-
Postów
7 398 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
298
Ostatnia wygrana ArKos w dniu 21 Października
Użytkownicy przyznają ArKos punkty reputacji!
Reputacja
721O ArKos

Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Ruda Śląska
-
Model
Nie Opel
-
Inna marka
Skoda Karoq Sportline TSI
-
Silnik
1.5T
-
Posiadasz LPG
NIE
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Szybkie miganie kierunkowskazów w Vivaro
ArKos odpowiedział(a) na temat w Opel Vivaro, Movano - Karoseria, klimatyzacja, wnętrze, elektryka
Potrafisz czytać? -
Osobiście widzę 2 opcje: albo ktoś kupił najtańszy szit albo nie wymieniono absolutnie wszystkiego. W oryginale kompletny zestaw części kosztuje ok. 2k + podkładka pod napinacz niecałe 200, a firmy kogucik oferują tzw. małe zestawy czyli tylko górny łańcuch, ślizgi, 2 koła i napinacz za 1000-1200. Dla mnie: jeśli chciałbym tym autem jeszcze pojeździc, to kupiłbym kompletny zestaw w oryginale i wymienił. Pompę oleju na razie zostaw w spokoju, bo jeśli tłucze się tylko po nocnym rozruchu a w trakcie jest ok, to nie jej wina.
-
Stukające popychacze Meriva a 1.4
ArKos odpowiedział(a) na Asykom1 temat w Opel Meriva - Silnik Benzyna
https://www.google.com/search?q=jakie+ciśnienie+oleju+z14xep&sca_esv=6e4820828e77e658&source=hp&ei=p2D2aOSCI8a3wPAPiJHG4Ac&iflsig=AOw8s4IAAAAAaPZut8yeM0PnnnB_vJ1QZFbClzMm5ljb&ved=0ahUKEwik8tPilrOQAxXGGxAIHYiIEXwQ4dUDCBo&uact=5&oq=jakie+ciśnienie+oleju+z14xep&gs_lp=Egdnd3Mtd2l6Ih1qYWtpZSBjacWbbmllbmllIG9sZWp1IHoxNHhlcDIGEAAYFhgeMgUQABjvBTIFEAAY7wUyBRAAGO8FMggQABiABBiiBEi1NFAAWKUscAB4AJABAJgBV6ABkxCqAQIyOLgBA8gBAPgBAZgCHKAC7xDCAg4QLhiABBixAxjRAxjHAcICDhAuGIAEGLEDGIMBGIoFwgIREC4YgAQYsQMY0QMYgwEYxwHCAgsQLhiABBixAxiDAcICBRAuGIAEwgILEAAYgAQYsQMYgwHCAggQLhiABBixA8ICBRAAGIAEwgIIEAAYgAQYsQPCAgsQABiABBixAxjJA8ICCxAAGIAEGJIDGIoFwgILEC4YgAQYxwEYrwHCAgsQLhiABBixAxiKBcICCxAAGIAEGLEDGIoFwgIEEAAYA8ICCBAAGKIEGIkFmAMAkgcCMjigB4TCAbIHAjI4uAfvEMIHBjEuMjEuNsgHPQ&sclient=gws-wiz Aż tak trudno? Serio? -
Moim zdaniem generowałby P0340
-
Ja bym zostawił wałek w spokoju. Masz LPG. Weź to wyłącz i ze 2-3 dni jeździj tylko na benzynie. Zmierzam do tego, że wtryski gazowe czy parownik mogą się kończyć, a spalanie stukowe też może powstawać w efekcie zbyt ubogiej mieszanki. Ewentualnie dolot jest nieszczelny, ale takie cudo to musiałby być P0171.
-
Dziwne zachowanie przekładni kierowniczej.
