Skocz do zawartości

Dobry akumulator a nie odpala


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Wiatm

mam prawdopodobnie ten sam problem: jak jechałem dzisiaj do pracy auto mi zgasło na środku skrzyżowania. Z konkretnym wysiłkiem odpalił i sie do roboty doczłapałem. Po godzinie - spoko odpalił ale na koniec dnia lipa. Silnik kręci, aku pełne, zupa też jest ale nie zaskakuje. Jutro jade do mechanika i chciałbym wiedzieć chociaż o co może chodzić- czy to świece, przewody czy co innego

 

pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

No witam serdecznie jak się okazało (mam nadzieję że to jest tylko to :D ) było przebicie na kablach WN aż iskrzyło tak więc nie była podawana iskra na świece i auto czasami paliło a czasami nie i można było sobie kręcić i kręcić. Tak więc przyznajemy punkt "krowie" za doradztwo :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krowa mam pytanko w jaki sposób doszło u Ciebie do przebicia kabli ??? bo ja nie umiałem zapalić auta i podpiąłem drugi akumulator z auta od sąsiada i wtedy poszła iskra z kabla (nic dziwnego jak dostał strzała z dwóch akumulatorów :D ) i teraz się zastanawiam czy możliwe jest że już kabel był walnięty wcześniej zanim podpiąłem drugi akumulator i ja go już póżniej tylko dojechałem, skoro wcześniej zanim podpiąłem akumulator od sąsiada też nie umiałem odpalić ???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krowa mam pytanko w jaki sposób doszło u Ciebie do przebicia kabli ??? bo ja nie umiałem zapalić auta

Leasing Aut dla Firm

Mega Niskie Raty. Obniż Koszty - Weź Leasing!

www.ZatrzymajGotowke.pl/Leasing

i podpiąłem drugi akumulator z auta od sąsiada i wtedy poszła iskra z kabla (nic dziwnego jak dostał strzała z dwóch akumulatorów :D ) i teraz się zastanawiam czy możliwe jest że już kabel był walnięty wcześniej zanim podpiąłem drugi akumulator i ja go już póżniej tylko dojechałem, skoro wcześniej zanim podpiąłem akumulator od sąsiada też nie umiałem odpalić ???

NIe za bardzo rozumiem twój post co ma akumulator do kabli WN ??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum. Jestem tu pierwszy raz i ciesze sie bardzo, ze jest takie forum jak to. Mam podobny problem jak kolega joeblack_23 tj. autko mi nie odpala. Mam Corse B, koniec 94 roku, silnik poj. 1,2, benzyna. Zawsze odpalalo mi bez problemu, poza jednym wyjatkiem kiedy to dosc nie dawno byly duze mrozy i akumulator byl slaby. Odpalilem od innego akumulatora i bylo ok. Wrocilem z pracy pozno wieczorem, zgasilem silnik, po 2och dniach, wsiadlem do auta odpalam i nic. Aku sprawne, naladowane, kreci, a silnik nie odpala!. Paliwo jest, pompka paliwa(wymieniana rok temu) chyba sprawna, bo slychac ja przez chwile jak wylaczam zaplon. Swiece najprawdopodobniej dobre(wymieniane 2 lata temu). Ato jak nie odpalilo tak nie odpala. Czy moze mi ktos pomoc? Jaka moze byc tego przyczyna? Pozdrawiam ???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn może być bardzo dużo: ale najprawdopodobniej (jeśli pompka jest OK) to będzie winna elektryka (świece, kable WN, być może masz zaśniedziałe gdzieś styki lub zawilgocone w aparacie zapłonowy) najlepiej niech elektryk na to luknie bo możliwości jak mówiłem jest dużo ???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności