letnie opnony używane czy nowe?

[Gość ELFIN]

Witam.

 

Jak wiadomo wiosna wielkimi krokami wkracza w tym roku, śniegu już prawie nie ma, aczkolwiek jeszcze temperatura na minusie.

 

Jednakże trzeba się przymierzać do wymianki.

 

I teraz jawi się problem co wybrać -

 

używki - co wiąże się z nieoczekiwaną niespodzianką w póżniejszym użytkowaniu (niewiadome pochodzenie opon oraz ich przeszłość);

 

nowe - wiadomo w dzisiejszych czasach każdy z kasą się liczy.

 

Opony używane są już kilkuletnie, trafić się mogą wyząbkowane - na pierwszy rzut oka tego nie widać dopiero po założeniu - jawi się takie niebezpieczeństwo przy kupnie przez internet bądź na giełdach samochodowych.

 

Opony nowe są drogie i tanie (markowe i niemarkowe, chińskie i robione na licencjach).

 

Może ktoś z Was wypracował jakiś kompromis do powyższego, tj. jak sprawdzać używki przed kupnem, a może jeździł ktoś z Was lub obecnie użytkuje jakieś niemarkowe opony ze Wschdu? Sam mam zimóweczki chińskie (205/55/16) i muszę powiedzieć, że w kopieluchach jakie mieliśmy tej zimy to nie mam żadnych zastrzeżeń w ich użytkowaniu.

 

Pytanie kieruję bo mam mały problem. Moje Continentale są już na ograniczniku i strach jeździć (slik) tymbardziej, że jedna jest z innej bajki.

Zainteresowały mnie te niemarkowe ze Wschodu bądź na licencjach jakichś mało znanych firm, tj. Nankang, Syron, Godride itp.

 

Posiadam Opla Signum 2,2 Direct - na lato przewidziane aluski 17`- w rozmarze 225/45/17 lub 215/50/17.

 

Proszę o rady bo w tych rozmiarach to inna bajka niż 14-15` i przy tak dużym aucie.

 

[Gość celius]

Jak dla mnie tylko nowe. Nie ma co ryzykować i oszczędzać na własnym i rodziny zdrowiu i życiu.

 

Ja mogę polecić hurtownie internetowe. Sam już kupiłem u nich z 6 kompletów dla siebie i rodziny.

 

Tak z pamięci podrzucę kilka linków:

www.opony.pl

www.opony.com

www.netcar.pl

www.baloon.pl

 

 

Ja kupowałem zawsze w netcar.pl (najtaniej mieli) ale dokładnie rok temu w opony.pl bo mieli najlepszą cenę na Firestony TZ300 195/50R15.

 

Mogę zapewnić o ich solidności. Płacisz tylko za opony (przelew lub przy odbiorze) a kurier już Ci je dostarczy.

 

[Gość ELFIN]

Za te linki dzięki. Sprawdzę na pewno. Patrzyłem też na www.oponeo.pl - też dobre cenki mają. Lecz trzeba dorzucić jeszcze do tego cenę wymiany (15 zł/koło) i sam nie wiem czy brać przez internet czy prosto w wulkanizacji. Będę musiał pojeździć i popytać, niemniej jednak jeszcze czas przed wymianami (nie ma takiego szału) i może coś taniej mają.

Pozdrawiam.

 

[Gość]

Tylko nowe, opona to jeden z tych elementów, które mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo.

Na tym nie szuka się oszczędności o czym sam się przekonałem.

Jakiś czas temu skuszony oszczędnością zakupiłem używki.

Oczywiście wyglądały bardzo dobrze ale...bieżnik to nie wszystko.

Po jakimś czasie zaczęły szumieć, huczeć a do tego wszystkiego zaczęło potrząsać samochodem.

Teraz jeżdżę na nowych oponach Firestone.

Przy okazji odkryłem jak ogromny komfort (również dla uszu) dają nowe opony.

