Dobry akumulator a nie odpala

[Gość Anonymous]

Tak jak w temacie, dobrze kręcił mi ale nie odpalał po kilku razach chciałem odpalić na kable z drugiego auta bo myślałem że to akumulator ale po 3 próbach poszła iskra w okolicy świecy zapłonowej i zadymiło z silnika i niewiem z czym to jeść bo silnik kręcił ale jakby się dusił i nie umiał zassać paliwa a po zadymieniu już inaczej kręcił jakoś dziwnie POMOCY

 

[ja37]

Jaki silnik?

Która swieca?

Co masz spalone?

Co znaczy "dziwnie kręci"?

 

[Gość Anonymous]

silnik 1,4 8V X14sz a iskra poszła w okolicy świecy tak mi sąsiad powiedziała bo ja nie widziałem i się lekko zadymiło jakby od oleju i silnik zaczął kręcić jakby (niewiem czy to dobrze okreśłe) jeden zawór nie pracował całkiem inaczej niż przed zaiskrzeniem. W poniedziałek jadę do mechanika i mam lekkie obawy żeby nie było to bardzo poważne bo już mi powiedziano że może trza będzie głowice zrzucać a to nie brzmi za ciekawie

 

[ja37]

Świec masz 4.....

 

Zobacz, czy czasem pasek rozrządu ci nie pękł.

 

[Gość Anonymous]

Tak świec mam 4 szt a pasek nie pękł miałem wymieniany 1,5 miesiąca temu (jest cały)

 

[ja37]

To jeszcze zdejmij pokrywę rozrządu i niech ktoś zakręci na chwilę rozrusznikiem.

Zobacz, czy górne koło się też obraca.

Dopiero później pomyslimy nad rozwiązaniem.

 

[Gość Anonymous]

problem rozwiązany nie odpalał bo okazało się że mam już mało paliwa i zamarznięty był filtr paliwa a ja nie dolewałem żadnych uszlachetniaczy na zime do benzyny i takie były tego skutki ale człowiek uczy się na błędach

 

[ja37]

To musiałeś mieć wodę w paliwie....

 

[Gość Anonymous]

Tak więc temat wciąż niestety aktualny we wtorek odebrałem auto od mechanika po wymianie filtru paliwa (ponoć był zamarznięty ) pojechałem zatankować 3/4 zbiornika i dolałem uszlachetniacza do benzyny co by wode zaś się nie gromadziła. W środe rano autko odpaliło normalnie za pierwszym razem, do pracy pojechałem tam i z powrotem razem ok 30km i przyszedł czwartek rano auto znówu kręci i nie odpala - dziś zacholowałem je do elektryka żeby sprawdził pompe paliwa, świece (w sumie ogólnie żeby sprawdził co jest grane).

 

Jak macie jakieś sugestie koledzy to walcie śmiało

 

[Gość Anonymous]

Sprawdz jeszcze sobie przewody od swiec bo to różnie z nimi bywa.

Miałem kiedyś podobny problem w kadecie.Niby kabelki były dobre

ale ktoryś miał przebicie wymieniłem i było spoko.