auto gaśnie w czasie jazdy

[Gość andrzej_m55]

czy ewentualnie taki czujnik halla warto założyć używany czy lepiej nowy

Jak nie masz z kim podmienić na próbę to jedź na szrot czasem można trafić

 

[ja37]

No dioda potrzebuje + i - do działania

Więc podłączyć do + i do sygnału i ma mrugać w takt działania czujnika/cewki/modułu itd.

 

[Gość wasyl622]

Miałem taki sam problem jak ty pisałem na forum lecz EGR wcale nie mam 1,2 silnik mi przy 120 gasł silnik czy byl cieply czy zimny powód jaki masz to Czujnik Połozenia Wału zazwyczaj takie sa objawy wiem bo miałem tak samo jak opisujesz

 

[Gość domin682]

Witam, mam podobny problem, mam astrę 1,8 benzyna z gazem, gaśnie jak jest silnik zagrzany ale czasem rano też nie chce zapalić i parę razy rozładowałem już akumulator, mam pytanie czy aparat zapłonowy podejdzie od astry 1,4,

 

[Gość Marcinix]

Witam,

też mam podobny problem w Astrze F 98 1.4 60 km z gazem.

Ruszam (oczywiście na benzynie) i silnik wchodzi w obroty, po czym gaśnie, chyba że daję gaz i tak go gazuję parę minut na jałowym biegu (wtedy jakby się rozgrzewa). W gorące dni jeszcze jakoś działa. Ale w zimniejsze jak wyjeżdżam z parkingu, to za bramą wjazdową jak czekam na wolną ulicę, to silnik mi gaśnie, nawet jak go dodaje gazu. Potem odpalam kilka razy i w końcu zaskakuje. Dodam że problem pojawił się jak mechanik zmienił mi uszczelkę głowicy silnika (był niewielki wyciek).

Jaką część muszę wymienić? I czy warto to kupić samemu czy lepiej zamówić z robocizną w warsztacie?

 

[ Dodano: Sro Cze 16, 2010 08:54 ]

Wczoraj zmienili mi w warsztacie czujnik temperatury silnika, zobaczę czy teraz będzie działał jak trzeba.

 

[Gość levy1]

Witam, to i ja się podepnę pod ten temat, bo mój problem jest bardzo podobny. mam corse b 1.2 + LPG (silnik x12sz). od jakiegoś czasu corsa zaczęła mi gasnąć podczas jazdy. po około 10-15 minut odpalała bez problemu. zajrzałem pod maskę i zobaczyłem, że mam zalany aparat zapłonowy, więc wymieniłem mu oring, była też zakopcona świeca jak się okazało to była wogóle nie dokręcona. Po dokręceniu świec przez 3 dni było wszystko OK. Problem pojawił się znowu jak przed dłuższy czas jechałem przez ulice z tzw. kocich łbów. zapaliła mi sie ponownie kontrolka Check Engine i pochwili zgasła dalej było ok. po paru dniach znowu jadę tą ulicą i jest to samo. Dzisiaj jadę przez ulicę, gdzie asfalt wystaje spośród dziur i corsa zgasła. odczekałem z pół godziny i corsa ruszyła ale było słychać jakieś stukanie z pod maski. Czy możliwe, że jest to któryś z tych usterek co opisywaliście, czyli: czujnik Halla, czujnik położenia wału korbowego, cewka, szczotki czy może zupełnie coś innego?

 

[Gość asterix27]

zapaliła mi sie ponownie kontrolka Check Engine

Odczytaj błędy a będziesz wiedział.

 

[Gość UniqueTM]

To ja Wam napisze ciekawa rzecz. Astra F 1,8 16V C18XEL, ECU Simtec 1995 rok. Gasla w czasie jazdy, niewazne czy gaz, czy benzyna. Niewazne czy zimna czy ciepla, po prostu gasla. W momencie jak zaczynala przerywac wywalalo checka i obrotomierz wariowal, pozniej zgon. Z odpalaniem roznie. Kody nie pozwalaly zdiagnozowac usterki.

Wymienilem czujnik polozenia walu, podmienilem cewke, sprawdzane bylo w warsztacie ECU, sprawdzilem kable WN, swiece, masy pod maska i nic. Zaintrygowalo mnie cykanie z okolic nog pasazera. Tam jest przeciez ECU i przekaznik od pompy paliwa. I tam byla przyczyna. Wypialem przekaznik, przeczyscilem styki, wpialem i od roku zadnego problemu. Taka pierdola, a przez 3 miesiace nikt nie mogl dojsc. Pozdrawiam