 

do tego cenę wymiany (15 zł/koło) i sam nie wiem czy brać przez internet czy prosto w wulkanizacji

Jeśli zakupisz u wulkanizatora to montaż wraz z wyważeniem masz gratis.

Przez sieć pewnie kupisz taniej ale musisz doliczyć koszt montażu i wyważenia.

 

[Gość celius]

Jeśli zakupisz u wulkanizatora to montaż wraz z wyważeniem masz gratis.

Przez sieć pewnie kupisz taniej ale musisz doliczyć koszt montażu i wyważenia.

Może i będzie trzeba zapłacić za założenie ale jak już pisałem kupiłem parę kompletów przez sieć i zawsze min. jedna sztuka wychodziła gratis w porównaniu ze sklepami i zakładami wulkanizacyjnymi.

 

Ja akurat zimowe mam na stalówkach a letnie na alu więc raz założone służą długo. Nie oszczędzam na wymianie i zamiast samemu to robić (a po co się brudzić ) wolę dać 20-25 zł a przynajmniej mam zawsze wyważone i przejrzane oponki przez fachowca.

Właśnie to dzięki wulkanizatorowi do którego jadę zawsze z wymianą (ok 10km chociaż kilku jest w moim mieście) zakupiłem nowe letnie oponki, bo na moich starych (Nokian świetne oponki ale niestety były już stare chociaż miały bieżnik ok 6mm) pojawiły się odkształcenia (dla laika niezauważalne) które groziły pęknięciem lub nawet rozerwaniem opony. W ciągu tygodnia zameldowałem się z nowymi u niego a stare kazałem wywalić

 

[ja37]

Ja myślę, że jak się ma jakieś 75KM, to można w używki się bawić, ale ja dbam o siebie i pasażerów, używka nie wchodzi w grę.

Kto mi znajdzie dobre uzywki zimowe na felgę 14', ale index prędkości V?

Nie chcę zbierać corsy ze słupa.Przez głupią oponę.

 

Motywacją jest dla mnie kolega Mamanek - astra F GSI c20xe - z forum GSI.

Włozył w auto(komplet remont i silnika i budy) chyba ze 15 kawałków.

Niestety po skończeniu(jakieś 3 dni) uzywane barum bravis jedna pękła....

Auto do kasacji......

 

[Gość robertnet]

akurat rozmiar 205/55r16 jest dość tani i wybór duży wśród opon nowych.

o ile chinskie dobrze w zimę sie sprawują bo jezdzi sie wolno, to na lato nie bardzo, bo, tych opon nie da sie wyważyć do końca, tzn przy prędkościach większych będzie bicie,

 

[Gość ELFIN]

Ba, robertnet - na tym rozmarze co napisałeś to ja śmigam w zimę. Na lato alu 17` stoją i czekają. A to przy tym rozmiarze już jest niemała różnica cenowa, min. od 150 zł wzwyż licząc ceny za 16`.

Tak więc jest się nad czym zastanawiać.

Jeżdżę niedużo, max do 8-10 tys/rok, głównie miasto, więc małe (z reguły) prędkości.

I tak kuszą mnie te propozycje cenowe za te chińskie lub inne opony.

 

[Gość robertnet]

ach sorry przeoczyłem ze letnie inne

w takim razie poszukaj cos z z nizszej pólki ale nie chinskich, czytałem opinie i szybko się scierają w dodatku na wodzie kiepsko jezdzą.

 

[Gość marcin84]

Wg mnie opony można kupić używane, bo przecież niektórzy zmieniają je dużo wcześniej zanim się zużyją i można trafić na dobre używki. Należy je tylko dokładnie obejżeć czy są równomiernie zużyte oraz nie ma śladów pęknięć. Jeśli opony to tylko sprawdzonych marek bez względu czy używka czy nówka. Chińskie to są dobre ale zabawki bo ładne i tanie.