Błąd 67, wysokie obroty biegu jałowego, szarpanie

[Gość mr_luke]

Sprytne, sprawdzę

 

[Gość andrzej_m55]

ale najpierw daj mi maila na pw,

Przecież możesz sam sobie wziąć

 

[ja37]

No mogę, ale nie chcę aż tak ingerować w profila.

Chce, to da.

 

[Gość mr_luke]

Spoko e-mail jest wolno dostępny Panowie

 

[ Dodano: Nie Lip 25, 2010 23:58 ]

Nie chce zakłądać nowego tematu bo jakby nie patrzeć wszystko łączy się z tym.

 

Mam kilka pytań. Wymieniłem wczoraj cewkę zapłonową i jeśli chodzi o moje subiektywne odczucia to uważam, że jest poprawa. Przede wszystkim nie szarpie na wysokich obrotach (w przeciwieństwie do starej cewki bo na niej szarpał bardzo często), trzyma równe obroty jałówki (chodź i tak potrafi się zawiesić na wysokich) i wydaje mi się, że lepiej wkręca się na obroty. No włąśnie wydaje mi się bo ogólnie na starej cewce czułem wyraźny spadek mocy, jednak na nowej też nie jest super a ponadto potrafi troche poszarpać na niskich obrotach i tu pojawia się moje pytanie (o nim za moment).

 

Ogólnie na dzień dzisiejszy są cztery problemy. Wydmuchało mi dziurę w środkowym tłumiku, po wymianie cewki, restarcie wciąż czuje spadek mocy i potrafi czasem przyszarpać na niskich obrotach (mniej więcej tych gdzie "zawiesza się" TPS). Czwarty problem to jakby dławienie się silnika (przyduszanie przy mocniejszym przegazowaniu) gdy odpalam po nocy na zimnym silniku. Trochę mnie ta ostatnia sprawa wkurza bo jakby się pogorszyło.

 

Pytanie brzmi czy te problemy mogą jakoś być ze sobą powiązane? Głównie chodzi mi o to dziwne odpalanie na zimnym silniku i sporadyczne poszarpywanie na tych niskich obrotach, gdzie zawieszają mi się obroty jałówki (czyt. od 1300-2000). Spadek mocy w/g mnie i tego co mi wiadome jest raczej spowodowany przez dziurę w tłumiku tak jak przyszarpywanie wiąże jakoś z TPSem. Mam najprawdopodobniej gdzieś zwarcie do masy na tym czujniku (nie miałęm się kiedy tym jeszcze zająć) i może przez niego są jakieś zawirowania w skłądzie mieszani i czasem szarpie....

 

Bardzo się rozpisałem ale to złożony problem jak już zdąrzyliście zauważyć

 

[ja37]

Wiesz, najlepiej całą wiązkę przeleć miernikiem, schemat chyba, masz?

Mierz na przejście i na zwarcie do masy.

Później wszystkie wtyczki traktuj jakimś kontaktem i zrób tłumik.

I dopiero zobacz, jak się zachowuje.

Ja niedawno miałem kłopot z błedem TPS - przerwa obwodu, podmieniałem na inny, mierzyłem tą część wiązki - wszystko ok.

Podginałem też styki i we wtyczce kompa i TPS.

I check cały czas mnie wkurzał.

Kontakt 60 i Kontakt 61 załatwiły checka na amen

 

[Gość mr_luke]

Poniekąd taki też miałem plan tylko chciałem się dowiedzieć czy możliwe jest by te dwa czynniki (TPS, dziura) wpływały jakoś na pracę silnika i to poszarpywanie. Tłumik wymienie od razu środkowy i końcowy bo skoro go przedmuchało to środek jest pewnie w średnim stanie i mógł przytkać końcowy. Teraz wyjeżdzam także do TPSa dobiorę się jak już wrócem bo będe miał czas nareszcie.

 

całą wiązkę przeleć miernikiem

wszystkie czujniki czy tylko TSPa? bo od wymiany cewki zniknęły wszystkie błędy i został tylko 22.

 

Mierz na przejście i na zwarcie do masy

W jaki sposób miernikiem to zrobić? Bo stwierdzam, że chyba do końca nie wiem jak dobrze to pomierzyć

 

[ja37]

Ja bym wszystkie przeleciał kable.

A nuż znajdziesz gdzieś urwaną masę, której nie ma na błędach.

Na prejście wiesz jak, a na zwarcie, po prostu jeden koniec miernika do masy, a drugi po kolei do pinów w kompie, oczywiście wssystkie czujniki odłączone musza być.

No i jak gdzieś wyłapiesz masę tam, gdzie nie powinno jej być, to masz wyłapane zwarcie.

 

 

Dobrze by było zmierzyć tez kabelki na zwarcie miedzy sobą od czujników.

Na przykład TPS zobaczyć, czy kable nie mają zwarcia pomiedzy soba.

Bo przejście moze być, zwarcia do masy moze nie byc, ale moze się 2 sąsiednie przetarły, czy złamały i mają zwarcie do siebie, kojarzysz, o czym pisze?

 

[Gość mr_luke]

Tak, tak wiem o co chodzi Przeraża mnie tylko, że niestety ale czujników tam pod maską trochę jest a dojście czasem też cudowne Czeka mnie trochę zabawy w takim razie. Sprawdzać mam na włączonym zapłonie?

 

Na prejście

Czyli jakby na drożność przewodu (prąd płynie przez przewód), prawda?

 

[ja37]

Tak, ale operacje nie dotyczące + nie rób na zapłonie.

Tylko przewody dajace + sprawdzaj na włączonym zapołonie, inne nie.

Bo popsujesz miernik.

 

[Gość mr_luke]

Ok, a czy nie pomógł by tu też jakiś diagnostyk typu opel scaner?