Świece zapłonowe do LPG - fakt czy kit ?

[Gość Anonymous]

no na to wyglada ! MI gazownik kiedys zalecił zwykłe BERU do benzynki a nie zadne tam do gazu.Potem były jakies MOTRIO ale kiepskie NGK i znowu wszystko ok

 

[Gość Anonymous]

A co dają 2 elektrody???

 

Wg praw fizyki panujących na tym świecie , iskra przeskakuje najkrótszą drogą z miejca " a " do miejsca " b " , wiec 2 elektrody NIC nie dają ... oprucz wyższej ceny i przekonania że dalem więcej , wiec mam lepsze ... a producenci na tym zarabiają ...

 

[Gość Anonymous]

A co dają 2 elektrody???

 

Wg praw fizyki panujących na tym świecie , iskra przeskakuje najkrótszą drogą z miejca " a " do miejsca " b " , wiec 2 elektrody NIC nie dają ... oprucz wyższej ceny i przekonania że dalem więcej , wiec mam lepsze ... a producenci na tym zarabiają ...

Myślę, że jednak coś dają. Są zalecane do samochodów z podwójną cewką, po prostu iskra skacze raz na jednej, raz na drugiej elektrodzie (czasem może i na jednej). Przy podwójnej iskrze takie świece powinny mieś dłuższa żywotność od jedno elektrodowych. W autach z aparatem zapłonowym i jedną cewką nie widzę sensu stosowania takich świec. Miałem w aucie 4-elektrodowe Beru, ja zrobiłem na nich z 70 tys., nie wiadomi ile jeździły wcześniej w moim samochodzie. Wymieniłem, jak ze środkowej elektrody zrobiła się szpilka, do końca chodziły bez zarzutu.

 

[Gość leszek 398]

Mam takie "lamerskie" pytanko

W kółko słyszę, że świece wieloelekrtodowe 'nie nadają się do gazu' i że 2-3-4 elektrody 'nic nie dają'

No dobrze.....

W takim razie jakie 1-elektrodowe świeczki mam se założyć, skoro w katalogu do mojego silnika stoi jak byk, że mają być 2-elektrodowe i żadne inne ( z asortymentu NGK bodajże V-line 23)

Jak ma dobrać te 1-elektrodowe- "na oko"? Hehe

Mogą być "pierwsze z brzegu" dedykowane do np. do jakieś Hondy, czy Nissana, byle tylko klucz zadaje się 16mm pasował?

 

[rafalgrzegorz]

Akurat ja takie jak piszesz V - line 23 NGK stosuje do gazu i są ok.

Poza tym to już posty mają 6 lat.

Jakoś gazownik nic nie mówił o moich świecach, a pytałem. Może nie fachowcy wiedzą lepiej.

 

[Gość Kacper]

Trzeba chyba cofnąć się do pierwszego postu

 

 

kup takie jak wedlug katalogu; nie ma swiec do gazu to tylko chwyt reklamowy tak samo jak olej do gazu. Co takiego innego jest w konstrukcji takich świec do LPG w odróżnieniu od zwykłych - katalogowo dobranych do silnika świec? -takich dokładnych informacji nie znalazłem.

 

[Gość Bula]

Ja sobie wymieniłem na świece jedno elektronowe NKG. nie pamiętaj ile wydałem ale coś koło 150 zł. i przejechałem już ponad 20 tyś.

 

poprzednie świece zwykłe Bosch miały najechane za mojej kadencji też ponad 20tyś, i nie wiem ile poprzedni właściciel jeździł.

 

ogólnie po wymianie było czuć różnice, w spalaniu, w kulturze pracy silnika, i może się odrobinkę lepiej zbierał. jednak teraz wydaje mi się, że wszystko wróciło do normy.

 

[Gość]

Zdania są podzielone. Znam "dobrych" gazowników którzy zalecają platynowe. Inni znów nie. Przy instalacji gazowej ważne jest by auto było sprawne a szczególnie instalacja elektryczna auta. Kable, cewka, świece itd. W swoim obecnym aucie mam zalecaną przez Opla wymianę świec co 30 000km.

 

Jakie to świece są fabrycznie nie wiem i nie wiem jaki odstęp ustawiony niektórzy polecają 0,8. Chyba, że Arkos się wypowie jakie to świece i jaki odstęp?