ArKos odpowiedział(a) na Navia temat w Opel Meriva - Zawieszenie, układ kierowniczy, jezdny, hamulcowy
No tak. Tzw maska czyli przednia klapa to to samo co -
Wiadomo, że zawsze z umowy płyną korzyści dla obu stron, to oczywista oczywistość. Co do oleju - Superol był potwornie gęsty i dlatego lano go do Poldka, bo wał podparty w 3 punktach = przeciążanie panewek. Wszystko co piszesz jest mi znane, zaręczam To, czy dziś mają się świetnie, czy nie, nie jest wyznacznikiem mojej wiedzy czy niewiedzy. Wnikanie w szczegóły i szczególiki handlarskich praktyk z tamtych lat jest zarzewiem kolejnego tematu-rzeki. Siedząc w kręceniu śrubek 30 lat z okładem, coś tam udało mi się dowiedzieć, zobaczyć i naocznie się przekonać, więc zdanie mam wyrobione. Niekoniecznie zbieżne z Twoim czy kogoś innego, ale jak dotąd się sprawdza. A obce oleje wtedy na rynku już były. Taki Castrol ponad 80 lat już jest u nas, a w połowie lat 90-tych utworzono Castrol Polska. Tyle, że był to drogi olej, nie każdego było stać, dlatego królował Selektol, Superol, Hipol i inne polskie produkty.
-
Dziwne zachowanie przekładni kierowniczej.
ArKos odpowiedział(a) na Navia temat w Opel Meriva - Zawieszenie, układ kierowniczy, jezdny, hamulcowy
No tak, w sumie to logiczne. Hałas dobiega z okolic przedniej osi, ale winna jest tylna klapa. Pewnie jest z przodu -
Odpowiem Ci dlaczego. Niechęć do rodzimych olejów pojawiła się w związku z tym, że ŻADEN producent nie rekomenduje tego oleju. Renault rekomenduje Castrola, który dla nich produkuje oleje do 2027 roku (zgodnie z wieloletnią zawartą umową). Grupa VW współpracuje z Shell'em. Nissan współpracuje z Total'em. Kia/Hyundai ma partnerstwo z Mobil'em. I tak dalej. Ta niechęć jest też spuścizną z czasów słusznie minionych, gdy przed sprzedażą gruza do skrzyni wlewano Hipol jak było słychać jej wycie, a do silnika w Polonezie Superol, który potrafił wyciszyć nawet tłukące panewki. Poza tym klient mający wybór: Lotos za 8 dych a oryginał za 110 (np. GM) wybierze oryginał. 3 dychy nie mają cipki, żeby się za nimi uganiać, a w końcu jakby nie było GM to olej oryginalny. Myślę, że dużo wody w kranie upłynie, nim polskie wyroby naftowe będą szanowane. O ile w ogóle będą. Ja osobiście wyznaję zasadę: lepiej lej Lotos i zmieniaj co 10 czy 15k niż super hiper longlife topowej firmy na 30k. Na pewno silnik dłużej pożyje na Lotosie, bo istotą dbania o silnik jest wymiana oleju pełniącego wiele ról oprócz smarowania: np. chłodzenie, czyszczenie, łączenie ze sobą frakcji powstających w procesie spalania paliwa czyli popioły, węgiel itp. Silnik zabija brak możliwości spełniania swojej roli przez olej, który w pewnym momencie zużyje się w jakimś stopniu nawet, jeśli auto mało jeździ. Stąd zalecenie wymiany raz w roku, bo olej niestety łapie wilgoć z powietrza, niespalone paliwo itp a potem taka rzadka breja niszczy panewki, wałki i inne elementy.
-
Dziwne zachowanie przekładni kierowniczej.
