawidłowo.

Ja za coś takiego bym żądał zwrotu kasy i kosztów poniesionych ekstra.

 

[Gość adams1987]

Ja miałem zatkane kanały EGR w kolektorze ssącym, wyczyściłem i wszystko jest ok

 

[Gość Wigo48]

Ludzie nie zdajecie sobie sprawy jak zatkane kanały w kolektorze ssącym wpływają ujemnie na poprawną pracę silnika. Po ok 13 000 w niemal każdym silniku opla prędzej czy później wystąpi szarpanie i  jedyną , lub jak kto woli podstawową  czynnością naprawczą jest usunięcie nagaru z tych kanałów. Zmiana pracy jest gwarantowana, bo sprawdzona przeze mnie i wielu użytkowników opli i nie tylko. https://astraklub.pl/viewtopic.php?f=156&t=806908&start=490

 

[adam1954]

No właśnie .

Ty to zrozumiałeś.

Ale wytłumacz to nie jednemu aby zwalił kolektor i wyczyścił.

Natychmiast jest cisza i delikwent nie odpowiada.

Do tego dochodzi lenistwo i niewiedza mechaników z których ci delikwenci korzystają i jest jak jest.