Gość Kacper Opublikowano 16 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2009 Lepiej jest zamienić kable. Mostkując te kable podajemy plus za stacyjką na stałe, a powinien pojawić się on dopiero po przekręceniu stacyjki. Przez to mogą być włączone jakieś urządzenia o których nie wiemy co może doprowadzić do rozładowania akumulatora a wskrajnych przypadkach do pożaru instalacji elektrycznej.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja37 Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 Może źle się wyraziłem. Połączone mam oba kabelki od strony radia, a podłączone są do stałego plusa. Plus po stacyjce nie jest wykorzystany.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 jak nie jade to wysiadam i ide do domu/pracy/sklepu/knajpy/gdziekolwiek* a ja często siedzę i dłubię w garażu, i jak coś po cichu brzęczy, jakiś RMF, to weselej nieco i bardzo często tak korzystam z radia   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 Jedni wolą tak, drudzy inaczej. Ja wyrobiłem w sobie nawyk, że po zgaszeniu silnika, nigdy nie zostawiam kluczyków w stacyjce, nawet jak nie opuszczam samochodu. Dlatego irytowało mnie jednoczesne gaśnięcie radia.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 17 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 jak nie jade to wysiadam i ide do domu/pracy/sklepu/knajpy/gdziekolwiek* a ja często siedzę i dłubię w garażu, i jak coś po cichu brzęczy, jakiś RMF, to weselej nieco i bardzo często tak korzystam z radia w garazu czy w aucie ?? bo ja w aucie jak grzebie to w 99% przypadkow wyciagam akumulator a w garazu mozna zamontowac zwykle radio   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Batman1987 Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Przeciełem czerwony kabel i zmostkowałem go z żóltym i po wpięciu kostki włączyło mi się radio oraz zapłon mimo że kluczyki nie były w stacyjce. Dlaczego??   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Łączy się kable od radia, a nie kable z wiązki do radia. Podałeś w ten sposób napięcie na stacyjkę. Nie trzeba ich przecinać, tylko polączyć. Ten, na który dochodzi prąd ze stacyjki z tym ze stałym plusem.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Gawlak, w garażu nie mam prądu - to zwykły blaszak więc radio w aucie jest moim zbawieniem   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Gawlak, w garażu nie mam prądu - to zwykły blaszak więc radio w aucie jest moim zbawieniem i na to sa sposoby   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.