diesel bezkolizyjny?

[Gość Anonymous]

Czy to prawda, że oplowski 68-konny diesel jest silnikiem bezkolizyjnym?

 

[Gość Bogo]

Jest silnikiem kolizyjnym.

 

[ja37]

Nie rozumiem takich pytań.

Chcecie na rozrządzie przez 20 lat jeździć?

To są sprawy eksploatacyjne i to trzeba wymieniać i już.

 

[wesol]

Tu juz nie chodzi o to. Sek w tym ze w dieslach jest tak ze zawory sa tak blisko GMP ze naprawde az dziw bierze. Diesel ma wysoki stopien sprezania i do tego zawory sie otwieraja praktycznie jak tlok jest na samej gorze wiec jakiekolwiek przestawienie na rozrzadzie powoduje ze juz mamy spotkanie tloka z zaworem. Przestawienie paska na kole rozrzadu o jeden zabek w dieslu to jego "smierć".

 

[Gość Anonymous]

a w moim przypadku bardziej chodziło o to, że niestety odpadło mi koło pompy wody. A stało się to, gdyż wkręcił się weń 1,5-miesięczny pasek klinowy. Oprócz tego, że z paska nie zostało nic, to generalka silnika mnie w zasadzie czeka.

 

[Gość barteklodz]

jest jeszcze gorzej, za niska uszczelka upg może zniszczyć głowicę , hardcore

 

[wesol]

jest jeszcze gorzej, za niska uszczelka upg może zniszczyć głowicę , hardcore

Dokladnie. A roznice w grubosci sa jak dla nas znikome bo czesci mm. dodam ze ojcu w serwisie wstawili grubsza uszczelke pod glowice bo stwierdzili ze po planowaniu tak trzeba( co za łosie). Teraz slabszy jest i to sporo a na dodatek gorzej odpala. Nic tylko sie z nimi sadzic ale ojcu sie nie chciało i tak zostawił.