Skocz do zawartości

Rozrusznik lokalizacja w Corsa B


Gość tomekkrakow

Rekomendowane odpowiedzi

Gość tomekkrakow

Witam;

najprawdopodobniej mam problem z rozrusznikiem w Opel Corsa B 1997 r 1.4. Potrzebuję go wyjąć i sprawdzić. Czy mogę prosić o szczegółową informację w którym miejscu on znajduje się? W jaki sposób się do niego dostać?

z góry dziękuję za informację.

Tomek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Rozrusznik jest z tyłu silnika patrząc od przodu auta. Pod kolektorem ssącym. Dostęp z kanału najlepszy, ale d góry silnika też da się dostać do niego. Troszkę gimnastyki trzeba żeby go wymontować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tomekkrakow

dzięki za odpowiedź:beer:

 

może opowiem szczegółowo mój problem i poproszę o porady:

Corsianka, pomimo swego "sędziwego" wieku zawsze rewelacyjnie chodziła jeśli chodzi o silnik a przede wszystkim zapłon. Ostatnio (ok. 2 tyg. temu) przez te ulewy musiała się lekko wykąpać:drunk: ratowałem ją przez wielką wodę, która była do wysokości progu - przejazd przez ok. 100 m. Jak jechałem woda przelewała się przez maskę...

Od tego czasu zaczęły się problemy z jej odpalaniem.

Rano, na zimno, przekręcam kluczyk i muszę dłużej trzymać kluczyk aby odpalić. Słychać lekkie "dławienie". Taka była sytuacja kiedy codziennie było ciepło. Dziś w nocy ochłodziło się i mocno popadało. Rano miałem powązniejszy problem z odpaleniem. Dwukrotnie przekręciłem kluczyk i żadnej reakcji. Za trzecim razem odpalił ale jak zwykle o te 2-3 sekundy dłuzej kręciłem. Gdy silnik jest rozgrzany chodzi bez zarzutu-nie ma dławienia, dłuższego kręcenia.

W czym może być problem? czy rozrusznik do regeneracji? świece - nigdy nie wymieniane - wymienię. Przewody wysokiego napięcia? czy inne ? co byście mi poradzili?

Akumulator w miarę nowy (tzn ma 2 lata)-naładowany.

z góry dzięki

Tomek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

świece - nigdy nie wymieniane - wymienię. Przewody wysokiego napięcia?

To jest twoja odpowiedź

Rozrusznik nic do tego nie ma

Jeszcze wszelkie wtyczki bym prysnął sprajem do elektryki

Przenoszę do odpowiedniego działu i powodzenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tomekkrakow

dzięki za odpowiedź:drunk:

rozumiem że świece do wymiany - czy podczas wykręcania tak dawno nie wymiennianych świec może pojawić się problem? kwestia ich zapieczenia? od góry nie widać żeby były zabrudzone. Czy jakieś specjalne metody czy spokojnie wykręcać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

od góry nie widać żeby były zabrudzone.

to nie jest oznaka złych czy dobrych świec

Śmiało wykręcaj tylko porządnym kluczem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość tavistock

Bardzo ciekawe jest to co mówicie :wink:

 

Miałem identyczną sytuację co kolega, z tym że w środku miałem wody po kostki.

Świece wymieniłem przed rokiem, a 4 dni przed zalaniem auta wymieniłem automat w rozruszniku. No i...?

 

I dlaczego objawy są takie sam?? Świece-wątpię, rozrusznik-niby dlaczego??

 

To co proponujecie w moim przypadku. Woda w silniku?? Czy inny motyw.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

tavistock, Każda sytuacja jest inna

Świece wymieniłem przed rokiem

Ile przejechałeś 100 km. czy 10.000km.

Kolega wyżej pisze że po zalaniu ma taki problem

Ty piszesz

4 dni przed zalaniem auta wymieniłem automat w rozruszniku

Jak to można porównać to kolegi wyżej

Wpadłeś jak po ogień. Poczytaj trochę forum

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tavistock

andrzej_m55 zgadzam się że każda jest inna. Moja jest podobna :wink:

 

Ale przecież napisałem że dzieje mi się to po zalaniu. Wymieniłem automat bo obluzowała się na nim śruba mocowania przewodów. Po zamontowaniu nowego palił z kopyta, ale tylko do czasu zalania.

 

Jeśli chodzi o świece to przejechałem na nich ok 5 tys km, nie wydaje mi się aby były do wymiany.

 

A jeśli chodzi o sam rozrusznik, to przy przekręceniu kluczyka słychać jedno klepnięcie i tyle. Mogę sobie tak kręcić 100 razy przez godzinę i tylko ten dźwięk słychać, aż wreszcie zaskoczy :wink:

 

No i nie wpadłem po ogień, tylko po radę i pomoc. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności