Ile Wam pali diesel 2.0 lub 2.2 DTI przy duzych predkosciach

[Gość Anonymous]

Podana liczba to oczywiscie cala trasa, czyli 322km. Srednie spalanie wychodzi wtedy ponad 8.5, ale wtedy znaczacy wplyw na obnizenie ma trasa Strykow-Warszawa (czyli 1/3 drogi), gdzie jedzie sie dosc wolno. Natomiast te wartosci z autostrady podawalem oczywiscie chwilowe z kompa. Jak wspomnialem na pewno komp troche zawyzyl, bo do zbiornika zatankowalem troche ponad 23l a po 2 odbiciu 26.4l.

Jakby nie patrzec przy 160km/h i tak wychodzi mi spalanie >10l/100, jesli to za duzo to pytanie dlaczego tak sie dzieje.

Samochod nie byl zbytnio obciazony - 2 osoby dorosle, 2 malych dzieci i calkiem malo bagazu.

 

[Gość Anonymous]

Moja zafirka 2.0 dti też dużo pali bo przy 140 na a4 (tempomat) 8,4 l/100km ale to ponoc normalka bo opory powietrza i takie tam inne, choc dziwi mnie to ze vw sharany przy taki predkosciach pala znacznie mniej (5.5-6.5) a tez są duże

 

[Gość Anonymous]

takie spalanie w zafirze to norma, ale sharany/alhambry na pewno nie palą mniej, jeździmy takowymi dwoma z kumplem i spalanie ma tak średni 1l więcej niż moja zafira i ze dwa litry więcej niż mój passat z tym samym silnikiem

 

[kicaj]

takie spalanie w zafirze to norma, ale sharany/alhambry na pewno nie palą mniej, jeździmy takowymi dwoma z kumplem i spalanie ma tak średni 1l więcej niż moja zafira i ze dwa litry więcej niż mój passat z tym samym silnikiem

ale w tych autach jest silnik ze stajni VW na pompowtryskiwaczach - jest oszczedniejszy, choc nie jest to wielka roznica - mam kolege co jezdzi 1.9TDI Alhambra - poruszanie sie terenem niezabudowanym daje spalanie o jakies 0.5 litra mniejsze od mojej zafki

 

[Gość Anonymous]

Pytanie jak to jest mierzone. Bo jesli komputerem to VW znane sa z tego ze zanizaja spalanie i to czasem dosc sporo. Natomiast Zafirki zgodnie z relacjami raczej zawyzaja. U mnie okazalo sie, ze chyba raczek zawyzone zostalo spalanie, bo do baku weszlo mi mniej i to po 2 odbiciu. Nadal jednak nie wiem czy to spalanie przy 160km/h w okolicach 10l/100 jest ok.

 

[kicaj]

w obu przypadkach mowie o tankowaniu do pelna...

 

a w sprawie spalania, u mnie tez jest 10l/100km przy 160 km/h

i chyba tak musi byc... zwlaszcza jesli wezmiemy pod uwage opory toczenia, mase pojazdu, predkosc obrotowa silnika oraz powierzchnie czolowa auta (=opory powietrza)

 

a przede wszystkim opory powietrza - sa proporcjonalne do kwadratu predkosci!!

 

[Gość Anonymous]

witajcie

moja zocha też do oszczędnych nie należy

przy 140km/h 8.5l po chipie na 9.0l

 

[Gość Anonymous]

Swoją drogą kolega ładnie poleciał na zimówkach, większość opon zimowych ma maks. prędkość około 170km/h

 

[Gość Anonymous]

Takie zimowki do 170km/h to chyba juz nawet sa prawie niedostepne. W zeszlym roku kupowalem nowki i nizej niz T (190) nawet nie widzialem, a ja mam H (210) lub V (240), czyli

te 160-170km/h bylo z bardzo duzym zapasem. Poza tym roznica w cenie miedzy T i H/V byla na tyle niewielka, ze dolozylem bez wahania. Chociaz na jakichs chinskich Matadorach to pewnie balbym sie jezdzic szybciej niz 150km/h.

Nawierzchnia na A2 jest teraz wzorcowa i przy tej predkosci (juz nawet od 140km/h) wlasciwie nie slychac silnika tylko mniej lub wiecej szum powietrza.

Co ciekawe okazuje sie, ze mam idealnie wywazone kola, zadnych drgan nawet przy 170km/h - wiecej zona mi nie dala jechac Jezdzac czasami po trasie katowickiej z W-wy juz przy 120km/h czulem wyrazne drgania, co mnie troche martwilo. No ale jakosc katowickiej nawet w miejscach tuz po remoncie nie dorownuje A2. Az milo (i bezpiecznie) sobie pojezdzic Zafirka, szczegolnie w nocy kiedy jest niemal pusto i z ustawionym tempomatem

 

[Gość sciemamcz]

Witam u mnie jest dokladnie tak samo z tym spalaniem jak jadę 160/170 to wolę nie patrzeć na tempomat i na wskaźnik paliwa, bo znika w oczach, ten typ tak ma przy 90 potrafi spalić 5,6l ale przy szybkiej jeździe i to już od 130 zaczyna wirować w zbiorniku, przy 160/170 również mi pali ok 10l.