ArKos odpowiedział(a) na Navia temat w Opel Meriva - Zawieszenie, układ kierowniczy, jezdny, hamulcowy
Podpowiadam zatem. Jedna osoba na dół (w sensie do kanału), druga buja autem. Osoba w kanale kładzie dłoń po kolei na następujące elementy: - sworznie wahaczy - końcówki łączników stabilizatora - końcówki drążków kierowniczych - gumy stabilizatora (tak, dostęp kiepski, wiem) Ręką takie skrzypienie wyraźnie się wyczuwa. Podejrzewam któryś ze sworzni kulowych, np w łączniku stabilizatora. Obejrzyjcie dokładnie mieszki ochronne. Może dostała się tam woda i skorodowało wewnątrz. Jeśli mam rację, to doraźnie skrzypienia można się pozbyć poprzez wstrzyknięcie pod mieszek ochronny niewielkiej ilości oleju, będzie można do czasu zorganizowania części i ich wymiany całkowicie komfortowo i po cichu jeździć. Górne łożyska jak podejrzewano, najczęściej słychać przy skręcie, bo tak naprawdę wtedy pracują. Magiel jak sugerowano - również, przy bujaniu autem nie pracuje, pracują jedynie kulowe przeguby drążków kierowniczych i to też da się pod ręką wyczuć. -
Chłopaku. Ujmę to bardzo dyplomatycznie. Sama nazwa DEXOS 1 gen.2 niesie w sobie normę oleju. Cytat z internetów (nie z ulubionego chata GPT tylko z internetów): "Specyfikacja dexos1 Gen2 (2.generacji) została opracowana przez General Motors i wprowadzona na globalny rynek w roku 2016. Dedykowana jest wyłącznie do silników benzynowych, a szczególnie do jednostek napędowych z bezpośrednim wtryskiem paliwa (GDI) i turbodoładowanymi GDI/TDI, które pracują przy dużym obciążeniu temperaturowym, co ma znaczny wpływ na parametry oleju w silniku. Oleje silnikowe z normą dexos1 Gen2 są formułowane dla spełnienia szeregu zaostrzonych standardów wydajności. Oleje z tą normą, dla uzyskania certyfikacji, muszą przejść m.innymi testy: Test LSPI (Lowspeed Pre-Ignition) / SPI (Stochastic Pre-Ignition), który określa bardzo rygorystyczne limity parametrów, które są istotne dla eliminowania zjawiska przedwczesnego zapłonu przy niskich prędkościach obrotowych. Nowy test zużycia paliwa (NEDC - New European Driving Cycle) - wykonywany przez fakt, że wymagania stawiane normie dexos1 gen.2 kładą szczególny nacisk na oszczędności paliwa. Test wykonywany jest w warunkach drogowych i na hamowni podwoziowej, sprawdzając wartości zużycia paliwa i emisji CO2. Test osadów w turbosprężarce - określający wpływ oleju na powstawanie osadów. Test utleniania GMOD - badający wydajność oleju w wysokich temperaturach pracy, sprawdzający wpływ utleniania na wydajność środka smarnego. Oleje dexos1 gen.2 posiadają najczęściej lepkość wg SAE 0W20 lub SAE 5W30. Formułowane są na bazach olejowych w.g. API - Grupa II, III lub IV. Norma dexos1 gen.2 współistnieje najczęściej razem z takimi normami jak API SN, API SN PLUS i ILSAC GF-5 WAŻNE: Obecnie specyfikacja dexos1 Gen2 jest już nieaktualna. Jeśli Twój samochód wymaga stosowania tej specyfikacji możesz stosować oleje ze specyfikacją dexos1 Gen3 lub odpowiednią wersję normy OPEL OV0401547 Oleje dexos1 Gen2 - zakres wymaganych parametrów: wartość lepkości wysokotemperaturowej HTHS w 150°C [cP] - ≥ 2,9 popiół siarczanowy [% wag] - ≤ 1,0 siarka [% wag] - ≤ 0,45 całkowita liczba zasadowa TBN [mgKOH/g] - ≥ 6,0 klasa lepkości SAE - 0W20 i 5W30 " Jak zatem ma się do tego Twoje stwierdzenie: Parametry oleju określa specyfikacja Dexos1 gen.2 a nie ładna czy brzydka naklejka. Powtórzę raz jeszcze: mowa jest srebrem, milczenie złotem. Nie masz merytorycznie nic do powiedzenia, nie mów. Niepotrzebnie się ośmieszasz i próbujesz udowodnić, że koń jest podobny do wielbłąda. Bardzo proszę, abyś nie wprowadzał zamieszania nieprzemyślanymi wypowiedziami pozbawionymi jakiejkolwiek wartości użytkowej. Gdzieś coś czytałeś, ale nie do końca dobrze zapamiętałeś, albo źródło było z dupy. Stan faktyczny został przedstawiony powyżej i nie widzę już żadnego powodu do dalszego forsowania swoich racji. Mam nadzieję wyraziłem się jasno i klarownie. P.S. Nie ma czegoś takiego. Tu też masz potworne luki w wiedzy na temat budowy i działania pompy oleju.
