Corsa 1.2 problem z silnikiem

[Gość Anonymous]

Witam!

Moja żona posiada Opla Corsę B silnik 1.2 8V rok prod. 1996 r. Od pewnego czasu dzieją się z nim dziwne rzeczy. Czasami po zapaleniu silnik wchodzi na wysokie obroty dochodzące do 3.5 tys. obr/min. Ponadto coraz częściej jest problem z odpaleniem silnika. Po zapaleniu silnik dusi się i chodzi tak jakby nie pracował na wszystkich cylindrach. W czasie ruszania silnik nie reaguje na dodawanie gazu, dusi się i dopiero po chwili nabiera obrotów. Jest to denerwujące szczególnie w momencie gdy się chce włączyć do ruchu lub przejechać przez skrzyżowanie. Moja żona boi się już jeździć tym samochodem w obawie że jej nie zapali. Dodam, że ostatnio wymieniłem świece, filtr powietrza i olej. Ponadto przeczyściem silnik krokowy (przepustnica jest czysta-sprawdzałem). Proszę o pomoc

 

[ja37]

Przewody wymienione?

To też ważna sprawa w dalszych poszukiwaniach usterki.

Jakieś błędy są?

Jak z EGR?

Zaślepiony, czy nie, ile masz kilometrów na liczniku?

Tak w ogólke napisz, jaki silnik, czy 12nz, czy c12nz, czy x12sz?

 

[Gość Anonymous]

Samochód kupiliśmy w ubiegłym roku. Na liczniku ma 169 tys. kilometrów chociaż nie wiadomo ile faktycznie przejachał, od 2 lat jest w Polsce. Przewodów zapłonowych nie wymieniałem. Nie świeci kontrolka pokazująca błąd. Nie wiem jaki to jest typ silnika, sprawdzę wieczorem jak będę w domu i napiszę, jest to silnik 1.2 8 zaworowy o mocy 45 koni. Jeśli chodzi o EGR to szukałem go pod maską i nieznalazłem nic co by go przypominało. Ten silnik chyba nie posiada tego zaworu[/i]

[/center]

 

[ja37]

Czyli pewnie masz c12nz.

Wyczyść krokowca i posprawdzaj lewe powietrze.

 

[Gość Anonymous]

Ostatnio wymieniłem silnik krokowy i filtr paliwa i przez tydzień samochód zachowywał się poprawniel lecz wczoraj nie chciał żonie zapalić pod sklepem. Rozrusznik kręcił lecz silnik nie chciał zapalić. Zapalił dopiero o pół godziny. Natomiast dzisiaj jadąc do teściów i stojąc na skrzyżowaniu na czerwonym świetle chcąc ruszyć po dodaniu gazu ponownie zgasł i przez dłuższą chwilę nie chciał zapalić. Silnik kilkakrotnie odpalał lecz dusił się i brak mu było mocy i po dodaniu gazu gasł. Proszę o pomoc bo moja żona straciła juz do tego samochodu serce.

 

[ja37]

Sprawdź regulator ciśnienia paliwa, może pękła sprężynka.

I zmierz kompresję, takie zapalanie/niezapalanie może oznaczać nadpaloną uszczelkę pod głowica, niedawno się sam o tym przekonałem...

 

[Gość Anonymous]

ja bym proponował sprawdzić pompe paliwa oraz jej obwód elektryczny

 

[Gość Anonymous]

jak wygląda ten regulator i gdzie jest umieszczony w corsie

 

[ja37]

Tu jest:

Jeśli będzie ok, to mierz cisnienie, jakie daje pompa, możliwe, że ona sie powoli sypie.

 

[Gość Anonymous]

sprawdziłem regulator ciśnienia paliwa i jest dobry, sprężynka cała. Objawy nie ustąpiły. Kiedy silnik jest już ciepły i go zgaszę to jest problem z powtórnym odpaleniem. Silnik ma bardzo niskie obroty, cały się trzęsie i spod maski słychać syczenie. Z tłumika leci czarny dym i jakiś kondensat. Ponadto zauważyłem że pęknięta jest ceramiczny izolator na sondzie lambda. Czy to może być uszkodzona sonda lub katalizator