-
Można wlać. Jest wstecz kompatybilny. Ma po prostu większą zdolność do zapobiegania LSPI, lepiej chroni przed osadami i nagarami, ma zapewniać nieco niższe zużycie paliwa itp. W chacie GPT wyczytałeś czy tak po prostu strzeliłeś babola? 1.4T nie posiada EGRa. Nawet jak będzie lane jakieś gówno typu Lotos czy coś, to przy regularnych jego wymianach i dbaniu, doleci do pół bańki. Błagam. Ogarnij się. Ja się cieszę, że jako użytkownik jesteś aktywny, ale jeśli merytorycznie nie masz za wiele do powiedzenia, to może lepiej przemilczeć?
-
Pokaż w którym miejscu. Jeśli ktoś dosadnie daje Ci do zrozumienia, że chcesz głupoty robić, to już jest niegrzeczne? Brawo. Jak powiem "chuj dupa i kamieni kupa" to będziesz obrażony do końca życia? Delikates... Po pierwsze primo: pytałeś o napinacz bo nie wiesz. Jeśli nie wiesz co z napinaczem, to i być może a w zasadzie na pewno nie znasz tego rozrządu. Po drugie primo: rozszerzenie tego tematu jest niezbędne, bo wydasz 2 stówy na napinacz, narobisz się, a za chwilę i tak cały rozrząd będziesz robił o ile się nie zerwie i nie wygeneruje z 10-12k kosztów na dzień dobry. No ale ok, nie rozszerzamy, bo Pan Delikates nie życzy. Po trzecie primo: piszę bo mogę, bo mam taki kaprys, bo to moje forum. I teraz zboczyłem z toru grzeczności. Nie pasuje Ci, wiesz co należy zrobić. Jeśli nie wiesz, napisz - podpowiem. Przykro mi amigo, do tego silnika nie ma opcji za tyle kupić. Po bożemu zrobione to w częściach wychodzi 2,2k bo tu w zestawie nie ma podkładki pod napinacz, która w oryginale kosztuje 180 zeta. https://allegro.pl/oferta/rozrzad-lancuch-astra-1-6-cdti-95-110-136-km-14489313817?utm_source=google&utm_medium=product-carousel&utm_campaign=product-listing&utm_content=%2Flisting%3Fstring%3Drozrz%C4%85d%201.6%20cdti%20b16dth Nie ma sensu dziadować na niepełnym zestawie w zamienniku, bo roboty jest na 2 dni. Czyli sporo.
-
Czegoś nie rozumiesz? Czy tylko na chwilę to ma być? Luźny łańcuch latając niszczy koła i ślizgi. W tempie zastraszającym. https://www.facebook.com/serwisopelford/posts/pfbid026nb67dbVm8XPNrhU4kqWEB3VNHNvYMFFm2zRRUUsLThNmMW9aPVH5HkgtkubdTYEl Takich miałem mnóstwo. Zresztą, nie mój cyrk, nie moje małpy.
